Wpis w blogu auta
Dacia Sandero
Dodano: 2 lata temu
Blog odwiedzono 548 razy
Data wydarzenia: 21.07.2022
Minął rok...
Kategoria: obserwacja
Dziś mija rok od zakupu Dacii Sandero.
Cóż mogę rzec... auto więcej stoi niż jeździ. Bywa, że i miesiąc śpi w garażu. Zrobiłem nią 8 tys km, czyli nic, cały czas jeżdżę czarną.
Więcej tras chyba robi Łazik na Marsie...
Rano pojechałem na umówiony przegląd do ASO. Wymieniono filtr pp, przeprowadzono dezynfekcję układu łącznie z parownikiem, sprawdzono wszystkie ważne rzeczy, itp. Klocki mają 10% zużycia. Akumulator nie wymaga ładowania, ale zalecono kilka tras. Trzeba będzie odstawić czarnego woła roboczego i pojeździć białą.
Biała była tankowana miesiąc temu i wciąż wskaźnik pokazuje pełny bak...
Coś o aucie:
Dobrze się jeździ, wszystko gra i jestem w pełni zadowolony. Cholernie lubię te nadwozie (chociaż klnę na słupek A - w mieście do d*py). Nic się nie popsuło, nic nie puka, nie stuka.
Wzorem MaArka zadbałem o lakier i jest... zadbany.
Podczas serwisu zamiast siedzieć przy stoliku z kawą, łaziłem między autami w salonie, oglądałem, rozmawiałem ze sprzedawcą, fotografowałem. Obejrzałem sobie Joggera, Dustera, jakieś Clio, Kadjara, Arkanę, Stepwaya. Normalne wózki, tylko ceny podskoczyły. Doczepiłem się do krzywych (autentycznie!) drzwi w Joggerze. Myślałem, że są niedomknięte... Na fotografii może będzie to widać. Obok felernego Joggera stał kolejny, i nie było tej wady. A, i jeszcze tablet w Arkanie. Kurczę, ale spaprali... to już lepiej w moim Sandero telewizor wygląda. Również klamki w Dusterze jakieś takie wydawały się cienkie i plastiko - tandetne.
Za serwis zapłaciłem 500zł. Sporo rabatów dostałem oraz gratisowo płyn na owady. Tylko gdzie ja mam łapać insekty, skoro, jeśli już białą wytoczę z garażu - szwendam się po mieście?
Przedwczoraj byliśmy w Krakowie - pociągiem... taniej, wygodniej, nie trzeba myśleć o parkingach, otarciach, korkach, bramkach.
Pozdrowienia dla wszystkich. Szerokości i niskich kosztów eksploatacji.
I żeby nam węgla nie zabrakło!
PS Kilka fotek z salonu, auta, wycieczki do Grodu Kraka.
PS2 Nie mogło zabraknąć tematu żarcia - w Krakowie koniecznie wstąpcie do Naleśnikarni na ul. Senackiej - małe, niepozorne bistro, ale smaki pierwszorzędne. I na słodko, i wytrawne. Pycha.
M.
Ostatnia aktualizacja: 21.07.2022 19:40:51
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Jest dobrze jak jest, z czasem nałoży się wosk i będzie git.
A co do dogonieniu mnie w dbaniu o auto... tu nie o to chodzi.
Każdy z nas startuje od detailingowego zera, od wiadra, ludwika czy szamponu i irchy.
Tylko od stanu twojej wiedzy i świadomości oraz doświadczenia zależy czy wystarczy Tobie jedno woskowanie rocznie czy zaczniesz testować kosmetyki i kupować, nowości.
Pomogą Tobie w tym internet i ludzie znający sie trochę.
Zalecam i proponuje zrobić cos więcej niż szampon z woskiem.
Ja juz mam swój etap na którym sie zatrzymałem.
Lakier przez 15 lat śliski, świeży a auto wygląda jak nowe.
Poprzednie auto, mimo, iż było nowe, gnębiłem jazdami po lasach, błocie, szutrach i śniegu. Woziła bardzo ciężkie rzeczy, co roku była katowana na wczasach (ludzie + bagaże + pedał w podłodze)... po zakupie Dacii obiecałem sobie, że będę auto oszczędzał. A starą Thalię kazałem wyremontować i nie jest już męczona. Zasłużyła na godną starość, nigdy nie zawiodła.
Zrób wpis jeśli masz ochotę. O roku eksploatacji Audi.
Zrozumiałe jak w moim przypadku, o nowe i drogie dbasz, nie ucierasz po mieście czy na parkingach przy marketowych, raczej trasy i przyjemność
A co do dbania o lakier no to powiedzmy... jeszcze nad tym polecam popracować
Ale pasja jest i zadowolenie
Jak?
Gdzie?
Kiedy?😳😳
Ten czas zapier$%^&la jak inflancja
A ile ma matek? 😁
Muszę Białą rozruszać.
Uskok w Joggerze nie jest mi dziwny, Roomster zna podobne wyczyny. Ale krzywe drzwi znają chyba tylko w Toyocie, Yaris Cross podobno świadkiem.
Znakomicie, że jesteście na WhatsApp - nadajemy na żywo, choćby nie wiem co👍
A że odebrałeś rok temu Sanderixa w takim szczególnym dniu, hm...😉
Rzadką jazdą nie przejmuj się. Nic jej nie będzie