Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Skoda Octavia BLACK MAGIC OCTAVIANKA » Moje pierwsze 1000 km







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Skoda Octavia
Dodano: 8 lat temu
Blog odwiedzono 1049 razy
Data wydarzenia: 26.03.2016
Moje pierwsze 1000 km
Kategoria: obserwacja
26 marca 2016 r. na liczniku mojej Black Magic Octavianki wyświetliło się 1000km.
;)
Auto zostało odebrane 16 października 2015 r. i do 26 marca 2016 r. łącznie przejechałem prawie 1000 km (tyle wyświetla) licznik główny.
:)
Komputer pokładowy pokazuje:
1) Długookresowo (od pierwszego tankowania) przejechano 990 km ze średnią prędkością 25km/h i średnie spalanie 6,7 l/100 km;
2) od TANKOWANIA (ostatniego) przejechano 569 km z średnią prędkością 25 km/h i średnie spalanie 7,0 l/100 km;
3) Od URUCHOMIENIA przejechałem 30 km z średnią prędkością 32 km/h i średnie spalanie 5,8 l/100 km - wynik chyba znakomity?!
Wszystko to można zobaczyć na załączonym filmie.
POZDRAWIAM
P.S. Komputer trochę przekłamuje i do faktycznego spalania trzeba dodać około 0,2 l/100 km

Ostatnia aktualizacja: 29.03.2016 17:18:59
Dodano: 8 lat temu
W ciągu niespełna 4 lat-w sierpniu trzaśnie-zrobiłem 87tys.km. Silnik w typowej technice downsizing(1.6 ecoboost,160kM) ale bez problemów z braniem oleju. Przy prędkości 140-150km/h zużywa mało bo jakieś 6,8l/100km. ale za to między 180 a 210km/h to już nieźle ssie -18l/100km. Tak więc technika poszła do przodu ale niekoniecznie...
Dodano: 8 lat temu
Trzeba będzie dokręcić przebieg przy sprzedaży, bo pewnie nikt nie uwierzy, że "Polak pod kocem trzymał". Żal tylko, że te 150 koni "pasie się" w mieście - zero radości z jazdy :(
Dodano: 8 lat temu
Do bugipitbull: Pan w wpisie jest zbędny!
Jak staram się każdy wpis zrozumieć i odpisać na ile go zrozumiem.
;)
Nigdy się nie obrażam na osoby dokonujące wpisy na moich blogach czy też dokonujących komentarzy na moje wpisy!
:)
Wszystko jest OK i również pozdrawiam.
P.S. W sprawie autka będziemy mogli rozmawiać za jakieś 5-6 lat, jeśli nadal będzie Cię autko interesowało.
Dodano: 8 lat temu
Do Wieslav: Panie Wiesławie , nie mam nic do Pana tras , wierzę że już się pan swoje najeździł :) najważniejsze że autko cieszy i jest co pucować , szerokości i pozdrawiam .. chętnie od pana kupię za jakiś czas tę skodzinę :) jeszcze raz pozdrawiam.
Dodano: 8 lat temu
A mnie się wydawało że moje 8-9 tyś rocznie to mało,ale każdy jeździ tyle ile potrzebuje.
Dodano: 8 lat temu
Do niki129: dla przyjemności - ma sens.
Dodano: 8 lat temu
Do Maarten73: Dzięki i wzajemnie!
:)
POZDRAWIAM
Dodano: 8 lat temu
Do Thieru: Mam nadzieje że w najbliższych dniach trochę kilometrów nakręcę!
:)
POZDRAWIAM
Dodano: 8 lat temu
Mojemu Peugeotowi też dziś stuknął jubileuszowy przebieg. Wkrótce zamieszczę o tym wpis. :)
Dodano: 8 lat temu
Jeździsz ile chcesz, gdzie chcesz i jak chcesz. I nikomu nic do tego... ;)

Też tak robię, choć "kręcę" nieco więcej.

Szerokości Wiesiu.
Dodano: 8 lat temu
Jak na 150km to spalanie zacne.

Coś mało jeździ ta skodzinka.
Dodano: 8 lat temu
Niezłe wyniki, Wiesławie :) U mnie, mimo, że nie dojeżdżam codziennie do pracy i więcej przebywam za granicą niż w domu, nakręciłem już ponad 10 000 km w 10 miesięcy, sam w sumie nie wiem kiedy... Najdalsza trasa to w dwa dni pond 800 km zrobiłem (ze Śląska do Poznania i z powrotem), mam nadzieję, że kolejne dłuższe wypady Octavią będą bardzo przyjemne, bo o bezawaryjność chyba nie ma co się martwić? :)
Dodano: 8 lat temu
To po roku będzie 3tys.km. [totalszok] Ale historia zna takie przypadki. Moja szwagierka kupiła w 2015 roku Toyotę Auris z oryginalnym przebiegiem 13tys.km. Tyle, że Toyota była z 2006!!!!! :)
Dodano: 8 lat temu
Do Wieslav: No sredne predkosci o których pisze to nie w ruchu miejskim
Dodano: 8 lat temu
Do Wieslav:
Oki
Dodano: 8 lat temu
Do damian88max: Autostradą będzie 86 km a cała trasa ma 163 km.
:)
POZDRAWIAM
Dodano: 8 lat temu
Do turbowik: W poprzedniej Octaviance po 6,5 roku jeżdżenia miałem 41 500 km przejechanych, a miałbym o 7 500 km mniej gdybym nie był zmuszony pojechać do córki.
;)
Moje wpisy na aWc uwiarygadniają przebiegi mojego auta, a po za tym teraz podczas przeglądu i ubezpieczania auta notują jakie auto ma przebieg i można to sprawdzić później przez internet.
:)
POZDRAWIAM
Dodano: 8 lat temu
Do turbowik: to ja go kupie od niego:P
Dodano: 8 lat temu
Do Wieslav: nie wiem jaka bedzie trasa ale bedzie ciezko :) chyba ze wiecej niz 80% to autostrada;)
Dodano: 8 lat temu
Do jaworznianin: Niestety.
;)
POZDRAWIAM
Dodano: 8 lat temu
Za 10 lat to pewnie ledwo 50 tys styknie i gdy będziesz chciał sprzedać każdy pomyśli że kręcony:)
Dodano: 8 lat temu
DOPIEROOO
Dodano: 8 lat temu
Do luckyboy: Jak byłem "piękny i młody" to na rowerze robiłem dziennie ponad 100 km.
;)
Ale to chyba nic nie ma wspólnego z jazdą autem?
:)
POZDRAWIAM
Dodano: 8 lat temu
Do luckyboy: 25 km/h to przeważnie taka średnia po mieście wychodzi.
Przy dobrze trafionych światłach i nie zatłoczonych jezdniach można uzyskać ponad 30 km/h. Ja miałem najszybszy wynik 33 km/h.
Natomiast jak się ma pecha to średnia spada poniżej 20 km/h a w skrajnych przypadkach w Łodzi może spaść do 5 km/h - nie dawno czytałem artykuł w którym pisano o najbardziej zatłoczonych miastach autami w Europie.
Napisali tam że jest to Łódź!
:)
POZDRAWIAM
Dodano: 8 lat temu
Do bugipitbull: Tak jak pisałem poniżej.
Jak trzeba to potrafię w jeden dzień przejechać 1100 km, ale wolałbym nie mieć takich przymusów.
Moja najdłuższa trasa jazdy non-stop to pokonanie trasy Ryga - Łódź.
Natomiast teraz nie mam takich wyzwań / potrzeb, więc jeżdżę tylko tyle ile jest potrzebne.
:)
POZDRAWIAM
Dodano: 8 lat temu
Do Wieslav: Jak kiedyś chciałem dobrze przeciągnąć kursanta po krzyżówkach to średnia na mieście wychodziła 16-18km/h, jak kulam się po mieście to wychodzi mi też 25.
Dodano: 8 lat temu
Do mucko1: Będziemy w porozumieniu jeśli jeszcze będzie Cię to autko intertesowało za 5 do 6 lat.
;)
POZDRAWIAM
Dodano: 8 lat temu
Do dada89, etec16v, niki129, bugipitbull, luckyboy: Posiadanie auta daje "wolność" wtedy kiedy potrzebuję pilnie gdzieś pojechać.
W zeszłym roku jeśli byłem zmuszony jechać do córki w Niemczech to zrobiłem jednego dnia 1100 km, a w przeciągu 10 dni zrobiłem 7500 km, więc jak jest potrzeba to auto do tego mi służy.
:)
Następna sprawa to, że przez prawie dwa miesiące byłem "uziemiony" ze względów zdrowotnych i nie jeździłem autem w cale.
Natomiast jak już się "wyrwałem" z domu to w ciągu dwóch dni zrobiłem ponad 75 km po mieście. Natomiast czasami wolę jechać komunikacją miejską w Łodzi - kiedy wiem, że autem jechałbym dłużej i problem jest z zaparkowaniem.
[car]
W najbliższym czasie trochę zrobię kilometrów, ponieważ czeka mnie wyjazd do Jarocina i Wrocławia (zobaczymy ile na trasie spali moje autko) oraz chyba nie długo czeka mnie wyjazd do sanatorium.
Mam nadzieję, ze w ten sposób osiągnę swój roczny przedział przejechanych kilometrów t.zn. 6000 do 7500 km,
POZDRAWIAM
Dodano: 8 lat temu
Do damian88max: Myślę, że jak będę jechał do Jarocina to może wtedy będę miał średnią prętkość około 85 km/h.
;)
POZDRAWIAM
Dodano: 8 lat temu
Do Anna1111: Przykro mi ale niestety nie byłem w tym czasie zdolny do spotkań.
:)
POZDRAWIAM
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl