Wpis w blogu użytkownika
giernal
Dodano: 12 lat temu
Blog odwiedzono 1086 razy
Data wydarzenia: 03.11.2012
Motoryzacyjna autobiografia
Kategoria: inne
Niemniej moja przygoda z motoryzacją nie rozpoczęła się w połowie ubiegłej dekady. Będąc już dzieckiem uwielbiałem obserwować przejeżdżające ulicą pojazdy i zapisywać ich marki oraz numery rejestracyjne. Gdy nieco podrosłem tata sadzał mnie na kolanach, abym mógł pokręcić kierownicą jadącego auta, a wuja pozwalał mi sterować ciągnikiem w trakcie żniw.
Jednakże prawdziwą miłością do "czterech kółek" zapałałem koło 13. roku życia, kiedy to po raz pierwszy samodzielnie poprowadziłem samochód. Od tego momentu stałem się zagorzałym automaniakiem, poświęcającym mnóstwo czasu na rozwijanie własnej motopasji.
Duży wpływ na mą obecną postawę miały też rodzinne inklinacje. Mój ojciec zawsze chętnie udostępniał mi kluczyki i służył radą podczas pokątnej nauki na polnych drogach. Natomiast spokrewnieni auto-handlarze sukcesywnie odkrywali przede mną świat mechaniki oraz zdradzali meandry napraw powypadkowych.
Wszystko to razem wzięte sprawiło, iż na kilka miesięcy przed uzyskaniem pełnoletniości zapisałem się na kurs prawa jazdy, przez który przeszedłem jak burza. Nawet właściciel uczącego mnie OSK dostrzegł mój potencjał, udostępniając mi "L-kę" przed zakończeniem serii wykładów.
Równie błyskawicznie przebrnąłem przez sito egzaminacyjne, podchodząc jednokrotnie do części teoretycznej oraz praktycznej testu i to w ciągu tego samego dnia.
Po triumfalnym opuszczeniu murów kaliskiego WORD-u, na odbiór wymarzonego blankietu przyszło mi czekać aż trzy tygodnie. Czasookres ten mocno nadwyrężył mą kondycję psychiczną, którą poratował dopiero podbój okolicznych szos, dokonany chwilę po otrzymaniu dokumentu.
Obecnie na koncie mam dystans około 24 tys. km, przebytych bezwypadkowo, bezmandatowo i bezobcierkowo. W tym czasie przez moje ręce przewinęło się kilkanaście samochodów, mocno zróżnicowanych pod względem mocy (24-125 KM), pojemności silnika (0,65-2,2 l), rodzaju paliwa (benzyna, diesel, LPG), typu nadwozia (fastback, hatchback, liftback, sedan, kombi), masy własnej (600-1410 kg) i gabarytów (3,11-4,60 m dł.)
Z racji skromnego stażu oraz niewielkiego kilometrażu trudno mnie nazwać wytrawnym kierowcą, ale za "kółkiem" czuje się na tyle pewnie, by czerpać ogromną przyjemność z jazdy.
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 17 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 25 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
- Audi A2,
- BMW serii 5 (E39),
- Fiat 126p,
- Fiat Grande Punto,
- Fiat Punto II (3 szt.),
- Fiat Stilo,
- Hyundai i30 I,
- Opel Astra II,
- Opel Corsa B (2 szt.),
- Peugeot 207,
- Peugeot 308 I,
- Peugeot 406,
- Peugeot Partner I,
- Renault Espace III,
- Renault Mégane I,
- Renault Mégane II,
- Renault Twingo II,
- Seat Ibiza II,
- Seat Ibiza IV,
- Volkswagen Golf III,
- Volkswagen Polo III (2 szt.).
Cała reszta pozostała na szczęście bez zmian.
Jakie auta masz na myśli takie w rodzinie? Czy może przejażdżkę też brałeś pod uwagę?
Dotąd było mi dane prowadzić następujące auta:
- Fiat 126p,
- Fiat Punto II (3 szt.),
- Opel Astra II,
- Opel Corsa B (2 szt.),
- Peugeot 207,
- Peugeot 406,
- Renault Mégane I,
- Seat Ibiza II,
- Seat Ibiza IV,
- Volkswagen Golf III Variant,
- VW Polo III (2 szt.).
Osobiście robię około 70-80 tysięcy rocznie i ciagle sprawia mi to frajdę .
Pozdrawiam