Wpis w blogu użytkownika
wildpolish
Dodano: 8 lat temu
Blog odwiedzono 1197 razy
Data wydarzenia: 13.06.2016
Marzenia nic nie kosztuja.
Kategoria: zmiany w aucie
Zaczela sie jazda, de facto calkiem przyjemna Volvo S60.
Czas mijal. Na podjezdzie staly dwa majeststyczne wozki sklepowe marki Daihatsu.
Powolutku zaczelo mi sie tesknic do czegos , jak by to powiedizec, no …. bardziej meskiego.
Po glowie zaczely krazyc mozolnie mysli, ktore z dnia na dzien coraz mniej dawaly spokojnie zasnac.
Gulgotaly V8, szumialy w uszach aksamitnie V12. Rzedowe 6ki uderzaly w bebenki uszne z taka sila, ze sapac juz dalej sie nie dalo.
Klamka zapadla. Kupujemy. Auto ma byc youngtimerem, stonowanym , autem starej dobrej szkoly motoryzacyjnej lat 90tych.
Boze. Co kupic? Pieniadze odlozone na kupke. Mozna jechac I kupowac.
Dni wertowania internetu. XJ, W140, C140, W124, R129, 7ki, Ski. Limuzyny, kabriolety?
Czlowiek za duzo modeli zna I pozniej nie moze sie zdecydowac.
Po obejrzeniu kilku “wypasionych” W140 oraz 7ki zaczalem powoli watpic, ze uda sie kupic cokolwiek sensownego.
Z pomoca I rada przyszedl Piotrek, ktorego tu wszyscy dobrze znamy I upewnil mnie by poszukiwania kierowac w kierunku auta, ktore stanowilo kamien milowym dla toyoty i stalo sie ciezkim orzechem do zgryzienia dla Mercedesa I BMW w tamtym czasie a dzis stanowi juz swoisty wzor do nasladowania.
Padlo na LS400 w werski MK1.
Poszukiwania zaczal dla mnie Piotrek (dzieki ogromne), ktory uprzejmie udal sie do Londynu ogladac model opisany jako “perfekcyjny”.
Angielscy Mirkowie jak sie okazalo sa niegorszymi bajkopisarzami niz polscy mistrzowie gield samochodowych I komisow z Koziej Wolki.
Auto zaniedbane I zdecydowanie niewarte uwagi.
Minely kolejne dwa dni a na internecine pojawilo sie nowe ogloszenie o LSie.
Zadzonilem. Facet sie zaklina, ze auto jest dobre I ciezko bedzie znalesc lepsze w calym UK.
Dosc juz aut kupiilem w swoim zyciu by wierzyc w takie zapewnienia. Tym bardziej, ze jesli ktos cale zycie jezdzi autem kompaktowym to I zajechany LS bedzie dla niego jak karoca.
Decyzja podjeta. Jedziemy do Swansea.
Pies do przyjaciela. Dzieciak do siostry. B&B w Brecon Beacons Park na noc zabookowane.
57 koni mechanicznych Daihatsu pognalo w 240milowa trase.
Przyjezdamy, chwil relaksu na miescie, ktore pomimo dosc kiepskiej opini wydalo sie byc urokliwe, chociaz duzy wplyw na to zapewne mial fakt, ze lokalny element siedzial w pubach skupiony na ogladaniu Euro.
Telefon od wlasciciela, ze juz jest w domu I mozna obejrzec auto.
Podjezdzamy pod jego dom. Jeszcze nie zaparkowalem a juz sie ciesze. Na podjezdzie stoi pod plachta Citroen 2CV. Wchodzimy do domu na jakis soczek I herbatke a tam nad kominkiem haftowane na plotnie W123. Kupno Lexusa od Pana Adama w tym momencie stalo sie faktem.
Pol gpodziny gadania o klasycznych autach zanim cokolwiek zapytalem sie o Lexusa.
Przyszlo do kupowania. Jazda probna trwala ok pol godziny, w sumie do momentu az sam sie zapytalem gdzie mam zawrocic.
Sprawdzenie auta to byla formalnosc.
Blacha- dwie cetki, na lakierze , podloga zdrowa, rdzy nigdzie, silnik i skrzynia suche. Olej w silniku I skrzyni jak nowy. Plyn chlodzacy koloru rozowego bez nalotu. Opony dobre choc ze wzgledu na wiek do wymiany. Wnetrze auta w zasadzie mozna uznac za stan na 5ke. Lusterka boczne maja do wymiany szkla, ktore stracily z uplywem czasu swoje wlasciwosci I w tej chwily na stare szklo jest naklejony paskudny aftermarketowy supplement.
Auto ma ponad 21 lat. 106tys mil przebiegu. Perfekcyjna baza na utrzymanie LSa w bardzo dobrym stanie na dlugie lata.
Ubezpieczenie kosztuje 215 funtow na rok jako auto ponad 20 lat kwalifikuje sie na ubezpieczenie juz jako auto klasyczne.
A marzenia? Marzenia jak widac nic nie kosztuja.
Mysle, ze to nie bedzie moje jedyne klasyczne auto na podjezdzie ………
Ostatnia aktualizacja: 13.06.2016 10:58:52
Najnowsze blogi
Dodano: 2 godziny temu, przez FranzMaurer
Jakby nie mówić, dałem się zaskoczyć zimie w tym sezonie...:P Co prawda obserwowałem prognozy zarówno w słuchawce, jak i w telewizorze (o eksperckich poradach radiowych nie wspomnę), ale ...
4
komentarze
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 19 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
U mnie wszystko się wyjaśni około 15 lipca, gdy nowe - stare autko ma stanąć na podwórku przed domem, a jak to u nas w Tyliczu mówią na polu
Ja już mam ścisłe określony cel i prawie nawet konkretne auto, choć nie spełnia moich oczekiwań w 100%, ale jest to i tak 80-90%. Myślę, że jest to i tak dobry procent jeśli chodzi o marzenia.
Gdy nie ma ograniczeń większych w kasie, zdecydowanie łatwiej kupuje się auto spełniające nasze oczekiwania Ja też szukam czegoś dla siebie i pewnie było by już po wszystkim, ale niestety moje zapędy są hamowane skutecznie niedostatkiem forsy. Mam już nawet coś konkretnego na uwadze, tylko jestem na pograniczu możliwości i nie wiem czy coś z tego wyjdzie.