nie wiem, czy zauwazyles, ale wiekszosc korespondcji w sieci odbywa sie bez tych znakow. na forach np. i jakos ludzie daja rade. i nie wynika to z braku szacunku bynajmniej. brak szacunku mozna przejawiac na wiele innych i prostszych sposobow. np. poprzez pouczanie...

Do chimaera: ponadto polecam stosować polskie znaki diakrytyczne. Bo tak wygląda niechlujnie, źle się czyta i mamy wręcz pewność że nie szanujesz czytelników tych postów.

Do eldorado: auć lepiej kopa niż, odnoszac sie do niedlugo Euro, pilka. czy ktos sie ze mna nie zgodzi...?

Do lysy1233: Oczywiście na myśli masz ... duży palec ... u nogi.

Do eldorado: a pewnie, pod warunkiem, że kopiący potem całuje bolące miejsce

Do lysy1233: Wprawdzie przyjacielski kop w klejnoty rodowe nikomu jeszcze nie zaszkodził.

Do chimaera: A dodam tylko, że jeśli masz dystans do siebie i poczucie humoru, to możliwe, że właśnie poznałeś nowych kolegów

To ja czekam na konkretnego długiego motobloga

Do lysy1233: no wiadomo. idzicie w pokoju a ja posiedze w pokoju. i ze sie tak wyraze: amen

Do lysy1233: Nic takiego nie powiedziałem, że wszyscy są przyjacielscy Sam wiesz, że niektórzy oktanowcy są i to nawet bardzo

Do V-Power: Oj teraz to napisałeś Nikt nie jest złośliwy, wszyscy przyjacielscy i może jeszcze kółko różańcowe założysz?!

Do chimaera: I takie podejście do tematu się ceni Nikt Ci złośliwie nic nie mówi... absolutnie Pozdro najlepszego

Lancia jest fajna,ale te zielone auto w tle na fotkach z allegro jest jeszcze fajniejsze,przywołuje miłe wspomnienia.

Do lysy1233: to ma sens. tak wlasnie zrobie. to pierwszy raz jak korzystam z tego kanalu, wiec pozwolilem sobie bardziej przykuc wasza uwage. naturalnie, nie zamierzam waszej uprzejmosci naduzywac. i faktycznie, lepiej ogranicze sie do najciekawszych rodzynkow. aha, i do maciek88 - to nie moje auta i nimi nie handluje. pomysl zalozenia strony wytlumaczylem zarowno tutaj, jak i na swoim blogu. dziekuje wam za zyczliwe przyjecie. biore sobie rady do serca i obiecuje nie smiecic.

Do chimaera: To ja dam Ci taką skromną radę. Nie dawaj linków do swoich blogów tylko pisz je tutaj.
Jeśli liczysz na to że w ten sposób wy-pozycjonujesz sobie bloga to trafiłeś pod zły adres, osiągniesz skutek odwrotny od zamierzonego.

Szczerze mówiąc dodawanie takich ilości blogów na raz raczej nie jest dobrym pomysłem, idziesz śladami AVE-Krzycha od prospektów Stanowczo odradzam tego typu działania i zachęcam do zejścia na właściwy tor

po co to wszystko tutaj wklejasz? tylko śmiecisz! nie znajdziesz tu frajera na żadne z tych aut

Do chimaera: Widzisz, tam nie chodziło tylko o prospekty, ale to dłuższa opowieść...
A twoje dzieła są zacne, ale proponuję następne zaprezentować w jednym większym wpisie i zobaczysz różnicę w komentarzach...

Do lysy1233: nie wiem co na to odpowiedziec... wolalbym nie wdawac sie w takie polemiki. moze po prostu niech kazdy zajmie sie swoja praca. ja akurat jej efektami dziele sie w internecie. i pewnie nikt z nas nie chcialby, zeby go inni obrazali bez powodu (ani z powodu, nawet jesli im sie wydaje, ze ich racja jest mojsza). nie wnikam w historie innych, nie mam czasu ich przezywac. natomiast jesli ktos z was uwaza, ze wklejanie skanow prospektow jest kretynskie to odsylam do wielu forow zagranicznych gdzie ludzie dziela sie zasobami, ktorych jest z czasem coraz mniej. z serdecznymi pozdrowieniami...

Do lysy1233: ja nie wiem co Ci się nie podobało w krzysiu? Prawdopodobnie przez Ciebie musiał zmienić tożsamość..biedaczysko A prospektów miał ponad 100 w ponad 100 dziennikach

Do chimaera: Hm... Jakby to ładnie napisać... No nie zaskarbił sobie sympatii normalnych użytkowników, a jedynie doopolizów ... kilka razy konto usuwał, potem znów zakładał i tak w kółko, a inwektywy i groźby otrzymuje do dziś...
Swoja karierę rozpoczynał od wklejenia kretyńskich prospektów z lat 90tych...

Do lysy1233: przepraszam, mowicie o mnie... i jaki los spotkal owego Krzysia? bo nie w temacie jestem...

Do deeptrip: Pewnie juz niebawem...

ciekawe kiedy kolega podzieli losy krzysia od prospektów