Wpis w blogu auta
Suzuki SX4
Dodano: 7 lat temu
Blog odwiedzono 1514 razy
Data wydarzenia: 20.12.2017
Lepsza zmiana
Kategoria: zmiany w aucie

Oto Suzuki SX4 S-cross, pieszczotliwie zwany Crossikiem. Świeżo odebrany i cóż... jest dużo lepiej niż w Swifcie, choć muszę pamiętać, żeby nie wchodzić tak szybko w zakręty.

Wybierałam między Suzuki Ignisem, Vitarą i SX4, ale ten ostatni skradł moje serce. Choć dwa pozostałe też są bardzo dobrymi autami to czasami tak bywa, że wsiada się do auta, chwilę pojeździ i wysiadając ma się przeświadczenie, że "to jest to". Tak właśnie było ze Swiftem i tak samo z Crossem.
Samochód kupiony jako podemonstracyjny. Oferowana cena była bardzo dobra. Miał być niebieski, ale się sprzedał zanim go zdążyłam zarezerwować, więc jest biała perła. Może jednak przekonam się do białych aut.
Wersja Premium z czujnikiem deszczu, podłokietnikiem i może jeszcze czymś czego nie wyłapałam.
Czemu wersja przedliftowa? Ze względu na silnik 1,6 bez turbo jak chciałam. Napęd 4x4.
Na razie jestem zadowolona, ale czas pokaże. W trybie jazdy "Auto" to spokojne wozidełko do miasta, ale przy włączeniu "Sport" samochód bardzo się zmienia i jest czym pojechać.
Muszę dokupić kołpaki na stalówki, bo bez nich traci sporo wizualnie. Letnie 17" na szczęście na alufelgach. Możecie polecić jakiś sprawdzony sklep w tym temacie?
Ostatnia aktualizacja: 20.12.2017 23:58:30
Najnowsze blogi
Dodano: 7 dni temu, przez MarcinGP
Zgodnie z prośbą Twórcy, pomysłodawcy, ojca tego portalu przez duże "T", a może pomysł przez "P", ojca przez "O" - analogicznie jak "OFF", (to chyba logiczne), czyli naszego "znachora - ...
42
komentarze
Dodano: 11 dni temu, przez JacK
Sportsvan został w rodzinie. Jeździ nim syn.
Dobrze z domu wychowany więc dba :-) by samochód był w stanie idealnym ale jednocześnie powoli modyfikuje go pod własne upodobania.
W tamtym ...
11
komentarzy
Dodano: 11 dni temu, przez giernal
Wprawdzie do schyłku kalendarzowej/astronomicznej zimy jeszcze trochę, ale coraz dłuższy dzień i wyższe temperatury powietrza skłaniają do częstszego wypatrywania wiosny. Jednocześnie można ...
18
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych

Rok temu też analizowałem kupno auta demo. Jednak logicznie kalkulując, wydać 80 tys na nowe auto, a 75 tys za demo? Wnioski same się nasuwają. Przy takiej kwocie 5 tys różnicy nie zrobi i wiem że przez auto nie przewineły się setki spragninych wrażeń kierowców.
Oceniam, że więcej niż 55 tys., nie powinnaś zapłacić więc chyba się opłacało nawet jak ten przycisk jest tam gdzie jest