Wpis w blogu użytkownika
grzesio70
Dodano: 9 lat temu
Blog odwiedzono 748 razy
Data wydarzenia: 25.03.2015
Mariaż oznaczeń i wersji silnikowych
Kategoria: inne
Dzisiejszy motoblog będzie o oznaczeniach wersji silnikowych które. Wiele producentów się w tym pogubiło natomiast spora część stosuje rożne figle w kwestii oznaczeń.
VW - Już dawno pogubił się z tymi TDI na tylnych klapach. Touran TDI (I czerwone) znaczy 1.9 105km jeżeli dodamy 2.0 z (I czerwonym) znaczy to już 170km. Nieszczęsny Passat B5 i fl 131km (DI czerwone) natomiast w 101km również (DI czerwone) dlaczego? to wie tylko VW.
Ile to już naiwniaków kupiło 101km z czerwonym DI jako 131km bo nie umie sobie przeliczyć kW.
Kolejny absurd który wyszedł spod loga VW to montowany 86 konny silnik w Crafterze wersji Max która sama z siebie waży 2200kg a gdzie ładunek? w końcu nie jeździ się tym do kościoła. Ktoś powie że będzie mało palił ale to bzdura. Znowu trzeba go gnieść żeby jako tako jechał co ekonomiczne nie będzie.
Passat znowu Volkswagenbrak mi tu silnika obecnego w Golfach/Borach 1.9 TDI 150km ARL który zastąpiono w nim nieudanym 2.5TDI 150/180km którego osobiście bym nie kupił no chyba że po 2003r. 163km poprawioną wersję. Tutaj VW popełnił potężną gafę ale może miał w zamiarach trochę sobie dorobić na częściach do 2.5. 1.9 ARL można spokojnie kręcić do 200 a nawet 300km i ten silnik wytrzyma to bez najmniejszego problemu...
Renault - Nieszczęsne 0.9TCe 90km w nowej Cliówce. Sam silnik jest absurdem i wg. mnie nie powinien istnieć ale przejdźmy do oznaczenia. "TC" - duże "e" - małe nie wiem Turbo i listwa CR duża?? Śmiać mi się z tego chce. To samo w dCi.
Peugeot - 508 w ostatniej budzie z małego silniczka 1.6HDI który do tej pory osiągał 110km i był uważany za bezawaryjny został podkręcony do 155km i wsadzony do dużej limuzyny w kombiaku.
Alfa Romeo - 159 1.9 JTDm w mocniejszej 150 konnej wersji ( m czerwone) o co tu się rozchodzi? wstydzą się tego multijeta? przecież to bardzo dobry silnik.
Opel - 1.3 CDTI 95km montowany w Astrach,Corsach,Merivach z tajemniczym (zielonym) ECO (srebrnym) flex mnie osobiście kojarzy się to z benzyną.
Vectra C GTS 2.2 155km PB ale również możemy spotkać klekota pod maską.
Podczas zakupu bardzo łatwo się pomylić pomiędzy DTL 16V 82km a DTI 16V 101km.
Volvo - Poszło w inną stronę opisując ilość cylindrów na tylnej klapie. Osobiście podoba mi się to!.
Saab - TiD w 150-tce czerwone T ale dlaczego małe i, miał oznaczać mały i słaby cooler.
Fiat - Uno 1.0 45 Fire - ogień
Moim wzorem czytelności i jasności jest BMW. Np. 330D - Trójka z 3.0 Dieslem lub 330XD z napędem x-drive. 728i - Seria 7 i silnik o pojemności 2.8 w benzynie.
Prostszych i lepszych oznaczeń nie widziałem.
To będzie na tyle absurdów i wzorów.
Znacie jakieś nieporozumienia lub pomyłki w oznaczeniach piszcie.
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 18 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 26 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Lakieru nie uszkodzimy ale i tak można.
A czy można każde, chyba nie. Nie spotkałem się z taką opcją w salonach przy zamawianiu auta. Co innego oderwać oznaczenie bo klient nie chce i przy okazji uszkodzić lakier
FIRE fachowe tłumaczenie brzmi tak jak mówisz ale powiedz mi ile osób wie o tym znaczeniu.
Te 96km z litra to były lata 2008-09 a wtedy Passat z litra osiągał 85km.
U nas na drogach BMW doczytasz się prawilnych oznaczeń bo jeżdżą stare samochody. U Ciebie nie wiem jak to jest ale może dlatego tak się "opatrzyłeś" na te nowe BeeMki z pomieszanymi oznaczeniami...
Saabowi wyszło to dość śmiesznie z TiD-em
Co do tedei, nie mam zadnego zdania, bo ta historia juz dawno sie przejadla.
"M" w JTDM jest dla odroznienia od poprzedniego unijeta. A jest mala bo tak lepiej wyglada.
FIRE, to nic innego jak Fully Integrated Robotised Engine - co oznaczalo w pelni zautomatyzowana produkcje tasmowa, tak sie zlozylo ze inicjaly utworzyly angielskie slowo "ogien".
Czepiasz sie, ze PSA wyciska 96 km z litra w dieslu (znanym jako trwaly), nie martwi cie zas ze VW wyciska bubla zwanego 2.0TDI 120km/l (nowy Passat).
Dajesz BMW jako przyklad porzadku w oznaczeniach, a tam to juz jest najwiekszy galimatias, bodajze tylko 320 i 330 sa tym co obiecuja ich nazwy.
Klony silnikow GM i Fiata w Saabie musialy miec udziwniona nazwe, by zmylic kupujacego
Handlarze i giełdziarze właśnie takiemu który się nie zna wklei każdy kit. Kilka lat temu widziałem vectrę B DTL z obciętym ogonkiem na DTI i ponoć sprzedała się jako 101km drożej o 3tys.zł...
TDI każdy wie, JTD i HDI raczej tez bo to najbardziej znane oznaczenia diesli.
Ale inni mają TDCI, Sky Activ D, CRDI, DCI, CDTI, CTDI, DID czego nie znająca się osoba nie rozszyfruje i nawet nie będzie wiedziała czy to diesel czy benzyna