Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Yugo Koral 60 EFI » Naprawa siedziska fotela kierowcy







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Yugo Koral
  • przebieg 117 170 km
  • rocznik 1998
  • silnik 1.1
Dodano: 13 lat temu
Blog odwiedzono 9363 razy
Data wydarzenia: 12.09.2011
Naprawa siedziska fotela kierowcy
Kategoria: zmiany w aucie
Chyba za bardzo wiercę się na fotelu, że aż dobiłem czterema literami do metalu. Komfort (jeżeli jakiś był) - przepadł.

Jak już przejąłem Yugo, złamane były dwie sprężyny pod siedzeniem, więc było trzeba w końcu coś z tym zrobić.

Rozważałem oddanie auta do tapicera, ale jedna wizyta wybiła mi to z głowy. Że to jakieś "dziwne gąbki są używane w tych fotelach i ich się nie da nigdzie kupić, bla bla bla... Szukaj pan innego fotela."

Tak więc trzeba się było zabrać za to samemu ;)
Demontaż siedziska w zasadzie nie sprawił żadnych kłopotów.

Zacząłem od sklejenia gąbki tam gdzie była rozerwana (na prawym boku i na tyle). W klej poszedł butapren. Niestety mała tubka wystarczyła tylko na tyle.

W kolejnym kroku miałem wątpliwość co robić dalej, czy montować jak jest, czy to jakoś wzmocnić. Ale skoro już wszystko rozebrałem, to zrobić trzeba porządnie. Tak więc wszystkie miejsca umożliwiające przedarcie gąbki podkleiłem materiałem. Eko torba z biedronki sprawdziła się idealnie - w Obi i Castoramie nie znalazłem nic co by mogło być lepsze.

U góry musiałem włożyć kawałeczek karimaty żeby dziurę wypełnić.

Żeby wzmocnić dół, a przy okazji żeby w przyszłości gąbka nie miała możliwości kruszyć się pod fotel podkleiłem całość karimatą. Jak wcześniej w hipermarketach nie znalazłem nic sensowniejszego, a materiały tapicerskie dostępne w internecie raczej by nie spełniły tego zadania lepiej.

Wszystko poklejone klejem polimerowym (w sumie to samo co butapren, a kosztuje 20 zł za litr który starcza na duuuużo klejenia).

A zamiast sprężyn zrobiłem małą pajęczynkę z linek elastycznych. Przydały też się opaski zaciskowe.

Przy okazji składania wszystkiego nasmarowałem końcówki tych drutów pod siedziskiem, bo już zaczynały skrzypieć.

Koszty:
Klej polimerowy 1l - 20 zł
Opaski zaciskowe (opakowanie 100 sztuk, będą na przyszłość) - 10 zł
karimata - miałem na stanie
Ostatnia aktualizacja: 12.09.2011 20:55:19
Dodano: 13 lat temu
Trzeba sobie jakoś radzić,gratuluję pomysłowości.
Dodano: 13 lat temu
Grunt to dobry pomysł, a materiały zawsze się znajdą ;-)
Dodano: 13 lat temu
Nie wiedziałem, że z Ciebie taki fachowiec!
Dodano: 13 lat temu
Można powiedzieć,że istny Mac Gayver:) Nie ważne jak ale by działało. Pozdro
Dodano: 13 lat temu
Do And1WT: Drut byłby sztywny, a pod siedzeniem lepiej mieć coś elastycznego. A nic lepszego nie było pod ręką.
Dodano: 13 lat temu
:-) no z tymi linkami to żeś pojechał :-)
Nie lepiej było drutem to jakimś zrobić?

Ale ważne że się sprawdza i już nie zapada [laugh2]
Dodano: 13 lat temu
Będzie trochę wygodniej :)
Dodano: 13 lat temu
Pełna ekologia
Dodano: 13 lat temu
Kawał dobrej roboty Lubię takie wynalazki [up] Pozdro i wygodnego siedzenia [rotfl]
Dodano: 13 lat temu
Drogie te opaski zaciskowe niesamowicie :D ja kupowałem za 2,50 :D
Dodano: 13 lat temu
Chciałem właśnie powiedzieć, że klej polimerowy jest lepszy do takich zastosowań - wiem, bo sam kleiłem gąbkę w fotelu - ale nie w swoim aucie.

"Druciarstwo" ale pozytywne :D
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl