Całkiem przypadkiem, wycieczka w góry na spontanie. Kawka, ciastko w drodze w góry - żona do mnie : patrz jaki fajny PEUGEOT (coś tam ogłądała na smartfonie). Ja do niej : no samochód, francuski, no i ? Ona do mnie : to po drodze, zobaczymy ? Ja się z kobietą mojego życia kłócić nie zamierzam, no dobra. I skończyło się tak, że zamiast w góry dojechałem do Świdnicy, obejrzałem samochód, ona do mnie: kocham go, biorę. I chuj z wycieczki, gór nie widziałem, musiałem jeszcze nim wracać, bo ona nie przetestowanym samochodem nie wraca

Marka : PEUGEOT 208
silnik: 1.6 HDI (liźnięty w V-POWER 130 PS)
przebieg : 129000 km
rok produkcji : 2015
pochodzenie : Polski Salon

opony letnie MICHELIN na alusach 17 cala
opony zimowe KLEBER na stalówkach 15 cala

auto zadbane, z pewnej ręki, prywatnej osoby (gość kupił zonie DS5 tego już nie używała)

I teraz do niej pytanie : co z TOYOTA ? ona do mnie, idealna : sprzedaj...

Jeszcze C3 II nie ogarnąłem, co miesiąc temu kupiłem (tarcze, klocki, łożyska) bo wg. mnie za bardzo głośno tam to pracuje, a tu kolejne auto. Ale chyba na razie nic przy nim nie muszę robić, bo toczy się cicho.

Spalanie w trasie (110km/h) ok. 3.7 litra (klima off), wizualnie w środku (jak to francuz, ładne), komfort jazdy inny niż w Niemcu i Japończyku, miekko, przyjemnie - auto na pewno małe i podatne na wiatry - po za tym O.K.

Także mam do sprzedania TOYOTA COROLLA E12 2003 rok, przebieg 138.000km (udokumentowany), instalacja LPG z najwyższej półki założona w luty 2022 (na niej zrobione 16.000km) - po serwisie. Klima po serwisie (maj 2023), olej 5W40 MILLERS przy 135.000km, olej w skrzyni biegów po wymianie 133.000km. Autko sprawne, do małych poprawek lakierniczych tylny prawy błotnik (koszt ok. 700zł u profesjonalnego lakiernika).