Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Opel Astra 1.6 Si » Mechanicy...







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Opel Astra
EL
Wcześniej jeździł: Opel Omega, Opel Vectra
  • przebieg 172 000 km
  • rocznik 1993
  • kupione używane w 2009
  • silnik 1.6 Si
Dodano: 15 lat temu
Blog odwiedzono 464 razy
Data wydarzenia: 27.08.2009
Mechanicy...
Kategoria: serwis
Przed przeglądem okresowym postanowiłem dokonać kilku wymian części w aucie by na stacji diagnostycznej nie stać z przysłowiową "duszą na ramieniu".

Mechanik miał mi ustawić zbieżność, wymienić sworzeń wachacza z przodu i osłonę przegubu bo była już bliska pęknięcia oraz profilaktycznie wymienić szczęki z okładzinami hamulców tylnych. Samochód miałem odebrać po dwóch dniach, tak więc po umówionym czasie zadzwoniłem, a tu niemiła niespodzianka... auto nawet nie tknięte, ma być gotowe "na jutro rano". Następnego dnia dzwonię więc i tym razem słyszę: można odebrać. Uszczęśliwiony wlokę się autobusem do mechanika, docieram na miejsce, dowiaduję się że koszt wymian to 570 zł, po czym wsiadam w auto i odjeżdżam. Ale za daleko nie odjechałem... Już od samego początku jazdy, auto hamowało dziwnie i coś lekko stukało, myślałem że to po prostu efekt nowych, niedotartych okładzin, ale po kilkunastokrotnym hamowaniu bałem się dalej jechać... Z tyłu dobiegały głośne stuki i pukanie, auto hamowało coraz gorzej, hamulec ręczny mogłem zaciągnąć do końca a samochód w ogóle nie reagował, a pedał hamulca bił dosłowanie po nodze w rytm stuków... Czym prędzej zawróciłem i jadąc powoli i ostrożnie dojechałem do mechanika. Przedstawiłem sprawę, auto poszło na podnośnik i zaczęło się debatowanie... Po godzinie i konsultacjach z dwoma innymi pracownikami mechanik wydał opinię: pęka jeden z bębnów, nie wytrzymał widocznie rozporu nowych szczęk. No i musiałem czekać kolejną godzinę, aż jeden z pomocników pojedzie po nowe bębny, które zastapią stare. Oczywiście koszt napraw wzrósł do 730 zł...

Po tej wymianie samochód zachowywał się normalnie, przegląd również przeszedł bez żadnych problemów, ale straciłem dużo czasu no i zaufanie do tego mechanika. Nawet nikt się nie przejechał kawałek autem by sprawdzić czy wszystko jest ok zanim mi go oddali.

Ostatnia aktualizacja: 24.11.2009 18:30:39
Dodano: 15 lat temu
Witam ja znalazłem super mechanika (Poznań) nigdy mnie nie naciągnął na nic i w każdej chwili mogę dzwonić gdy coś nawali.
Dodano: 15 lat temu
Do mariuszeq1989: Złote rączki sprawdzały się w czasach maluchów i dużych fiatów.. Dzisiejsze auta są już jednak o wiele bardziej skomplikowane.
Dodano: 15 lat temu
cos wiem o tych mechanikach sam jezdze teraz do zaufanego warsztatu gdzie mnie jeszcze nie zawiodl nikt sa fachowi i potrafia robic samochody ;) nigdy nie mialem zadnych problemow a ze zlotymi raczkami zawsze tak bylo niestety
Dodano: 15 lat temu
Do Tomaski: no tak, masz rację. O ile zaopatrzenie w części do mniej popularnych marek się poprawiło w ostatnim czasie, to z serwis już niestety nie. Ale z dwojga złego lepiej że się w ogóle nie zabierają niż gdyby mieli jeszcze większych szkód narobić...
Dodano: 15 lat temu
to jeszcze masz załóżmy jakiś wybór... bo taka egzotyka jak saab potrafi spowodować odrzucenie słuchawki u mechanika:D myślą chyba, że wyląduje pośrodku parkingu jakiemś odrzutowcem:D,
a parę lat temu mondeo ST200 "troszkę tuningowane" w niemcach budziło zachwyt, podziw, zainteresowanie pełnej ekipy w warsztacie... i po kwadransie ifno "weź pan to gdzie indziej bo jeszcze tu coś popsujemy"... i brałem gdzie indziej. A, że chciałem tylko wymiany filtrów, oleju i klocków już nie miało znaczenia gdy zamykali za mną drzwi:-D no takie ludzie
Dodano: 15 lat temu
Do zebra1000: To bardzo fajnego mechanika udało Ci się znaleźć, taki fachowiec to skarb :)
Dodano: 15 lat temu
ah ci mechanicy... mi pasek rozrządu w golfie 2 razy wymieniali bo za pierwszym tak poskładali części że coś się ocierało o plastikową obudowę, kolejna "fachowaa naprawa" wymiana trójnika w układzie chłodzenia-musieli spuścić płyn dolnym wężem z chłodnicy a później zapomnieli założyć opaskę na wąż i jak dostał ciśnienie cały płyn mi wyleciał, nie mówiąc już o tym że w tajemniczy sposób zniknęła benzyna z baku po zmianie auta zmieniłem także mechanika, teraz mogę uczestniczyć w naprawach a wymienione części dostaję w woreczku jako dowód przeprowadzonej naprawy :) Tico się prawie nie psuje więc mam tylko 1 woreczek ;)
Dodano: 15 lat temu
Do Erestes: Twój sposób to niestety chyba jedyne wyjście. Gdybym miał chociaż garaż i kanał mógłbym zrobić zdecydowanie więcej samodzielnie, a tak człowiek jest zdany na łaskę i niełaskę "fachowców"...
Dodano: 15 lat temu
Do Serwises: Dzięki, będę pamiętał o ofercie i jakby co napiszę Ci na PW :)
Dodano: 15 lat temu
Ehh ci wspaniali mechanicy w naszym kraju:( Ja już na podstawie dużego doświadczenia z mechaniorami i fachowcami różnej maści doszedłem do wniosku że nie pozostawie już więcej auta bez opieki a naprawy w miarę możliwości przeprowadzam ze znajomymi samodzielnie albo też powierzam auto mechanikom, którzy należą także należa do klubu BMW. Tam sa pasjonaci, którzy rzeczywiście chcą pomóc i naprawde sie znają. Jeżeli jest już sytuacja taka że muszę naprawę zlecić obcemu warsztatowi to ślęczę nad mechanikami - w nosie mam że się im nie podoba, zawsze mówie że mam bardzo przykre doświadczenia i chce być przy naprawie. Faktycznie masz rację - fachowców w tych czasach ze świeczką szukać, a szkoda bo zazwyczaj usługi są drogie jak diabli.
Dodano: 15 lat temu
Prawda jest taka że dobry niedrogi serwis ma terminy.Widzę że jesteś z Łodzi.Jak chcesz to Ci polecę mojego mechanika tyle tylko że w Pabianicach.Ręczę za niego,jest słowny uczciwy i prowadzą go teść z zięciem także nie ma tam żadnych uczniów i pomocników.Jedyna wada trzeba się zapisać.Daj znać jak coś.
Dodano: 15 lat temu
Do mmmmm: Takiej przygody to Ci nie zazdroszczę...
Problem w tym że dziś coraz trudniej o dobry serwis, a samemu niestety wszystkiego nie da się zrobić...
Dodano: 15 lat temu
to i tak miałes szczescie jak garbusa naprawiałem to koła mi nie przykrecili i odpadło w czasie jazdy mechanik powiedział ze to uczeń przykrecał-dziś już ten gośc nie jest mechanikie niemiał by klientów
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl