Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Opel Astra N'Joy
»
lpg szarpanie po przelaczeniu na gaz
Wpis w blogu auta
Opel Astra
Dodano: 11 lat temu
Blog odwiedzono 6144 razy
Data wydarzenia: 05.01.2014
lpg szarpanie po przelaczeniu na gaz
Kategoria: inne
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Przeważnie gazownicy (jak się im chce podłączyć) ustawiają ilość takich odpaleń awaryjnych na kilka razy.
A można i także od razu na LPG odpalić - trzymasz długo (ok. 5 - 10 s.) wciśnięty przycisk "B/G" - usłyszysz puknięcie (elektrozawory się otworzą) i odpalasz na LPG.
Chyba że ktoś ma podłączone awaryjne odpalanie na gazie.
Dopóki ustawiona temp nie zostanie osiągnięta to nie przełączysz na LPG i nie ma znaczenia czy jesteś w ruchu czy stoisz
Po 2: Zmień gazownika.
Po 3: Przyłóż się do pisania. Dziennik dnia za wpis wskazujący jak pisać nie powinien nikt - gratulacje, choć byli tu tacy co DD zrobili jednym zdaniem (niepełnym). Twojego wpisu nie da się czytać. Kropki i przecinki (trudniejsze) wymyślono by czytający mógł oddech złapać. Czytałeś kiedyś coś?
U mnie gdy nastała jesień/zima (wilgoć w powietrzu, gorsze warunki dla układu zapłonowego) również poszarpywało, gaziarz niby próbował coś regulować, jednak bezskutecznie - ciągle powtarzał wymień świece (kabli nie, bo cewki są bezpośrednio na świecach). Wymieniłem i było jeszcze gorzej. No to dzwonie do gaziarza, mówię mu że po wymianie jest gorzej, a on "Ale świece do gazu muszą mieć przerwę 0,7 mm!!" a w oryginale świece nowe miały 1,3(1,4)mm. No to zmiana szczeliny na świecach i auto zapomniało co to szarpanie, problemy z pracą silnika itp. itd.
PS. też mam STAG300