Dziś będzie krótko, bo i o niczym ciekawym pisać nie będę, to po co się rozwlekać?

Już jakiś czas temu zauważyłem,że mi prawe światło stopu nie działa. Jeździłem tak trochę aż padło i środkowe. I pech chciał, że złożyło się to też z tym, że przestał działać spryskiwacz szyby. Krótkie oględziny i stwierdziłem,że pewnie silniczek po prostu padł.

Dziś 20 minut wizyty w warsztacie i teoria się potwierdziła - padł silniczek. 20 minut i nowy już włożony, działa elegancko, chociaż muszę powiedzieć, że jakby słabiej płyn leci. No cóż, jakikolwiek zamiennik to jednak nie jest oryginalny sprzęt BMW, więc czego się było spodziewać? Koszt to 138zł, z czego 117 za część.

A żaróweczki sobie wymieniłem sam, koszt tej operacji to całe 6zł, bo od razu wszystkie 3 na nówki zamieniłem.

Przy okazji zrobiłem dawno odkładany porządek w bagażniku i jakoś tak lżej na sercu od razu