Wpis w blogu użytkownika
Andreyew
Dodano: 10 lat temu
Blog odwiedzono 1761 razy
Data wydarzenia: 29.01.2015
Mój test "nowej" Jetty
Kategoria: inne
Testowa Jetta była w najbogatszej wersji wyposażenia i z lekko zmodyfikowanym silnikiem 1.4 tsi o mocy 125 KM. Jeżdziliśmy ok. godziny po różnych drogach i z różną prędkością. Gdy wracaliśmy do salonu kolega spytał mnie o wrażenia. Odpowiedziałem mu szczerze, że to fajne auto ze żwawym silnikiem, doskonałym prowadzeniu, świetnym wielowahaczowym (jeszcze) zawieszeniu, normalnym hamulcem ręcznym, solidnych materiałach i jeszcze lepszym wykończeniu czyli auto dla poważnego pana w średnim wieku. Ale powiedziałem mu też, że ja bym tego auta nie kupił bo jest źle wyciszone. Nie żeby silnik wył czy też trzeszczały plastiki lub był za mocny szum wiatru. Gdy tylko ruszyliśmy Jettą odniosłem wrażenie, jakbyśmy jechali na samych kołach bez nadwozia. Słychać mocny szum toczących się kół. I co ciekawe przy prędkości 140-150 szum kół zlewa się szumem wiatru i odczucie hałasu wydaje się być mniejsze niż przy małej prędkości. Kolega trochę się zdziwił i zaczął się pilnie wsłuchiwać w hałas opon. Siedzący z tyłu sprzedawca nie zaprzeczył moim spostrzeżeniom ale zaczął tłumaczyć, że hałas może być spowodowany tym, że auto miało założone zimowe opony „17”. Odpowiedziałem mu, że mam inne zdanie – to nie wina opon lecz brak wygłuszenia nadkoli i przy okazji powiedziałem mu o mojej walce z hałasem w i30. Mój kolega dodał, że w jego starej bmw 3 opony zdecydowanie ciszej się toczą. Producenci aut obecnie więcej uwagi poświęcają bardziej lub mniej potrzebnym gadżetom niż wygłuszeniu. Stąd taki efekt.
Kiedy wracaliśmy do domu czułem lekką satysfakcję, że pieniądze wydane na wygłuszenie mojego i30 nie zostały wyrzucone w błoto. Szum opon jest zdecydowanie mniejszy niż w VW Jetta.
Za jakieś dwa tygodnie kolega robi test następnego sedana. Tym razem będziemy się znęcać nad Toyotą Corollą...
Najnowsze blogi
Dodano: 1 dzień temu, przez JacK
Szybko minęło. To już 2 lata od zakupu.
Przejechane 19,8 tys km więc zgodnie z zasadami serwisu pierwszy przegląd bo po 2 latach lub po 30 tys. km.
W zasadzie to w ramach tego przeglądu VW ...
9
komentarzy
Dodano: 1 dzień temu, przez JacK
Auto detailing, usunięcie drobnych wgniotek, korekta lakieru, 3-letnia powłoka ceramiczna.
Po tych zabiegach samochód praktycznie wygląda z zewnątrz jak w dniu odebrania z salonu.
Środek też ...
9
komentarzy
Dodano: 5 dni temu, przez MaArek77
Dawno nie pisałem nic bo jakos niewiele osób tutaj zagląda.
Ale z obowiązku informacyjno-kronikarskiego.
Sprzedałem Golfa dnia 7 maja, kupił znajomy (tez mechanik) który zna auto i ...
30
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych

Czekamy na prawdziwie nowa Jette co nastąpi prawdopodobnie zimą 2017 roku
No zobacz, a VW tak się zapatrzył na Toyotę, że zliftingował Jette tak, by zawiasy w jej bagażniku działały teraz podobnie jak w Corolli.
http://www.volkswagen.pl/pl/modele/nowa-jetta/highlights.html
Jakość plastików i spasowanie to na pewno nic lepszego niz vw.
Ma słaby wybór silników (szczególnie diesla) chociaz wolnossące 1.6 to bardzo dobry silnik.
W aucie z Japonii sa tylko wersje z pakietami i jak ktos chce miec ksenony musi kupować najdroższą wersje z podgrzewanymi fotelami i wieloma innymi rzeczami których może nie chcieć.
Jetta bazuje na Golfie 6 a właściwie na piątce.
Dlatego jest lekki szum w uszczelkach drzwi przy szybszej jeździe.
Nowy Golf 7 jest lepiej wyciszony
Corolla ma wiele małych wad które widać dopiero przy przyjrzeniu sie. Zawiasy wchodza do bagażnika, klapa skrzypi, dywany sa marnej jakości, podłoga cieńka. Maskę podpiera dyszel itp.
hmn Corollą jeździłem na letnich bez śniegu, może w tym tkwi jej tajemnica?
To Jetta ma normalny ręczny jak w dużym fiacie, a nie elektryczny?