Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Land Rover Discovery 300 Tdi
»
Mały serwisik własnymi rękoma poczyniony :)
Wpis w blogu auta
Land Rover Discovery
Dodano: 16 lat temu
Blog odwiedzono 3741 razy
Data wydarzenia: 01.08.2009
Mały serwisik własnymi rękoma poczyniony :)
Kategoria: serwis
Dlaczego tyle czasu to trwało? Z prostej przyczyny, wszystko odbyło się metodami domowymi, które wymagały jednak kombinowania i inteligencji. Ważne jest, że się udało i autko jeździ.
A aby ów przegub rozdziewiczyć, dzień później wybraliśmy się na poligon, ale już nie napiszę na który...

Kończąc, chciałem im podziękować za pomoc

Zdjęcia (C) Boro
Najnowsze blogi
Dodano: 1 dzień temu, przez MaArek77
No wreszcie po 16 latach pozbyłem się Golfa, była 2 dniowy żal i dwutygodniowy bal ze tak powiem.
Nawet najlepsze i bezawaryjne auto w takim wieku to nic dobrego.
W każdej chwili może ...
14
komentarzy
Dodano: 4 dni temu, przez JacK
Szybko minęło. To już 2 lata od zakupu.
Przejechane 19,8 tys km więc zgodnie z zasadami serwisu pierwszy przegląd bo po 2 latach lub po 30 tys. km.
W zasadzie to w ramach tego przeglądu VW ...
9
komentarzy
Dodano: 4 dni temu, przez JacK
Auto detailing, usunięcie drobnych wgniotek, korekta lakieru, 3-letnia powłoka ceramiczna.
Po tych zabiegach samochód praktycznie wygląda z zewnątrz jak w dniu odebrania z salonu.
Środek też ...
17
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych

Patrze na zdjęcia i mi się poprzednia zima przypomina
Moje drugie autko obecnie jest poza granicami kraju, ale pewnie kiedyś wróci.
Czy potrafi nadszarpnąć? Jedni mówią, że "masz land rovera to płać i płacz" - ja się z tym nie zgadzam. Fakt, wilk w owczej skórze może się zepsuć, ale nie są to nie wiadomo jakie naprawy. W większości przypadków zwykłe, standardowe naprawy, wymiany serwisowe, itd. O auto trzeba dbać.
Można też popsuć coś samemu, a jakże. Ale to już inna parafia.
Sama eksploatacja nie wychodzi tak dużo jak mi się wydawało. Spalanie 8 litrów z małym hakiem, nieco częściej trzeba będzie wymieniać olej niż np. w Lanosie, ale za to tu wlewa się mineralny. Około 7 litrów wchodzi. A wymiana co 8 tys. (tak słyszałem, dopiero raz wymieniałem). Filtry kosztują mniej więcej tyle samo, co do osobówki - komplet na alledrogo 95 zł, a na Wyspach ... z hakiem funta. Dlatego opłaca się od czasu do czasu kupić więcej rzeczy, nawet takich teoretycznie niepotrzebnych na daną chwilę. Ja w ten sposób kupiłem np. kompletne sprzęgło, kiedyś pewnie się przyda
Jakby jeszcze jakieś informacje Cię interesowały to śmiało pytaj. Myślałem, że w dzienniku serwisowym będzie wszystko ładnie widać, łącznie z moimi komentarzami, ale jednak się myliłem... Jest inaczej, przez co nie widać co i ile dokładnie kosztowało.