Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Opel Tigra [2006-2012]
»
Likwidacja magazynu, problem z odpływem, montaż katalizatora
Wpis w blogu auta
Opel Tigra
Dodano: 13 lat temu
Blog odwiedzono 6613 razy
Data wydarzenia: 16.10.2011
Likwidacja magazynu, problem z odpływem, montaż katalizatora
Kategoria: inne
Okazało sie, że to autko jest całkiem funkcjonalne.
Jakby tego było mało, przez kilka ładnych tygodni, z powodu braku garażu, Tigra służyła również za przechowalnię narzędzi i innych drobiazgów samochodowych. Jednym słowem - bajzel jakich mało.
No i tak na deser, niedawno... wylał mi się olej silnikowy w bagażniku. Prawie litr...
Jednak wreszcie doprowadziłem autko do porządku. Sezon rowerowy jak dla mnie już się zakończył, więc dwukołowiec trafił już do piwnicy. Grzebać przy aucie już też nie planujję, i wszystkie narzędzia i cała reszta śmieci, wreszcie zniknęły.
Po usunięciu wszystkiego pojechałem odkurzyć i umyć auto. A zalaną olejem wykładzinę, też potraktowałem myjką pod ciśnieniem. Oczywiście najpierw ją wyjąłem z samochodu...
Niestety zobaczyłem też, że spotkało mnie coś, co spotyka wielu właścicieli Tigr. Wykładzina za fotelem kierowcy jest mokra. Dlaczego? To wszystko wina fatalnie zaprojektowanego odpływu wody pod klapą bagażnika. Kiedy odpływy się zatkają (a z powodu ich umiejscowienia zdarza się to dosyć często), po otwarciu klapy bagażnika woda wlewa się do środka auta, koło podnośników klapy bagażnika, i spływa za fotel. Na razie próbuję pozbyć się tej wody za pomocą gazet...
No i na koniec, powrócił jeszcze na swoje miejsce katalizator, także znów jest tak jak być powinno.
Ostatnia aktualizacja: 10.12.2011 14:07:49
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Hehe, to był hardcore - już jest cacy
No pewnie
A co się będę ograniczał
Nawet za dużo, hehe
Na styk (i bez siodełka), ale się zmieści
Bez płynu do spryskiwaczy można Tigrą jeździć, ale bez oleju ani rusz
Nie?
Bo kto to słyszał, żeby paprochy poniewierały się w aucie
A z rowerem, to naprawdę bardzo duży plus
Pomyślę nad tym
No co Ty?
Oj tam, oj tam - lekki nieporządek
A olej nie poszedł w ziemię, tylko w tapicerkę, hehe
Fakt - z kołem byłby dużo większy kłopot. A pojemność bagażowa naprawdę niejednego już zaskoczyła
Hmmm... Chyba jednak bardziej jak w śmietniku
Z Brerą nie ma takiej opcji, ale jak coś takiego widziałem w Tigrze, to też serce bolało...
U mnie jest względny porządek
Ale widze,że olej w bagażniku to stałe wyposażenie Tigr
Najważniejsze, że już jest porządek.