Byliśmy z kolegą już nawet wstępnie umówieni w Toyocie na testową jazdę Aurisem hybrydą ale pokazanie na salonie w Genewie nowego Aurisa (lift) spowodowało, że tę próbę przełożyliśmy na lato, gdy już będzie on dostępny w salonach.
Zamiast tego wybraliśmy salon Mazdy aby przejechać się sedanami Mazdą 3 i Mazdą 6. Chcieliśmy głównie sprawdzić czy rzeczywiście wymienione auta należą do najgłośniejszych w swoich klasach – o czym można przeczytać na różnych forach samochodowych.
Kolega kierował Mazdą 3 a ja szóstką. Zacznę od trójki (silnik 2.0 120 KM, benzyna). Zająłem wygodnie miejsce na tylnym siedzeniu i włączyłem w komórce decybelomierz. Wraz z pierwszymi metrami słychać toczące się opony (jak w VW Jetta) a na bocznej drodze każde uderzenie o spód kamyczka czy patyka. No i wreszcie 140 na liczniku a w aucie huk, że trudno rozmawiać. Szum opon zlewa się szumem powietrza i pracą twardego zawieszenia. Miernik hałasu przy tej prędkości pokazuje 73,6 dB czyli tyle co w moim i30 przed wyciszeniem. Na autostrady to auto zupełnie się nie nadaje, w mieście i na krótkie odległości może być, zwłaszcza, że jest ładne i ludzie się za nim oglądają.
Kolej na Mazdę 6 (192 KM, benzyna, lift 2015). To auto to zupełnie inna bajka. Nie słyszę opon, kamyczków, patyczków. Zawieszenie pracuje cichutko mimo dziur na drodze. Do 120 km/h jest niemal idealnie. Przy 140-150 pojawia się świst powietrza ale dla mnie to drobnostka, która nie psuje ogólnego bardzo dobrego wrażenia. Hałas zmierzony przez kolegę przy 140 km/h – 69,1 dB. Czytałem na forach internetowych, że w Mazdzie 6 sprzed liftingu występował efekt tzw. uchylonego okna, który powodował, że przy większych prędkościach w aucie dosłownie huczało. Nie miałem okazji jeżdzić wersją przed liftem ale obecna „szóstka” tego problemu na pewno już nie ma. Ponoć pomogła zmiana uszczelek okien.
Wszystko byłoby pięknie gdyby nie automatyczna skrzynia biegów w testowej „szóstce”. Jej płynność zmiany biegów pozostawia wiele do życzenia. Nie zmienia to jednak faktu, że to najlepsze auto jakie dotychczas testowaliśmy, choć w klasie wyższej od kompaktowych sedanów.