Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Renault Express Rapid F40 "Niuniek" » Naprawa zawieszenia







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Renault Express
Dodano: 13 lat temu
Blog odwiedzono 1263 razy
Data wydarzenia: 24.06.2011
Naprawa zawieszenia
Kategoria: serwis
Miałem nadzieję kilka dni temu, że wymienię elementy zawieszenia, które tak okrutnie wyeksploatowałem, no cóż, praca ważniejsza i dlatego zrobiłem dzisiaj to, co powinienem już jakieś 10 tys. km temu.

Pierwsze wrażenie.

Po odkręceniu prawego koła zauważyłem, że z Renią nie jest tak źle, jeśli chodzi o korozję, ale to też widziałem na stacji diagnostycznej, luźny drucik i wyciek oleju z silnika.

Uwagę moją przyciągnął różowy przewód, który był brutalnie obcięty i tak sobie bezpańsko wisiał, postanowiłem sprawdzić czy to czasem nie od czujnika zużycia okładzin hamulcowych. Po krótkiej zabawie miernikiem i podłączeniu przewodu do masy (do tarczy hamulcowej, co widać na załączonych obrazkach) na desce rozdzielczej zapaliła się lampka. Mam nieczynny bajer w samochodzie, gdy będę wymieniał klocki to kupię prawidłowe z czujnikiem, a co, stać mnie na ten bajer !

Co do wycieku to niestety szelki zaciskowe na przewodzie gumowym są oryginalne i wypada je już zmienić, ale nie dysponuję kanałem. Wyciek jest minimalny, bo olej dolewam bardzo rzadko, ale fakt faktem nie ładnie się to prezentuje.

Zabrałem się do pracy i tu opadł mój zapał, Renia z oryginalnymi częściami ma swoje wymagania tj. potrzebne są klucze 16 oraz 18 i w dodatku dwie sztuki z każdego. Dysponowałem tylko jedną szesnastką tak, więc przykręciłem koło i do sklepu... Wyciągnięcie wahacza nie stanowi dużego problemu, tylko sworzeń się opierał, miałem wrażenie, że nikt wcześniej nie robił tego w tym aucie, guma stabilizatora prosiła o pomstę do nieba a końcówka stabilizatora już się spotykała z innymi elementami metalowymi ( widać, jaka oszlifowana).?Tuleje powinno się wpresować, ale ja pomyślałem o starym sposobie wybijania oraz nabijania nowych, jeśli ktoś kiedyś będzie chciał sam to robić to polecam do wybijania użyć klucza nasadowego 22, idealnie pasuje na rant tulei.

Pogoda dopisywała, więc postanowiłem od razu zrobić stronę lewą.

I tu pierwsza niespodzianka, o różowym przewodzie nie wspomnę, żeby zdemontować wahacz należy zdemontować poduszkę silnika, inaczej się nie da. Jeśli nie miał ktoś już oryginalnych rób z prawej strony to teraz go czeka klucz 16 oraz 18.
Demontaż poduszki silnika jest też bardzo prosty, trzy śruby na klucz 16 i jedna na 18. Uwaga należy podbudować czymś silnik ze skrzynią biegów, ja dysponowałem drugim lewarkiem.

Gdy już zawieszenie miałem rozebrane wahacz w ręku to oczywiście zaczęło lać, chciałem wymienić jeszcze końcówkę drążka kierowniczego, ale ograniczyłem się do tulei, sworznia, gumy stabilizatora.

Mokry, ale zadowolony wróciłem do domu a teraz marzę o piwku, jutro się nigdzie nie wybieram to mogę!!

Zasłużyłem...
Ostatnia aktualizacja: 24.06.2011 22:56:51
Dodano: 13 lat temu
Świetna robota, pozdrawiam
Dodano: 13 lat temu
Kupa dobrze wykonanej roboty!
Piwko jak najbardziej należało się!
Dodano: 13 lat temu
Kurcze, weź wklej swoje teksty do Worda przed opublikowaniem, albo korzystaj z Mozilli, która podświetla błędy - bo takie byki walisz... A "mechanicznie" tekst ciekawy, sporo się można dowiedzieć.
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl