Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Mazda Xedos 6 Księżniczka » Na żółtym świetle







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Mazda Xedos
Dodano: 13 lat temu
Blog odwiedzono 984 razy
Data wydarzenia: 04.05.2011
Na żółtym świetle
Kategoria: wypadek
Dziś jadąc z synem do Stalowej Woli , krzyżówka widzę z daleka zielone światło przede mną jedno auto Volkswagen i ja za nim . Przed samą krzyżówką zapala się żółte , myślę on przejedzie a ja się zatrzymam i co , gościu ostro hamuje a ja sru mu w zadek :(:(:( [rozpacz] Poniżej fotki już na poboczu z kolizji

Ostatnia aktualizacja: 04.05.2011 12:58:25
Dodano: 12 lat temu
Ale zepsułeś autko
Dodano: 13 lat temu
Do esencjo: Witam , troszkę wody w Wiśle upłynęło zanim wszystko wróciło do stanu świetności :) już po bólu a przy okazji założyłem to co na półce leżało i czekało na montaż . Pozdr i szerokości dla Ciebie [papa]

Ps:Choć nie obyło się bez niespodzianek
Dodano: 13 lat temu
Do qwertysun: Tomek1990xd
Witam , już po kłopocie :):):) Księżniczka już w pełni sił :):):) Pozdr
Dodano: 13 lat temu
No niestety każdemu z nas to się w końcu przydarzy lub przydarzyło. Ja miałem podobną sytuacje miesiąc temu lecz to w mój zadek przyładowano. Szkoda autka, no ale cóż wypadki się zdarzają.
Dodano: 13 lat temu
Szkoda,ostatnio Madzie coś mają pecha.Ale fakt jest taki,że to się może zdarzyć każdemu.
Dodano: 13 lat temu
szkoda tak pięknej księżniczki :) szybkiego powrotu do zdrowia
Dodano: 13 lat temu
Do ALEXANDREX: :) ok tak zrobię [rotfl]
Dodano: 13 lat temu
po naprawie proponuję umieścić motoblog typu "już.." ;-}
Dodano: 13 lat temu
Do manieklublin: Serwus , zderzak jest i dalej czeka :):):) sam nie mogę dać rady aby go wymienić i czekam na majstra z którym się umówiłem :)
Dodano: 13 lat temu
...musiałem przeoczyć wpis.. Widzę,że nie jest tak żle i tylko ewentualnie zderzak do wymiany lub naprawy i lakierowanie..
Dodano: 13 lat temu
Do Qchar: no to czekam na realizacje pomysłów i ich publiczna prezentacje.
Dodano: 13 lat temu
Do versuskolobrzeg: Cóż zrobić , dobrze że tylko tyle i załoga cała :) Powoli powróci do świetności a przy okazji dostanie nowe to i owo , mam parę pomysłów :) Pozdr [papa]
Dodano: 13 lat temu
W 97 mialem tez watpliwa przyjemnosc walnac goscia w zadek....nie wiedzialem jak do tego doszlo, zglupialem calkowicie.
Co sie okazalo? Pan nie mial stopow.

Szrama boli...
Dodano: 13 lat temu
Do Krzysztof-1981: Masz racje 250x2 i jeszcze trochę i już wydoli , myślę że przy moim stanie zdrowia trochę to potrwa bo roboty trochę jest jak długo [niewiem] Pozdr , efekty będą widoczne i to i owo , jakiś wpis z naprawy się doda
Dodano: 13 lat temu
Dodam że byłoby 250 pln i 6 punktów. Tak przynajmniej jest czyste konto, a to co na mandat można przeznaczyć na naprawę Madzi.
Dodano: 13 lat temu
Każdemu może się zdarzyć. Dobrze że się tak skończyło. Naprawi się [hammer] i nie zostanie żadngo śladu. Będziesz znowu [car]
Dodano: 13 lat temu
Do lawender: Powiem Ci że jakby kierowca Vw Pasata chciał to by narobił ambarasu i koszty oc , zniżki no i policja by była , mandacik na pewno też . Zachował się kulturalnie i ja zresztą też może wziął trochę winy na siebie z ostre hamowanie a ja nie zdążyłem i bum :( Na pewno jakiś czas to w podświadomości będzie i będę miał w oczach widząc krzyżówkę , auto prze sobą i żółte światło . Pozdr i dzięki
Dodano: 13 lat temu
Do Qchar: Szczęście, że to tylko niegroźna kolizja. Z komentarzy wnioskuję, że trafiłeś (dosłownie!) na kierowcę, który nie rościł pretensji, ani nie ostrzył ząbków na Twoje zniżki.

Ciekaw jestem, czy będziesz przez pewien czas miał pewien "odruch zachowawczy". Nie wiem jak to nazwać, lękiem, strachem, to zbyt mocne określenie. Taka... trauma pokolizyjna. Chociaż to też zbyt dosadne.

I ja nie jestem idealnym kierowcą. Z każdej strony ktoś we mnie wjechał w mojej "karierze". Formalnie nigdy z mojej winy. Prawda jest taka, że może gdybym wykazał się większym ograniczeniam zaufania? Cóż. Oficjalnie wina leżała po stronie innych. Tyle na drodze. W manewrowaniu i parkingowych potyczkach już jest u mnie gorzej.

W każdym bądź razie, po tym jak w prawe drzwi pasażera, obok Żony, wbił mi się Fiat Tipo, którego kierowca upierał się cały czas, że miał pierszeństwo na rondzie, nawet przy Policji, przez dobre dwa miesiące wewnętrznie do siebie dochodziłem. Nie mówię, o Żonie, która dopiero po zmianie auta zaczęła nabierać zaufania. Tak naprawdę sama do siebie, do prowadzenia.

Zabrzmi to może naiwnie, ale lubię sytuacje jasne. Ty dałeś plamę, kierowca Passata okazał wyrozumiałość, nie trzeba było dawkować nerwów w niepotrzebne pyskówki, które przecież i tak nic nie zmienią. Ot, taka książkowa kolizja.

Szybkiego powrotu do wpełni sił dla Księżniczki!

Szerokości!
Dodano: 13 lat temu
Do lawender: Dałem plamę i już :( i nie tylko że walnąłem gościa w zadek ale i dlatego też ze siadłem za stery choć mi nie było wolno :( i oto skutki [rozpacz]
Dodano: 13 lat temu
Uwielbiam skrzyżowania w ciągu dróg z podniesioną prędkością. I tak, droga dwupasmowa, teren zabudowany, 80. Co z tego, jak gro kierowców ma tolerancję +20,+30. Przed skrzyżowaniami, przejściami dla pieszych są z oczywistego względu ograniczenia na ogół do 50km/h.

Kiedy widzę z daleka zielone, przewiduję, że zanim dojazdę może być już czerwone. Nie wciskam hamulca, tylko noga z gazu i wytracając powoli prędkość mijam taką krzyżówkę, by w razie wcześniejszej potrzeby zahamować. Ci, z podniesioną tolerancją na ograniczenia, wciskają gaz do dechy - "
aby przejechać".

W Gdańsku, częścią DK7 jest droga Armi Krajowej. Widziałem dwa razy skutki depnięcia w gaz. Na takim skrzyżowaniu jeden kierowca przyspieszył widząc z daleka zielone, drugi z boku omijając sznur aut na jednym pasie, nie hamując chciał się prześlizgnąć. Nie wyszło.

A to, że przed światłami stawiane są ograniczania co wykorzystuje Policja, wiedzą chociażby widzowie Uwaga Pirat, TVN Turbo. Prawie w każdym z odcinków, na jakie trafiałem była Trasa Gdańska. Również DK7 wjazdowa do Warszawy.
Dodano: 13 lat temu
Do baaartez: Serwus ma dopiero 19 lat szybko wróci do stanu swojej świetności :):):) Przy okazji poznamy się jeszcze bliżej :) Pozdr [papa]
Dodano: 13 lat temu
Szkoda Księżniczki, ale mam nadzieję, że szybko wróci do zdrowia:)
Dodano: 13 lat temu
Do Qchar: Tak trzymać :)
Dodano: 13 lat temu
Do Skorpion1985: Jaz są niezbędne kroki poczynione by wyglądała jak dawniej albo jeszcze lepiej :):):) Pozdr
Dodano: 13 lat temu
aaaaaaaaaaaaajjjjjjjjjjjj ale Księżniczka dostała ale Książe się zaopiekuje :)
Dodano: 13 lat temu
Niestety ale najlepszym się zdarza. Na szczęście lampa, maska i nadkole całe. W zasadzie tylko zderzak do roboty.

Życzę szybkiej likwidacji szkód. Pozdrawiam
Dodano: 13 lat temu
Do ALEXANDREX: Witam raczej nie brakło mi z metr i nie było by całego zajścia . Może za tydzień już śladu nie będzie :):):) Pozdr
Dodano: 13 lat temu
shit happens...ja jestem zdania,że albo tłuczemy porządnie albo wcale..;-}...no Ty porządnie nie przyfanzoliłeś ;-}
Dodano: 13 lat temu
Do Lover: [guru][papa]
Dodano: 13 lat temu
Do Qchar: Jak zawsze sa + i - :)
Najwazniejsze,to ze Wam sie nic nie stalo :)
Pozdrawiam i powodzenia
Najnowsze blogi
Dodano: 10 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 25 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl