Fiata 126p, powszechnie znanego jako Maluch nikomu nie trzeba przedstawiać. Podejrzewam, że większość z nas go miała lub była nim wożona za dzieciaka. Nie będę tu więc przytaczał historii tego samochodu. Przypomnę tylko, że Maluch jest ściśle związany z Bielskiem-Białą, w którym mam przyjemność mieszkać. Nic więc dziwnego, że właśnie tutaj powstało - podobno pierwsze na świecie - muzeum poświęcone temu autu. Jest ono inicjatywą prywatną, a odpowiedzialny za nie jest Pan Antoni Przychodzień. Początki są skromne, muzeum zaczynało od czterech samochodów. Docelowo jednak ma ich być dwanaście. Wśród tych, które obecnie można oglądać w muzeum są malubats bez dachu i drzwi, maluch pick-up, wersja przeznaczona dla wojska, a uzupełnienie stanowi model z ostatniego roku produkcji oraz bis. W planach jest pojawienie się amfibii, wersji long (silnik z przodu) a nawet wersji z silnikiem Diesla! Muzeum spotkało się z bardzo ciepłym przyjęciem mieszkańców miasta i miłośników Malucha z całego kraju. Panu Antoniemu należą się gratulacje i życzenia sukcesu, bo to co robi jest godne podziwu.

W ramach promocji muzeum Maluchy są obecnie wystawiane w jednej z bielskich galerii handlowych. Niestety zdjęcia po raz kolejny robione telefonem :/