Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog kierowcy grzegorzatut
»
Moje wiosenne refleksje – NAJWYŻSZY czas na zmianę opon.
Wpis w blogu użytkownika
grzegorzatut
Dodano: 13 lat temu
Blog odwiedzono 1501 razy
Data wydarzenia: 01.04.2011
Moje wiosenne refleksje – NAJWYŻSZY czas na zmianę opon.
Kategoria: inne
Odpowiedź jest prosta: kasa na zimówki została już przez klientów wydana, a letnie każdy i tak posiada lub kupi, a zatem teraz wszyscy zainteresowani z oponiarskiego biznesu, zajęci są wyłącznie promowaniem swoich marek. Nie mają czasu by drażnić niepotrzebnymi przypomnieniami swoich klientów. Dziennikarska brać nie dostała impulsu do krzyku więc się innym tematom oddaje. Człowiek to taka konstrukcja, że nie lubi jak mu się zwraca uwagę i może się obrazić – większość doświadczonych kierowców i tak wie lepiej kiedy co ma zrobić. Ja nie siedzę w oponach, do tego mało jestem lękliwy więc sobie pozwolę zawołać. Ludzie opamiętajcie się czas zmienić zimową kaszanę na opony odpowiednie do warunków! Jeśli chcecie, a wydaje mi się, że chcecie , poruszać się z letnimi prędkościami.
Szerokości.
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Łukasz, nie ma sprawy, taki termin można zawsze odwołać, jak się ma lepszą propozycję!
Wiem w czym rzecz. Muszę przyznać, że nie zmieniłam jeszcze opon na letnie, ale zdaję sobie sprawę, że jazda w tej temperaturze na zimowych jest niebezpieczna. I biorę na to poprawkę. Na letnich prędkościach jeździłam jak było sucho i +5 st.C. Mam już termin na przyszły tydzień i doczekać się nie mogę. Podobno kolejki...
Na moje oko lobby oponiarskie w dużej mierze interesuje się sezonem zimowym, ponieważ znakomita większość aut czy to nowych czy używanych jest sprzedawana na zestawie letnim, więc tutaj wietrzą swój interes - powinno się kupić i zmienić na zimowe, gdy przychodzi zima . Zmianę na letnie pozostawiają w gestii użytkowników, bo skoro nawet nie zmienią i przejeżdżą lato na zimie, to te szybciej się zużyją i koło się zamyka - wracamy do punktu wyjścia .
Bezpieczeństwo jest dla nich ważne, ale nie oszukujmy się - najważniejszy jest zysk...
Obecnie ze startu na zielonym popiskuje 20% aut czyli z deka opóźnieni współkierujący z przednim napędem i zimówkami Choćby i 10cm śniegu w weekend spadło nie zmieniłoby to wiele u mnie bo jeździłem na tych 17" po śniegu i różnica znikoma. Nonsens zimówki trzymać tak długo.
A ilość dzwonów rośnie bo ilość debeściaków wzrasta wprost proporcjonalnie do ilości znikającego śniegu/wzrostu temperatury na zewnątrz.