Wpis w blogu auta
Audi A4
Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 1932 razy
Data wydarzenia: 15.08.2010
Meguiar's efekt
Kategoria: inne
Wyciągamy myję stihla i oba nasze auta po chwili są z grubsza opłukane z brudu. Jako, że mojemu bratu nie chce się myć auta "zbyt" dokładnie, aktywna piana z myjki po chwili załatwia sprawę.
Ja w tym czasie napełniam dwa wiadra wodą i otwieram pierwszą butelką meguiar'sa - NXT Generation Car Wash. Trochę szamponu do jednego z wiader, rękawica na rękę i zabieram się za pieszczenie samochodu. Szampon jakoś specjalnie się nie pieni, ale brud usuwa całkiem skutecznie. Żeby nie porysować sobie samochodu brudem, który zostaje na rękawicy, płuczę ją w drugim wiadrze.
Mój brat już skończył, ale udało mi się go namówić żeby użył Ultimate Quik Detailera. Mija pierwsza godzina mycia, mój samochód już umyty, spłukany i wytarty specjalnym ręcznikiem zbierającym wodę, a samochód brata już skończony (mimo, że jest większy od mojego - A6). Efekt u brata, jak na godzinę mycia - rewelacja. Wniosek Ultimate Quik Detailer daje radę.
No to teraz krok drugi, wyciągam glinkę Smooth Surface Clay i Quik Detailer będący z nim w komplecie. Z dwóch kawałków glinki otwieram jeden, odrywam połowy, a resztą chowam do specjalnego pudełka. Po chwili ugniatania, jak plasteliny, zabieram się za glinkowanie. Kilka psiknięć płynu i jedziemy glinką. Ta ściąga z lakieru wszelki brud wżarty w lakier. Mam wrażenie, że idzie szybko, ale... na glinkowanie zchodzi mi 2 godziny. Efekt zdumiewający - nawet za przednim kołem gdzie lakier pod palcem był szczególnie chropowaty, teraz jest gładziutki, a samochód już błyszczy. Mój brat mówi, że to już wystarczy, bo już wygląda super.
Ja jednak się nie poddaję i napoczynam kolejną butelkę - polerkę Ultimate Compound. Rozpoczynając od maski orientuję się, że mój lakier jest w bardzo dobrym stanie i nie potrzebuje jednak polerowania, więc na masce kończę i przechodzę do kolejnego środka.
Tym razem otwieram politurę Deep Crystal Car Polish i używając kolejnej już gąbeczki i ręcznika z mikrofibry nakładam ją kawałek po kawałku na cały samochód. Mimo, że mój samochód nie jest czarny widzę, jak kolejne elementy nabierają głębokiego koloru.
Ręce powoli zaczynają boleć, ale ja walczę dalej. Tym razem czas na wosk XT Generation Tech Wax 2.0. Znowu gąbkowy aplikator i mikrofibra przychodzą z pomocą. Wosk nakładam gąbeczką, odczekuję parę minut i polerują mikrofibrą.
Z lakierem skończone. Efekt - bosko.
Teraz jeszcze przecieram szyby i zabieram się za wnętrze. Na początek odkurzacz. Potem po kolei nakładam: Natural Shine Protectant na elementy deski rozdzielczej, Rich Leather Gel na skórę i Quik Out Carpet Stain Remover na tapicerkę siedzeń i drzwi. Wszystko lśni czystością, ale jest matowe. Takiego efektu oczekiwałem.
Spoglądam na zegarek, a tu 6,5 godziny mam już za sobą. Ale opołacało się!!!
No i czas na zdjęcia, żeby pokazać Wam jak to ostatecznie wyglądał.
Na po zdjęciach przypomniało mi się, że mam jeszcze gratis, który dostałem Endurance High Gloss, więc nakładam go na opony, które teraz są czarne jak jeszcze nigdy nie były.
Wrażenia i wnioski:
Wszystkie środki działają super, ale największe wrażenie robi glinka. Przejechanie palcem pozawala obiektywnie stwierdzić ile brudu usuwa.
Jeśli ktoś się waha, to ja mogę zapewnić, że Meguiar's to bardzo dobra inwestycja.
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Właśnie zszedłem do samochodu i w ciągu 10 min. doprowadziłem go do stanu z soboty, za pomocą Ultimate Quick Detailer'a. Miałem nieco obaw, bo już było na nim trochę kurzu i dołem piachu, ale nie pozostała żadna rysa, a plamy z deszczu i inne zabrudzenia zniknęły.
To tak gdyby ktoś wątpił w słuszność zakupu UQD.
Spoko, jak już napisałem poniżej , nie doczytałem, że brat zrobił krótką kosmetykę, tzn. wiem, że sam nie użyłeś UQD .
Może nie napisałem tego zbyt wyraźnie, ale UQD użył sobie mój brat na swoim samochodzie, który mył równolegle ze mną, ale tylko za pomocą myjki ciśnieniowej.
Właśnie: miałem na myśli Ultimate Quik Detailera, którego użycie przed glinkowaniem nie ma sensu. Teraz doczytałem, że brat wykonał inną procedurę . Sam Quik Detailer użyty rzecz jasna prawidłowo, do poślizgu i lepszego czyszczenia przy glinkowaniu.
P.S. Zdążyłeś uciapać lewe przednie i tylne drzwi
Bez komentarza. Poprostu EXTRA.
U mnie tak samo. Ja też woskowałem w sobotę. Zdjęcia u mnie w dzienniku w środe wieczorem.
Meguiar's rządzi.
Taką jak ja mam też można dokupić:
http://sklep.osconcepts.pl/meguiars-smooth-surface-clay-bar-replacement-kit-pack-p-6.html
Przy okazji reklamując sklep znajomego.
http://www.nonpaints.cz/katalog/crop-nonpaint-products/meguiars-autokosmetika/cisteni--lesteni-a-opravy-laku/produkt/detailing-clay---aggressive-200g
http://www.shinearama.co.uk/include/imgwatermark.php?MEG-G1016
Pozdrawiam.
Tylko podziwiać tak chętnie poświęconego czasu na efektowne wypolerowanie auta.
Miałbym proźbę o dodanie fotek zastosowanych "specyfików" zwłaszcza glinkę Smooth Surface Clay i Quik Detaile - łatwiej jest wtedy znaleść te produkty, jak się widzi czego szukać.
Pozdrawiam i
/
Do Burdoror: no dokładnie, szkoda. A poza tym jakieś bardziej uciążliwe zabrudzenia jak np soki z drzew, jakaś żywica to już niezbyt chętnie schodzi niestety i chyba jednak trzeba czegoś mocniejszego.