Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Volvo V40 "Dzika Locha"
»
Naprawa lampy przeciwmgłowej
Wpis w blogu auta
Volvo V40
Dodano: 13 lat temu
Blog odwiedzono 4781 razy
Data wydarzenia: 27.03.2011
Naprawa lampy przeciwmgłowej
Kategoria: awaria
Dziś wykorzystując słoneczną pogodę i trochę wolnego czasu postanowiłem zrobić coś co chodziło mi po głowie już od jakiegoś czasu.
Wybierając się na parking zabrałem ze sobą swoją skrzynkę z przydatnymi gratami i przetwornicę napięcia. Cały ten inwentarz miał posłużyć do przeróbki instalacji w aucie a dokładniej do "obudzenia niedziałającej tylnej lampy przeciwmgłowej"...
...aby przedstawić wszystko bez zbędnego wodolejstwa wykonane czynności przedstawię w punktach:
Użyte narzędzia to:
1. Mały płaski wkrętak/śrubokręt (niepotrzebne skreślić),
2. Ostry nóż do kabli,
3. Multimetr,
4. Lutownica pistoletowa + cyna + pół aktywny topnik RF800 (zamiast kalafonii),
5. Opaski nylonowe (bliżej znane jako popularne TRYTKI),
6. Taśma izolacyjna,
7. Przetwornica napięcia z 12V na 230V - podczas lutowania trzeba było uruchomić silnik bo włączało się zabezpieczenie przed nadmiernym rozładowaniem akumulatora przez inwerter,
8. Żubr schłodzony i czekający w lodówce - to najważniejsze
Wykonane czynności to:
1. Wyjęcie z lamp wkładów z żarówkami
2. Sprawdzenie na którym kablu pojawia się napięcie +12V po włączeniu tylnych świateł przeciwmgłowych,
3. Przylutowanie do kabla zasilającego światło przeciwmgłowe dodatkowego przewodu przekroju 1,5mm i poprowadzenie go do drugiej lampy,
4. Zabezpieczenie miejsca lutowania taśmą izolacyjną oraz opaską aby zapobiec przemieszczaniu się dodatkowego kabla względem oryginalnej wiązki,
5. Przeplecenie odizolowanego przewodu przez kostkę drugiej lampy w miejscu gdzie powinien być podany "plus" (+12V) - w oryginalnej wiązce tego przewodu nie było,
6. Montaż kostki do wkładu z żarówkami,
7. Montaż wkładu z przerobioną kostką w lampie,
8. Stwierdzenie poprawnego działania lampy,
9. Powrót do domu na posiedzenie przy żubrze
Poniżej mała fotogaleria zrobiona telefonem na szybko:
Ostatnia aktualizacja: 27.03.2011 18:03:57
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
P.S. Co do instruktora to sam nie wiem co mnie pcha w tą stronę ale chciałbym spróbować, zwłaszcza, że moja druga połowa jest instruktorem i dodatkowo kończy właśnie kurs na egzaminatora (zawsze to dodatkowe kwalifikacje).
P.S. Sama usterka polegała na tym, że fabryczna instalacja nie przewidywała dwóch lamp przeciwmgłowych a ja postanowiłem zrobić tak aby świeciły dwie.
Pozdrawiam
Przetwornica też fajna, dużo za nią dałeś? bo najtańsze chińczyki chodzą po 20 złotych i się poważnie zastanawiam, czy nie kupić sobie takiego cuda.
Mam znajomego instruktora nauki jazdy i - to jest naprawdę ciężka praca, szczególnie, jeśli chcesz faktycznie ludzi czegoś nauczyć. On się do tego przykłada (sam się u niego uczyłem, to wiem) i ma niezłe efekty - najwyższą zdawalność w ośrodku, ale całymi dniami go nie ma w domu. Co innego egzaminator - kasa dużo większa, stres mniejszy, w ogóle - luuuuzik
P.S. W obecnej pracy na zarobki nie narzekam (jak na Koszalińskie warunki) ale wiesz jak to jest... dzisiaj jest dobrze a jutro to może być zupełnie co innego... Ja chciał bym mieć w zanadrzu jakiś dodatkowy "fach".
Pozdrawiam
Pozdrawiam