Cześć Koledzy ! BMW 5 E39 śledze już z drugi rok,zacząłem już przed zdaniem prawka,bo po prostu jest niesamowite . No i ostatnio zaznaczyłem cene do 5 tysięcy i dobrze wiem,że jest to nie możliwe,że do 5 tysi kupię zadbane E39,ale napotkałem ogłoszenie. "BMW 523i SUPER STAN" wchodze,a tam Anglik. OK nie zrażam się od razu . Oryginał totalny,bez wiochy,tak jakby wyjechał z fabryki,chlapacze nawet ma oryginalne. Pod względem stanu przypomina naszą E39(byłą). Ale po zdjęciach to nie ma co za bardzo oceniać. Dowiedziałem się,że od 2013 roku można legalnie rejestrować angliki,samochody z kierownicą po prawej stronie. Tutaj jej opis : "Auto przyjechalo z angli na kolach,samochod w bardzo dobrym stanie nie wymaga wkladu finansowego.Posiada angielski dowod rejestracyjny v5c przeglad techniczny mot oraz angielskie ubezpieczenie wiec autem mozna bez problemu poruszac sie po polskich drogach.Przebieg 103000 mil jak najbardziej orginalny". No i odrazu zapaliła mi się lampka,że do maja(bo w maju chce wyjechać zarobić na wymarzony samochód) mógłbym się normalnie Nią poruszać,a potem mógłbym ją nawet wykorzystać na części,choć naprawde aż jej szkoda byłoby. Coś robione jest z przodem wydaje mi się,bo ma soczewki,a jak wiadomo w E39 lampy z soczewkami są zarezerwowane dla ksenonów,a ona nie ma spryskiwaczy w zderzakach,czyli albo lampy,albo zderzak wymieniony. Dzwoniłem do gościa ale nie odbiera[może jest w Anglii ]. Niżej załączyłem zdjęcia Beemki. Silnik 2.5 czyli już ten optymalny,170 KM w automacie to coś czego szukam. Teraz zejdźmy na ziemię. Słyszałem,że tam w Anglii nie ubezpiecza się aut,tylko ubezpieczenie idzię na ludzi,czyli tak jakby ubezpieczeni byli ludzie w tym aucie,tego nie rozumiem,druga sprawa,trzeba by zmienić lampy na te polskie,bo te struge światła puszczają na angielską strone . Kolejna rzecz,wyprzedzanie.. W sumie to przecież nie podjeżdża się do samej d.. ciężarówki,trzeba znać tylko drogę,bo wyczyć moment to nie trudno,czysta droga kickdown i jesteśmy obok pojazdu wyprzedzanego,a potem to już z górki . No i taka jest sprawa . Nie wiem co zrobić,bo może lepiej kupić model starszą ale z kierownicą po "naszej" stronie. Tylko znaleźć E34 w dobrym stanie i dobrej cenie to nie jest taka łatwa rzecz,myślałem,że za granicą będzie coś ciekawszego,ale jest jeszcze gorzej. Tymbardziej jak patrze na ten "wieśtuningi" to aż mi się nie chce patrzeć na ten model :/. Po prostu wiem,że zachowuje się jak napaleniec,ale taki już jestem w stosunku do BMW ,wiem,że moge poczekać do tego maja,ale.. to tyle czasu,a ta w Anglii naprawde wygląda świetnie . BMW jest w Łodzi,także zawsze można pojechać i zobaczyć . Może wiecie coś czego nie wspomniałem o autach z Anglii,wielkie dzięki za uwage,trzmajcie Cię,pozdrawiam!