Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Citroen Grand C4 Picasso Grandziak » Minął rok. Obserwacje, pochwały, dywagacje, marzenia.







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Citroen Grand C4 Picasso
  • rocznik 2013
  • kupione używane w 2014
  • silnik 1.6 16v THP
Dodano: 10 lat temu
Blog odwiedzono 1243 razy
Data wydarzenia: 10.01.2015
Minął rok. Obserwacje, pochwały, dywagacje, marzenia.
Kategoria: inne
Właściwie na tytule powinno się zakończyć, bo zapłaciłem za pierwszy przegląd i odjechałem. Po tych "szalonych" ponad 8200km przebiegu i 1 roku eksploatacji, mogę Was tylko zanudzić, że wszystko w tym samochodzie działa, NIC się nie zepsuło, więc dalej tak będę jeździł, a coo!
Byłbym z kolei mało wiarygodny, gdybym napisał, że wszystko jest tak zaje..., że nie ma czego poprawiać. Jeśli chodzi o tzw. całokształt, to w istocie jestem bardzo zadowolony z zakupu (yhy, aż ci coś nie padnie koleś...). Samochód przestronny, praktyczny, a najlepsze to prawdziwa przyjemność przemieszczania się i przebywania w nim.
Zatem, co bym ulepszył, gdybym mógł. Hmm, odp: fotele. Są wygodne i sprawdzają się na dłuższych trasach, ale mogłyby posiadać ciut lepsze trzymanie boczne. Na zakrętach, a w szczególności na rondach, kierowca musi trzymać się mocniej kierownicy lub mocno zredukować prędkość (to nie tylko kwestia wyższego środka ciężkości). Druga rzecz to brak (oprócz najwyższej wersji Exclusive) możliwości regulacji podparcia odcinka lędźwiowego kręgosłupa. Dlaczego przy tak bogatym wyposażeniu (Intensive) poskąpiono na tym ważnym detalu? Nie wiem.
Kolejna kwestia to umiejscowienie czytnika CD w schowku przed pasażerem. Wiem, że technologia idzie do przodu i większość muzyki odsłuchuje się poprzez USB (mp3, flac, itd.), ale w tak dużej kabinie można było umieścić gdzieś bliżej kierowcy to ustrojstwo. Prawdopodobnie projektanci wymyślili sobie, że zawsze w samochodzie jest podręczny pasażer, który zmieni płytę za nas.
Trzecia rzecz, to paniczny sygnał niezaciągniętego hamulca w przypadku otwartych drzwi. Dla kogoś kto wsiądzie do tego samochodu po raz pierwszy i przypadkiem usłyszy ten sygnał w przedstawionej sytuacji, to pomyśli, że włączył się alarm przeciw atomowy, albo pojazd przechodzi właśnie do trybu samodestrukcji. Na to cierpią chyba wszystkie obecnie produkowane pojazdy koncernu PSA.
Podsumowując, powyższe kwestie nie psują mi przyjemności, o którym pisałem powyżej, ani nie stanowią żadnego problemu dla mnie. Obecnie, gdybym miał kupić Grandziaka, nie zawahałbym się ani na chwilę. Zawsze w każdym samochodzie można się do czegoś przyczepić. Moim marzeniem jest, abym mógł jeździć tak praktycznym i przyjemnym samochodem jak Citroen GC4P, tylko żeby był to pojazd MADE IN POLAND.
Dodano: 9 lat temu
Do MaArek77: Co prawda, nie kupowałem samochodu z powodu tych elektronicznych ulepszaczy, ale z konieczności 3 oddzielnych foteli z tyłu i zmieszczenia dwóch wózków. Rozważałem m.in. Alhambrę, ale cena oraz kilka innych czynników nie podchodziło mi, tak więc za przyzwoitszą (ponad 30000 mniej) cenę nabyłem Grandziaka. Spodobało mi się nawet takie zabawkowe podejście do kierowcy. Poprostu coś zupełnie innego, niż tylko tzw. "doskonale spasowane plastiki" w 49 generacji tego samego modelu. Ale zapewniam, że było mi trudniej przestawić się z prawdziwej japońskiej jakości (H. Accord produkowana w Japonii) na francuski barok. :) Moim zdaniem odnalazłbyś się tam szybko, ponieważ jest to tradycja w najnowszym wydaniu ;)
Dodano: 10 lat temu
Ale kosmos - toż to XXVII wiek to wnętrze.
Wszystko miga i fruwa, 3 wyświetlacze, normalnie mercedes klasy s wysiada.
Może to i robi wrażenie, moze jest nowoczesne ale chyba nieco przesadzili.
Nigdy tego auta nie widziałem ale nie ciągnie mnie bo jestem tradycjonalista - jeden ekran dotykowy a obsługa klimatyzacji i flosnosci radia to "gałki"
Dodano: 10 lat temu
Do mick74: Znalazłem kiedyś filmik na YouTube, gdzie gość zmieniał profile/zestawy dźwięków. Było ich ze chyba trzy w nowym C4! Pewnie w C4 Picasso też się tak da! Link na priva!
Dodano: 10 lat temu
Do Egontar: Spawdzę i dam odpowiedź, ale wydaje mi się, że w imię "bezpieczeństwa" będzie to raczej niemożliwe.
Dodano: 10 lat temu
Misie podoba
Dodano: 10 lat temu
Do mick74: Swoją drogą te brzęczki można chyba wyłączyć, albo zmienić profil!
Dodano: 10 lat temu
Do mick74: mogło by byc w formie pikacza tak jak maja niektorzy do swiateł ;) ja tak mam do swiateł i jak karta w czytniku została
Dodano: 10 lat temu
Do giernal: Jazda bez brzęczka, dzwonka i czegoś tam jeszcze może okazać się dla kierowców PSA pewnym szokiem. Pomyśli taki, że mu dzwonki padły ;)
Dodano: 10 lat temu
Do Egontar: Generalnie zauważyłem w salonie Citroena, że większość eksponowanych tam modeli ma "średnie" fotele (tapicerka, podparcie lędźwiowe, boczne). O znacznej poprawie można mówić, gdy model jest z wyższej półki lub gdy połączy się tapicerkę skórzaną z elektryczną regulacją.
Dla równowagi powtórzę, że w Grandziaku siedzenia z przodu są na szczęście wygodne, a tapicerka jest może nie świetnej, ale dobrej jakości. W Citroenie za naprawdę dobre fotele trzeba jednak dodatkowo zapłacić.
Dodano: 10 lat temu
Niestety, ale PSA lubuje się we wszelkiego rodzaju pipczykach, brzęczykach i tego typu ustrojstwach. Coś o tym wiem. [zlosnik]
Dodano: 10 lat temu
Do damian88max: W instrukcji obsługi stoi, że podczas mrozów zaleca się nie zaciągać ręcznego, czyli tak źle i tak niedobrze. Ta syrena alarmowa mogłaby być w formie jakiegoś dzwonka i byłoby OK.
Dodano: 10 lat temu
Do oshalom07: Na potrzeby zdjęcia zmniejszyłem jasność na 3. Normalnie mam na 8.
Dodano: 10 lat temu
Do niki129: I jeszcze będą o tym w książkach pisać, że dziadek mało jeździł. Obawiam się tylko o to, jak go pokroić za te 30 lat. Wnusia dostanie lusterko, wnuczek ekranik nieśmigany, a drugi wnusio tłoczek i roletkę... :)
Dodano: 10 lat temu
Z takimi rocznymi przebiegami, to te auto starczy dla twoich wnuków...
Dodano: 10 lat temu
Dziękuję za pamięć :-) Ja w swoim mam CD w półce pasażera więc baaardzo daleko. Przejedź się kiedyś moim to docenisz swój :-)
Szerokości i kolejnych bezawaryjnych tysięcy kilometrów dla Ciebie i rodzinki :-)
Dodano: 10 lat temu
Wygląda na to, że nic sie nie nauczyli, po bledach w C4 Picasso I. U mnie siedzenia też są jedyną wadą mojego samochodu! Twoja wersja powinna faktycznie mieć lepsze soedzenia!
Dodano: 10 lat temu
Do mick74: z jednej strony dobrze z drugiej nie;) bo na gorce zostawic bez recznego czy bez biegu:P i sie stoczy:P a tak to bedzie darł ryja;P
Dodano: 10 lat temu
Do damian88max: też się drze, ale - przypominam - tylko przy otwartych drzwiach kierowcy. Co prawda nie wiem jak długo. Być może przez kilka minut. Nie próbowałem.
Dodano: 10 lat temu
Do mick74: a przy wyjętym kluczyku tez się drze?
Dodano: 10 lat temu
Do damian88max: kierowca.
Dodano: 10 lat temu
ten alarm o nie zaciągniętym ręcznym to jak wysiada obojętnie kto czy tylko kierowca?
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl