Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog kierowcy brzozzhems
»
Mustangi przyszłości. Przyszłości, która nigdy nie nadeszła.
Wpis w blogu użytkownika
brzozzhems
Dodano: 11 lat temu
Blog odwiedzono 1474 razy
Data wydarzenia: 31.08.2013
Mustangi przyszłości. Przyszłości, która nigdy nie nadeszła.
Kategoria: inne
Wielkimi krokami zbliża się jubileusz jednej z ikon świata motoryzacji.
W marcu przyszłego roku "petrol-head-y" z całego świata będą świętować 50-lecie kultowego Forda Mustanga.
Klasyczny Pony Car (nie, Mustang nie jest muscle car-em jak większość myśli), stworzony dla dzieci poczętych podczas II Wojny Światowej błyskawicznie stał się obiektem marzeń młodzieży w całych stanach i nie tylko.
Bijąc rekordy sprzedaży, stał się nieodłącznym elementem amerykańskiego krajobrazu.
Co było później?
Wszyscy wiemy. Kryzys paliwowy, inwazja japońskich coupe i spadająca jakość zmieniły Mustanga nie do poznania - niestety, często na gorsze.
A przecież plany zakładały co innego. Czy lepszego?
Oceńcie sami.
Ostatnia aktualizacja: 31.08.2013 17:25:28
Najnowsze blogi
Dodano: 7 dni temu, przez niki129
Z racji tego że od ponad roku mieszkam pod lasem, od samego początku chodziło mi po głowie jakieś uterenowione auto.
Padło na Daihatsu Terios-a, za tym modelem auta przemawiały małe wymiary ...
9
komentarzy
Dodano: 7 dni temu, przez niki129
Kiedyś zawsze przychodzi ten czas.
Audi zostało wystawione na sprzedaż.
Było z nami od 2018 roku. fajne, wbrew pozorom proste auto. Myślę że nowy właściciel będzie zadowolony. ...
5
komentarzy
Dodano: 10 dni temu, przez CeZaR83
Przyszły dziś do mnie fotki z zabezpieczenia...
Proces zabezpieczenia podwozia wraz z profilami zamkniętymi, oparty o produkty szwajcarskiej firmy WAXOYL
Ponad 20 zdjęć, na zdjęciach może sie ...
27
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Ja jestem od opisywanie rzeczywistości i wytykania tego co złe w motoryzacji ogólnie.
Poza tym zawsze staram sie rzucić jakąś nowością o ile portal jeszcze nie pokazał.
Mustangi, model "1966. Concept Mach I" oraz ten z 1970 roku sa super. Nie jestem ich fanem ale dla mnie bomba
A kombi pewnie przerobiłbyś na "erkę" Dobry blog
Może nie jestem zbyt wrażliwy na piękno sztuki użytkowej, a może...
" alt=""/>
Nie widzę tego...
Concept Milano rzeczywiście jak ktoś wspomniał poniżej, zalatuje Chargerem.
JA bardzo lubię kombi zwłaszcza w amerykańskim wydaniu. I cośjeszcze Ci powiem, bardzo tęsknię za vectrą w kombiaku. Uwielbiałem myć i podziwiać tylni błotnik, dla mnie ten błotnik to średnioklasowe dzieło sztuki. Poważnie Ci mówię.
Mi kombi równiez podchodzi, ale szczególnie do gustu przypadł mi Milano.
Przywodzi na myśl jakieś wspaniałe danie zaserwowane gdzieś w Toskanii albo opis pięknej kobiety. A to poprostu sraczka
Takie zabiegi w stylu "kombi Grizwaldów" to nie tylko w Mustangu robili.
p.s.
Co wy, tj. ty do spółki z Hodołazem macie z tym arabem?
Natomiast gdyby był dwumiejscowy, raczej takiego sukcesu by nie odniósł, więc chyba dobrze iż z tego pomysłu zrezygnowano.
http://otomoto.pl/ford-mustang-shelby-gt500-super-snake-C22820332.html
Lub zwykłe coupe V8.
http://allegro.pl/ford-mustang-coupe-v8-i3483860948.html
Piękne auta.
brzoszhems - ciekawy moto-blog.
?imgmax=800" alt=""/>
Jednak nawet w latach 60' ów koncept uchodził za dziwny.