Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Fiat Multipla 1.9 JTD Biedron » Multipla - Piękna czy Bestia.







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Fiat Multipla
Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 5555 razy
Data wydarzenia: 03.11.2010
Multipla - Piękna czy Bestia.
Kategoria: obserwacja
Mija rok od czasu kiedy rozstałem się z samurajem (Honda Jazz) i bliżej zaznajomiłem się z pewna włoszką (Multipla).
Samuraj jaki jest każdy widzi. Jeśli faktycznie był zrobiony w kuźniach Japonii, składany pracowitymi japońskimi rączkami to z nieznanych producentom Forda, VW czy GM pobudek te Japończyki się nie psują. Coś co stanowi filar Europejskiej motoryzacji - serwisy :D dla Japończyków (prawdopodobnie z powodu braku miejsca na wyspach) jest czymś równie egzotycznym jak kąpiel w zimnej wodzie dla kota.
Chłodny profesjonalizm, surowa linia z zewnątrz jak i wewnątrz sugerują, że do designu tego auta zatrudniono niebywale utalentowaną Niemkę. Być może emerytowaną pływaczkę z RFN ;)
Trzy lata eksploatacji Jazza sprawiły, że mój mechanik porósł mchem a moja fotografia zawisła pożółkła gdzieś pomiędzy przepisami BHB a instrukcją przeciwpożarową w najdalszych czeluściach warsztatu.
Przyszedł jednak czas na zmiany i miejsce ponurego samuraja zajęła rozgadana, głośna i pełna wewnętrznego piękna Włoszka.
Jak to z Włochami bywa faktycznie gada. Jak to z Włoszkami bywa ma swój niezaprzeczalny urok, jak to z południowcami jest jedni ich kochają, inni nie znoszą. Jedno jest pewne - obok Multipli obojętnie przejść się nie da.
Nie raz, nie dwa widziałem twarze kierowców przyklejone do szyb bocznych obrzucających Multiplę różnymi spojrzeniami. Zaciekawienie, rozbawienie a czasem obrzydzenie.
Nie raz zdarzało się przejeżdżając przez ulice wciśnięte między kamieniczki widzieć w lusterkach wybiegające z bram dzieci z otwartymi buziami wskazujące na przedziwny wehikuł.
Coś jest jednak w tej paskudzie co przyciąga wzrok. Nie jestem pewien czy koncern Fiat wypuszczając Multiple liczył na wielkie zyski, czy też był to eksperyment pod tytułem "Zróbmy 6 osobowy, rodzinny samochód" zaś ktoś z księgowości dorzucił "Okej panowie (i panie) ale starczy nam jedynie na górną połowę samochodu, dół musimy wziąć z czegoś innego".
W efekcie otrzymano... coś co stanowi klasę sama w sobie. W dwóch rzędach umieszczono po trzy fotele, w których komfortowo podróżować
może sześć osób. Każdy z foteli ma osobno regulowany kąt nachylenia oparcia, fotele w pierwszym rzędzie można płynnie przesuwać, zaś w tylnym rzędzie płynne przesuwanie przód-tył ma jedynie fotel środkowy. Ponadto tylne fotele można przepiąć na zaczepach (bardzo wygodny system odczepiania foteli od podłogi)aby dodatkowo zwiększyć powierzchnie bagażnika. Jeśli chodzi o fotele ciekawostka dla przyszłych kupujących - stopień zużycia lewej krawędzi siedziska fotela kierowcy jest najlepszym świadkiem przebiegu samochodu, powyżej 160-180 tysięcy przejechanych km materiał w tym miejscu zaczyna się przecierać i targać. Także jeśli ktoś zobaczy w ogłoszeniu fotkę Multipli z wytarta dziura po lewej stronie tuz przy dźwigni ręcznego, oraz przeczyta opis - 110.000 km znaczy ze komuś się ilość km podzieliła przez dwa. Albo trzy ;)
O fotelach jeszcze jedno - tak, są one dość płytkie i faktycznie na zakrętach nie trzymają tak dobrze jak fotele kubełkowe. Pytanie tylko czy Multipla to bolid dla Kena Blocka?
...o dziwo mogła by być :) dzięki nisko osadzonemu środkowi ciężkości i względnie twardemu zawieszeniu Multipla zadziwiająco dobrze czuje się przy zwinniejszych manewrach na drodze. Szeroko rozstawione koła, niemal na krańcach auta, powodują, ze samochód bardzo fajnie zachowuje się przy slalomach.
Legendarną już stała się widoczność w tym samochodzie. Słowo Akwarium rzeczywiście oddaje to, czego doświadcza kierowca Multipli. Siedzi się wysoko, szyby w oknach zaczynają się na wysokości niemal bioder i są one spore. Do tego stopnia spore, że kiedy nie ma mowy o czymś takim jak mycie szyb w Multipli. W Multipli myjesz okna :)
Szklarnia w Multipli to zaleta bezdyskusyjna, jednak pociąga ona za sobą pewne niedogodności związane z ogrzewaniem. Multipla bez klimatyzacji latem zapewni doznania dość gorące. Na szczęście klimatyzacja w tych autach to dość często spotykany element wyposażenia i naprawdę WARTO ją mieć. Zimową porą zaś ogrzewanie działa na tyle sprawnie, że w środku dość szybko robi się ciepło. Dodatkowo Fiat wyposażał Multiple w swego rodzaju webasto - system dodatkowego dogrzewania silnika. Włącza się on automatycznie kiedy temperatura spada poniżej trzech stopni Celsjusza. Nie wiem czemu akurat trzech, podejrzewam, że dla Włocha przy 3 stopniach na dworze zamiera wszelkie życie, zaś opady śniegu to zapowiedź armagedonu :)
Działa to na tyle sprawnie, że kiedy w zeszłym roku zima zaszalała z -27 stopniami w aucie po ok 5 minutach zaczyna wiać ciepłe powietrze.
Skoro jesteśmy przy silniku - moja Multipla wyposażona jest w diesla 105 konnego, wspomaganego najprostsza turbiną. Bez zmiennych geometrii, bez dopalaczy ;) i innych bajerów pozwala rozpędzić Biedronę do dopuszczalnych prędkości w sensownych czasach, 0-100 kmh ok 14 sekund (mimo 210.000 km przebiegu). Bardzo fajnie zestopniowana skrzynka biegów plus elastyczny diesel w zupełności wystarczają do spokojnej jazdy. Nie powiem nic o silnikach 110konnych i 115 bo nie miałem okazji takich testować, z tego co wiem największym uznaniem cieszą się jednostki 105 i 115 konne. Opierając się na doświadczeniach kolegów z takimi silnikami można się pokusić o doposażenie samochodu w odpowiednie czipy, wymienione silniki bardzo chętnie się chipują i nie wpływa to zasadniczo na ich żywotność, którą określa się w setkach tysięcy km. Trzeba sobie jedynie zdać sprawę, że poza chipowaniem silnika istnieje jeszcze sprzęgło ;) tego niestety chipować się nie da więc... jeśli zaczipujesz swoją Multiplę postaraj się raczej łagodnie traktować sprzęgło w swoim aucie.
Jeśli mowa o sprzęgle to oczywiście mówimy również o kole dwumasowym.
Koszty wymiany od 1 do 2 tysięcy złotych. Niestety. Co prawda robi się to średnio raz na 200.000 km (dwumas) ale trzeba się liczyć ze to czasem wymienić trzeba.
Na pewno słabym punktem jest trwałość elementów zawieszenia. Trzeba je traktować serio delikatnie. Kocie łby, dziurawe drogi i agresywnie zbierane progi zwalniające radykalnie skracają ich żywotność. Od remontu zawieszenia do usłyszenia pierwszych stuknięć trzeba liczyć ok 13-15.000 km, chyba, ze serio delikatnie traktujemy zawieszenie, wtedy powinno posłużyć dłużej. Szczęściem w nieszczęściu jest to - że to Fiat, co oznacza, że części nie są drogie.
Ciekawie zachowują się światła w tym samochodzie. o tyle o ile mijania (krótkie) działają poprawnie o tyle włączenie drogowych (długich) oraz przeciwmgłowych powodują, że najczarniejsza noc zamienia się w dzień :D chyba jedynie kierowcy ciężarówek obwieszeni tysiącem szperaczy są w stanie zrobić większy popłoch na drodze :)
Patrząc zaś na dupcie Włoszki... to choć jest dość szeroka, jednak niezbyt pakowna ;) to znaczy - powierzchnia do upchnięcia bagaży dla czteroosobowej rodziny jest, ale jak na te wielkość samochodu szału nie ma. Co prawda można wyjąc jeden z foteli, co dramatycznie powiększa ilość miejsca na bagaże, lub przesunąć tylni rząd foteli nieco do przodu, lecz trzeba się liczyć z tym, że szału nie ma.
Oczywiście inaczej sytuacja się przedstawia kiedy wydłubiemy tylni rząd siedzeń - wtedy można zapakować tam wszystko, łącznie z łożem małżeńskim :)

Podsumowując mój rok z Multiplą:
1. Nie psuła się tak jak mnie straszono. Padł:
- alternator - to norma we fiatach, po prostu pękła obudowa.
- spaliły się obie żarówki świateł mijania (na szczęście nie naraz) oraz żarówka stopu.
- zawieszenie przednie w postaci łożyska prawy przód, wahacz prawy i lewy przód, jakieś gumki czegoś-tam-lizatora.
2. Rozpieściła mnie swoim wnętrzem - przestrzeni jest tyle, że wsiadając do innych aut czuję się jak w autkach dla dzieci.
3. Widoczność - jak na motocyklu, widać WSZYSTKO.
4. Spalanie - nie zastanawiając się za bardzo nad jazda na kropelce spalanie układa się od 6.4 (lato, ok 100kmh, bez wariackich manewrów) do ok 7.7 (zima, webasto się włącza). Pewnie można i mniej latem i więcej zimą, tylko pytanie - po co?
5. Silnik - choć nie jest najcichszy to jednak nie męczy hałaśliwością.
6. Plastiki - niestety czas swoje robi i potrafią kruszeć. Gumowate coś co pokrywa elementy konsoli środkowej po 11 latach robi się delikatne i nie lubi drapania pazurami. Multimaniacy czyszczą tę gumowatą rzecz przy użyciu ....gąbek do mycia garów (takich metalowych delikatnych) i malują sprayami do plastiku :)

Syn zapytał mnie, czy gdybym wygrał w totolotka to kupiłbym inne auto, odpowiedziałem że nie. Oddałbym jedynie Biedronę do warsztatu aby wymieniono wszystko co się da na nowe podzespoły :)


Jeśli zdecydujesz się na Multiplę:
1. To, że klamki 'nie odbijają' to norma, Multi tak ma. Trzeba je czasem docisnąć przy zamykaniu drzwi.
2. To, że tylne drzwi skrzypną przy zamykaniu - Multi tak ma ;)
3. Czasem zdarzają się zatarte wycieraczki tylnej szyby - do zrobienia własnymi rękoma (o ile silnik się nie spalił) tutorial co i jak zawarty jest na jednym z forów Multimaniaków.
4. Sprzęgło nie śmie szarpać, jeśli szarpie - dwumas do wymiany.
5. SIEDZENIE przednie kierowcy najlepszym świadkiem przebiegu, zaczyna się przecierać przy ok 160-180 tysiącach. Jeśli jest zdrowo rozorane i 'wysiedziane' nie ma opcji - auto ma powyżej 180 tysięcy i nie ma co dawać sobie wcisnąć kit, ze auto ma mniej.
6. Sanki pod silnikiem - niestety zdarza się że rdzewieją. Warto to sprawdzić. 'Nowe' kosztują ok 200 pln.
7. Zdarza się swoista dziura podczas przyspieszania (w dieslu 105 km). Czuć ze auto płynnie idzie potem ma chwilowe spadki mocy i dalej wkręca się na obroty. Czytałem ze odpowiedzialny za to jest jakiś zawór w turbinie, który czyści się własnymi ręcamy. Mi to nie przeszkadza, działa to nie mam zamiaru w tym dłubać ;)
8. Multiple występowały w dziwnych wyposażeniach :) więc można spotkać te mające lodówki w środku (zamiast środkowego, przedniego fotela) jak i inne dziwolągi :)
9. Czujniki cofania - zwykle nie działają :)
10. Tylna półka - nie wiem czemu ale większość multipli jej nie ma. To znaczy jej właściciele demontują te półki. Bladego pojęcia nie mam czemu, ja na niej w takim fajnym zagłębieniu wożę parasol :)

Wymarzone wyposażenie Multipli?
1. Silnik 105 lub 115 km (JTD lub Multijet)
2. Webasto
3. Elektryczne szyby i lusterka
4. 4x airbag
5. Klimatyzacja (OBOWIĄZKOWA!) z systemem automatycznej regulacji siły nawiewu (fajny bajer)
6. Szyberdachy
7. Demontowalny hak


Podsumowując podsumowanie - Multipla to prawdziwa Włoszka. Ma swój urok, temperament, potrafi być głośna i ma szeroką ... przestrzeń bagażnika :) Fajne autko, nietuzinkowe na pewno. Można się w niej zakochać, można jej nie cierpieć - nie można jedynie być wobec niej obojętnym.
Dodano: 10 lat temu
Opis pierwsza klasa [up] Mi osobiście Multipla się podoba i dla Mojej Rodzinki byłaby dobrym rozwiązaniem. Natomiast pierwsza generacja Multipli bardziej mi się podoba niż tej po lifcie :)
Mam pytanko a mianowicie jak się wymienia żarówki świateł drogowych , jak tam się dostać - wyjmuję się całe lampy ?
Pozdrawiam.
Dodano: 11 lat temu
Bardzo obszerna i pomocna recenzja tego 'dziwadła' - mówię to pieszczotliwie. ;) Już od dawna zastanawiałam się nad kupnem multipli, ale wszystkie egzemplarze, które oglądałam były bardzo wyeksploatowane, a w międzyczasie kupowałam inne auta. No nic, pozostaje mi mieć nadzieję, że przy następnej zmianie auta stanie się cud i trafię coś porządnego.
Dodano: 13 lat temu
opis mnie powalił :) do zobaczenia na drodze
Dodano: 14 lat temu
z lenistwa nie czytam tak obszernych dzienników twój jednak mnie zaciekawił Pozdrawiam
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl