Wpis w blogu auta
Seat Ibiza
Dodano: 11 lat temu
Blog odwiedzono 2661 razy
Data wydarzenia: 24.07.2013
Mycie komory silnika..
Kategoria: inne
Po zabawie z listwami przyszedł czas na silnik.
Seat w końcu doczekał sie porządku pod maską - w końcu ordnung muss sein. Wolny czas postanowiłam spożytkowac własnie na to.
Nie używałam żadnego karchera ani tez szlaucha. Szmateczka, płyn w butli ze spryskiwaczem , a pozniej samą wodą w butli ze spryskiwaczem i myk myk. Gdzie ręka się zmiesciła tam zostało wyczyszczone. Na koniec wycieranie do sucha
Przy okazji uzupełniłam/zasłoniłam miejsca, gdzie kabelki były odsłonięte z izolacji, taśmą izolacyjną.
Może i by nie przeszedł jeszcze testu białej rękawiczki ,ale myślę ,że i tak jest lepiej niż było
Jest czyściej i od razu samopoczucie lepsze
Ostatnia aktualizacja: 24.07.2013 18:42:48
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
hmm...cóż jakos nie powala...
pozdrawiam....
W tym momencie skojarzyło mi się z tym obrazkiem
1. Silnik by ukradli.
2. Paliwo z baku przez wężyk by wyssali
3. Pobrudzili z powrotem komorę silnika - bo tylko syf po sobie potrafią zostawić...
To ja się pytam raz jeszcze - na co Ci 2 murzynów
Już nie wspominam tu o takich ekstremalnych sytuacjach jak wkładanie turbiny i wszystkich gratów z nią związanej , do 1.4 bo to głupota
Świetna robota.
Ja nie miał bym tyle zapału by tak się bawić w tych wszystkich zakamarkach. Pewnie zajęło Ci to parę ładnych h....