Wpis w blogu użytkownika
lipekm
Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 1410 razy
Data wydarzenia: 25.08.2010
Kupowanie samochodu sprowadzonego.
Kategoria: inne
1. autko było przerysowane - wymieniono drzwi, błotnik i lampę. to jest wersja sprzedającego. Po kilku pytaniach, co jeszcze było robione i ciągłym utrzymywaniu, że lampa, błotnik i drzwi zwróciłem uwagę, że zderzak ma otwory na halogeny, a halogenów nie ma, podobnie jak włącznika w środku. Otrzymałem odpowiedź, że skoro mówił, że lampa była wymieniana, to logiczne chyba było, że zderzak też...
2. linki sterujące przesuwaniem tylnej kanapy - obie odłączone/niedziałające - trochę niepokojące, że obie...
3. poziom zużycia wnętrza zgodny z przebiegiem - ok 35000. ale niezgodne przedmuchy spod korka oleju. Przedmuchy, jak przedmuchy, ale wyraźnie wyczuwalny zapach spalin... w aucie o takim przebiegu może to co najmniej być niepokojące...
Finalnie auta nie wziąłem. Gdyby sprzedający uczciwie powiedział, co i jak, to sytuacja pewnie wyglądałaby inaczej. Ale skoro utrzymywał swoją wersję pomimo pojawiania się nowych ciekawych faktów, dziękuję bardzo.
Acha, i nie zainteresuję się już autem, które jest w Polsce od pół roku i jest sprzedawane - jest to auto kupione okazyjnie na handel, którym ktoś te pół roku jeździł, żeby nie płacić podatku. Życzę Wam uczciwych sprzedających!
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
jako ciekawostkę dodam że kiedyś interesowałem się pewną Laguną... po dłuższym wywiadzie okazało się że przez 6 lat auto miało 5 właścicieli
wnioski pozostawiam Państwu