Wpis w blogu auta
Ford Focus
Dodano: 8 lat temu
Blog odwiedzono 2112 razy
Data wydarzenia: 05.09.2016
LPG
Kategoria: obserwacja
Z tego co pamiętam to jest to BRC OBD z lubryfikacją, butla 46 litrów w miejscu koła zapasowego.
Z moich odczuć... przełącza się nie wyczuwalnie gdy silnik osiągnie temp. 30 st czyli po ok 1 km jazdy. Spalanie jeszcze dokładniej nie stwierdzone bo po pierwszym tankowaniu ktoś mi skasował licznik w połowie. Tankowanie nr 2 weszło 37,52 l/lpg (pusta butla) zrobione 315 km i rezerwa mruga, także spalanie już jest zadowalające.
Jedyna wada to wlew w zderzaku, nie udało się pod klapką...
Teraz miejmy nadzieje ze gaz nie zdrożeje za bardzo...
Ostatnia aktualizacja: 05.09.2016 19:16:49
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Ano tak.
Chyba nie tak do końca, u mnie gdy gazownik obniżył temperaturę przełączania na 20 stopni to gasł podczas przełączania, a zwykle działo się to na światłach bo to trochę postał pod nimi, temperatura skoczyła, obrotów przy ruszaniu dostał - no i zdechł no i klaksony jak to u nas w ruch.
U mnie nie da rady. Płyn chłodzący musi mieć temperaturę 30-35 stopni i minimum 2000 obrotów silnik i dopiero wtedy przełącza się w automacie - innej opcji nie ma.
Z lubryfikacją nic zaworom się nie stanie...ale będę tu zaglądać regularnie
U mnie i latem nie jest tak szybko, no ale wystarczy te kilkaset metrów
Każdy silnik przyjmie gaz, jeśli będziemy się stosowali do 4 zaleceń:
- dobra instalacja, robiona pod dany model (brak oszczędności na wstępie)
- dobra robota przy złożeniu wszystkiego w kupę (j.w)
- dobrej jakości paliwa (nie tankowanie na stacjach-krzakach u Mirka, bo litr tańszy o 4 grosze)
- przestrzeganie zalecanych interwałów wymian płynów, filtrów itd.
Będzie hulać aż miło. Szczególnie dla portfela.
Zresztą temat przewałkowany na każdym forum po 1000 razy...
BTW: Daj namiar gdzie to robiłeś, żeby nikt kolejny nie pojechał do tego człowieka montować gratów od gazu, a po pół roku płacz spalanie że szaleje albo LPG psują silniki.
W Lanosie mam to samo, a że do pracy mam teraz 4 km, to wszystko było by psu na budę