Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta » Nadszedł ten dzień







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta
Dodano: 5 lat temu
Blog odwiedzono 820 razy
Data wydarzenia: 19.09.2019
Nadszedł ten dzień
Kategoria: inne
Od jakiegoś czasu przymierzałem się do sprzedania naszej przyczepy kempingowej, przymiarki te trwały chyba ze trzy-cztery lata, ale jak przychodziło co do czego, zawsze potem było mi jej szkoda. Była kupiona ze dwadzieścia lat temu na czas budowy domku tylickiego, dom już dawno wybudowany, a ona tak jakoś została. Wykorzystywałem ją w sytuacjach awaryjnych jak było więcej gości, a i sam lubiłem w niej spać – taki swoisty klimat. Cały czas była jednak gotowa do drogi, ubezpieczenie opłacane, no i oczywiście była sprawna do jazdy. Odbyłem nią tylko trzy podróże, a w zasadzie pięć: pierwszą po zakupie, drugą do Szczecina - gdzie stała rok, trzecia do Warszawy – też stała rok, czwarta taka prawdziwa bo rekreacyjna na dwa tygodnie w 2003 roku nad Zalew Czorsztyn/Niedzica. Po tym wyjeździe stała już latem w ogrodzie, zimą pod wiatą w Tyliczu. Aż przyszedł ten piąty ostatni raz – czas sprzedaży. Za sterami Voyka zaciągnąłem ją do Tarczyna pod Warszawę, kupił ją kolega, teraz będzie spełniała tą samą rolę, tylko na działce na Mazurach. We wrześniu ostatnie mycie, sprzątanie, zmiana opon – te nie nadawały się na przejazd ze względu na wiek i w drogę. Obawiałem się trochę samego wyciągania jej z działki moją drogą, bo ona jest nie utwardzona i obsiana trawą, a poprzedniego dnia cały czas padał deszcz, na dodatek jest pod górkę. Było trochę kłopotów, auto pomimo swojej wagi trochę buksowało, ale jakoś poszło – na taki teren jednak to tylko 4X4. Po nas już tylko w Tyliczu zastały dwie koleiny bez trawy, ale w przyszłym roku z pewnością zarosną, tylko mi będzie jej brakowało. Trochę przewinęło się w niej śpiących, pewnie koledzy z naszej strony aWc też będą ją mile wspominać. I to by było na tyle, hej.
Dodano: 5 lat temu
Do Egontar:
Marcin uwielbia namiot, nie mogłem Go z niego wyciągnąć, tak się naparł, że będzie w nim spał. Jak będzie Mu zimno to najwyżej przykryje się Janka rowerem. Może wziąć też kudłatą do śpiwora, ona Go już odpowiednio rozgrzeje.
Dodano: 5 lat temu
Kutwa, to gdzie będzie Marcin spał, jak dojedzie na spota? [niewiem][totalszok] NIe uzgodniłeś tej sprzedaży z nami!
Dodano: 5 lat temu
Do MarcinGP:
Aż Ty paskudniku...
Dodano: 5 lat temu
Do mucko1: A kto to wie...
Dodano: 5 lat temu
Do Qchar:
Marcinowi zostaje teraz trawa i naciągnąć na siebie Jankowy rower, żadnej farelki.
Dodano: 5 lat temu
Nie czytałem wszystkich komentarzy ale szczerze współczuje Marcinowi [rozpacz] gdzie on komara będzie robił ? poza tym jestem w temacie bo byłem z Tobą na linii :)
Dodano: 5 lat temu
Do MarcinGP:
A ile prądu poszło.
Dodano: 5 lat temu
Do FranzMaurer: Tym bardziej, że się pospaliśmy i nikt wyłączył, chyba z pół nocy włączona była. Obudził mnie gorąc i brak tlenu w przyczepie ;-)
Dodano: 5 lat temu
Do MarcinGP:
Dobrze franca grzała...
Dodano: 5 lat temu
Do humvee5:
Dodano: 5 lat temu
Do mucko1: to się nazywa szorstka męska przyjaźń 🙂
Dodano: 5 lat temu
Do humvee5:
Fotka była robiona z Voyka prze zemnie, a przyczepę ciągnął inny Voyek tylko czarny 2,8 i w automacie, zresztą mojego szefa. :)
Dodano: 5 lat temu
Do mucko1: Kto zrobił Woykowi zdjęcie w ruchu?
Dodano: 5 lat temu
Do humvee5:
Biedroniowi mówię stanowcze nie.
Dodano: 5 lat temu
Do Maarten73:
Każdy sposób jest dobry, który prowadzi do celu.
Dodano: 5 lat temu
Do mucko1: byle nie do Wiosny 😂
Dodano: 5 lat temu
Do mucko1: zawsze możemy pić, eee, siedzieć do rana.[hihi][pub2]
Dodano: 5 lat temu
Do Maarten73:
Gdzieś Cię, Was upakuję
Dodano: 5 lat temu
O... to gdzie ja będę spał jak Cię odwiedzę? Mam brać namiot? [hihi]
Dodano: 5 lat temu
Do FranzMaurer:
[up]
Dodano: 5 lat temu
Do brzozzhems:
Zgadza się Marcin ma w tej kwestii doświadzenie. :
Dodano: 5 lat temu
Do FranzMaurer: Ja też, uratowała nas "farelka" [smiech2] Tak się pospaliśmy, że mało co nas nie upiekła ;-)
Dodano: 5 lat temu
Do brzozzhems: To dopiero byłaby jazda [smiech2]
Dodano: 5 lat temu
Do mucko1:
Miło ją wspominam, to prawda [bajer]
Dodano: 5 lat temu
Zawsze mogłeś po Marcina zadzwonić, żeby Cię wyciágnáł z opresji
Dodano: 5 lat temu
Do humvee5:
To nie znaczy, że się udało, drzwi jakby za wąskie.
Dodano: 5 lat temu
Do mucko1: cytując Klasyka - "wpychają ją nawet do mojej przyczepy campingowej" 😂
Dodano: 5 lat temu
Do humvee5:
Ja do kudłatej już się przyzwyczaiłem, tylko Marcin jakoś nie może jej polubić.
Dodano: 5 lat temu
Z jej udziałem powstał nawet motoblog kulinarny [hihi] - ale obaj z Marcinem nie chcecie do tego wracać 😋
Dodano: 5 lat temu
Do MarcinGP:
Zgadza się, to błotko z mojej drogi.
Najnowsze blogi
Dodano: 10 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 17 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 25 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl