Mamy pierwsze dni stycznia więc czas na małe podsumowanie motoryzacyjne roku, tak zastanawiałem się co dla mnie było ważne i czego oczekuję w tych nadchodzących dwunastu miesiącach.

W 2013 roku sukcesem i ważnymi wydarzeniami były:

- dla mnie sprzedaż Lanosa (dobra cena) i zakup Tourana w dobrym stanie. Bo sprzedaż auta na rynku pełnym ofert to wielka rzecz a kupno dobrego auta pośród złomu od handlarzy to wielki sukces

- Vw Golf 7 sprostał oczekiwaniom stylistycznym i jakościowym, został przy tym zasłużenia samochodem roku (kto wie czy kiedyś go nie kupię). Jedyny minus to jego wysoka cena ale bliźniacze konstrukcje seat i skoda niewiele się w tym względzie różnią

- mercedes zaprezentował jedną z najpiękniejszych limuzyn, nową klasę S i jej pomniejszoną wersję klasę C (na razie na zdjęciach) wracając na szczyt jako gwiazda nie tylko z nazwy ale i z oferty

- mazda jako jedyny producent aut z Japonii kontynuuje tradycję prezentacji pięknych stylistycznie aut zgodnych z duchem marki jak mazda 3 i mazda 6. (A honda pokazując zdziwaczałego i kosmicznego civica czy toyota swoje dziwadła zupełnie straciła w moich oczach na atrakcyjności i utraciła swoją tożsamość)

- fiat obiecał zlokalizować produkcję swoich nowych modeli w Polsce, będą miejsca pracy, będzie kręcił się biznes


W 2013 roku porażka i minusem były:

- zamknięcie FSO i pomimo oczekiwań nie udało się zrealizować obiecywanych planów reaktywacji fabryki pod skrzydłami nowego inwestora

- premier Piechociński obiecywał że Vw wybuduje fabrykę aut dostawczych pod Poznaniem ale jakoś tej wiadomości publicznie nie potwierdzono

- W Polsce nie zorganizowano żadnej porządnej wystawy samochodów a szumnie nazywany największą w Polsce wystawą „Poznań Motor Show” to zlot lokalnych dealerów i kilka ciekawych aut, nic poza tym

- General Motors zapowiedział uśmiercenie marki Chevrolet od 2015 roku co uważam za stratę. Miejmy nadzieję że dzięki temu chociaż potanieją ople które są bardzo drogie i za drogie w stosunku do konkurencji

- mercedes ośmieszył się i stracił w oczach klientów oferując dostawcze Renault Kangoo pod swoją nazwą w znacznie wyższej cenie niż oryginał, zachowując nawet silniki od francuskiego partnera

- porażkę zanotowało także BMW pokazując dziwaczne modele elektryczne (i3 oraz i8) które zrywają z tradycją i wizerunkiem prezentowanym od lat przez firmę (nie żebym miał coś przeciwko autom elektrycznym czy hybrydowym ale nie w takiej formie). Te auta w niczym nie przypominają BMW i są szpetne


Oczekiwania na rok 2014:

- Targi AMI w Lipsku czyli po Frankfurcie najważniejsza wystawa samochodów w Niemczech.
Obecnie odbywa się co dwa lata i na pewno się wybiorę (31 maja-7 czerwca 2014)

- z premier nowych aut oczekuję nowego Passata, mam nadzieje stylistycznie ciekawszego niż obecny model o liftingu. Byleby bliżej mu było do Golfa niż do Tourana czy Eosa które to auta zostały oszpecone po modernizacji

- liczę na zakaz sprowadzania z zagranicy aut z wybitymi poduszkami, na sankcje wobec handlarzy i w końcu uregulowanie sprawy cofania liczników (podobno od tego roku na przeglądzie okresowym wpisują w bazę stan licznika – o ile ma to jakiś sens)

- autem które mnie zaskoczyło i wróżę mu duży sukces jest nowy Nissan Qashqai, a przy swojej nowoczesności i atrakcyjności ma bardzo dobra cenę, do sprzedaży wejdzie w 2014 roku