Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Hyundai Coupe Hultaj » Malowanie lamp przednich.







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Hyundai Coupe
KR
Wcześniej jeździł: Daihatsu Cuore
  • przebieg 97 000 km
  • rocznik 2004
  • kupione używane w 2011
  • silnik 2.7 i V6 24V
Dodano: 13 lat temu
Blog odwiedzono 9429 razy
Data wydarzenia: 19.01.2012
Malowanie lamp przednich.
Kategoria: zmiany w aucie
Seryjnie Hyundai montował w swoich Coupe, wypuszczanych na rynek europejski, obrzydliwe srebrne lampy z chamskimi pomarańczowymi kierunkowskazami. Bardzo to psuło wizerunek samochodu więc postanowiłem się tym zająć. Na sam początek należało rozmontować niezliczone ilości plastików pod maską żeby dostać się do 3 śrub mocujących lampy. Po odkręceniu lamp należało je rozkleić. W tym celu postanowiłem je upiec w piekarniku. 15 minut przy 60 stopniach sprawiło że klei łatwiej odchodził choć bez punktowego podgrzewania się nie obeszło. Gdy lampy już leżały rozklejone wyjąłem pomarańczowy kierunkowskaz, przygotowałem powierzchnie pod malowanie i pomalowałem wybrane elementy na czarny mat. Po wypaleniu lamp w piekarniku(strasznie śmierdzi) musiałem już tylko je skleić i zamontować. Klei do lamp wybrałem chyba dość wytrzymały, w końcu tydzień nie mogłem po nim rąk domyć, rozpusczalnik czy inne cuda niestety nie działały. Po sklejeniu poszedłem do samochodu, zamontowałem lampy i... jedna nie pasuje.. nie docisnąłem przy klejeniu i została szpara między błotnikiem a lampą. Tak więc zabawa w rozklejanie i sklejanie od nowa. Tym razem już pasowała. Cała operacja zajęła mi 3 dni (klej zostawiałem na noc żeby wysechł.) Efekt wydaje mi się dość przyzwoity. Oceńcie sami
Ostatnia aktualizacja: 29.01.2012 16:12:59
Dodano: 12 lat temu
świetny efekt;) jak fabryczne z wersji po FL. Fachowa robota
Dodano: 12 lat temu
Do Wijek: Malowałem czarnym matowym lakierem w spray'u, takim do wysokich temperatur. Żadnej specjalnej firmy, kupiłem pierwszy lepszy który pasował mi do wizji. Kleiłem wszystko klejem APP Auto Glass do montażu szyb samochodowych.

Do Parker86: Nawet nie wiedziałem, że takie są. Muszę się za tym rozejrzeć i wymienić. Dzięki za informację :)
Dodano: 12 lat temu
Podziwiam ludzi którzy robią takie fajne rzeczy. W mym oku wygląda to o wiele lepiej niż seryjnie montowane. Pozdrawiam Matti
Dodano: 12 lat temu
Well done! :)
Dodano: 12 lat temu
Dla mnie kozak!
Dodano: 12 lat temu
Masz babo placek...a raczej chłopie lampe ;)
Dodano: 12 lat temu
O ja Cię.... Kurcze TFU! Znaczy: lampy pieczone! ;-) Jest lepiej. Powiedziałbym, że nawet bardzo lepiej. Lepiej niż fabryka [up]
Dodano: 12 lat temu
3 dni nie poszły na marne. Efekt myślę, że nawet Ciebie zaskoczył;)
Jeśli dobrze zrozumiałem to malowałeś na czarno środek lamp a nie klosze?
Dodano: 12 lat temu
Nie ma to,jak dobrze wypieczony "towar" :).
Dodano: 12 lat temu
Pięknie Ci to wyszło- jak fabryka:) [up]
Dodano: 13 lat temu
Do Piter_xD: Chodzi mi o żarówki chromowane/srebrne do kierunkowskazów. Są pomarańczowe dopiero jak się świecą a jak nie stapiają się z odbłyśnikiem i nie psują efektu. Koszt ok 12zł za 2szt. Skoro mówimy o tuningu optycznym to trzeba pamiętać o takich "smaczkach"... ;)
Dodano: 13 lat temu
Do jachup: Malowanie środków na inny kolor nie ma znaczenia, daje tyle samo światła co w serii. Przecież za to odpowiedzialny jest odbłyśnik.
Dodano: 13 lat temu
No i świetnie wyszło :) Ja temat malowania lamp przerabiałem już kilka razy :) Czym kleiłeś i malowałeś lampę?
Dodano: 13 lat temu
jachup, świecą tak samo jak i poprzednio świeciły. Ksenon jest osadzony w takim srebrnym ringu a jego nie tykałem. Plastki który malowałem jest tylko dla ozdoby, nie ma żadnej roli.

Parker86, o czym konkretnie mówisz ?
Dodano: 13 lat temu
Robota primasort! Wyglądają jak z fabryki. Kierunki sobie jeszcze wymień na chromowane i będzie super;)
Dodano: 13 lat temu
[up]Nieźle... sprawdzałeś może czy teraz aby nie doświetlają drogi mniej niż w poprzedniej wersji? [palacz]
Dodano: 13 lat temu
Dokładnie, nie można przyciemniać kloszy ale ja malowałem tylko plastiki. Obwódki wokół lamp są nieruszone jak i plastiki są nieruszane. Wsadziłem pomarańczową żarówkę do migacza więc mruga na pomarańcz, panowie w mundurach nie mogą mi nic zarzucić :)
Dodano: 13 lat temu
Do deeptrip: Czyli coś mi dzwoniło, ale nie wiedziałem, w którym kościele. [zlosnik]
Dodano: 13 lat temu
No pięknie to wygląda [up]
Dodano: 13 lat temu
świetny efekt, samochód zyskał na wyglądzie na + według mnie
Dodano: 13 lat temu
super to wygląda :)
Dodano: 13 lat temu
lepiej!

jeszcze srebrna żarówa w migacz i będzie super
Dodano: 13 lat temu
no i pięknie wyszło, pełna profeska i bez utraty homologacji[up]
Dodano: 13 lat temu
Efekt nawet mi się podoba ! Pozdrawiam
Dodano: 13 lat temu
Do giernal: nie można malować i przyciemniać kloszy a on malował tylko plastiki w środku które nie mają na nic wpływu
Dodano: 13 lat temu
Efekt lepiej niż przyzwoity! Świetnie lampki pasują do kolorystyki! Teraz Hultaj wygląda na rasowy i usportowiony!
Dodano: 13 lat temu
Do deeptrip: Kiedyś słyszałem, że w świetle prawa nie można malować (przyciemniać) lamp. Jednak trudno mi powiedzieć, jak to jest w rzeczywistości! ;)
Dodano: 13 lat temu
Ładniejsze od orginalnych [up]

Ps.Wygląda jakbyś Hultajowi podbił oczka :)
Dodano: 13 lat temu
No bardzo ładnie Ci to wyszło, o wiele lepiej teraz wygląda.
Pozdro
Dodano: 13 lat temu
Jaką farbą malowałeś lampy ?
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl