Wpis w blogu auta
Opel Meriva
Dodano: 11 lat temu
Blog odwiedzono 1216 razy
Data wydarzenia: 26.08.2013
Nerwy+samochód=kłopoty
Kategoria: sytuacja na drodze
wczoraj na własnej skórze przekonałem się, że nerwy i prowadzenie samochodu to złe połączenie. W efekcie do obcierki zderzaka i wgniecionego błotnika pozostawionych mi przez poprzednią właścicielkę Mewy doszła paskudna szrama na tylnych drzwiach oraz delikatne zadrapanie nadkola. Na szczęście zadrapania nie są głębokie. Cóż, lakiernik się ucieszy, mój portfel niekoniecznie Wersja optymistyczna zakłada przeprowadzenie wszystkich poprawek blacharsko-lakierniczych w październiku, jednak wszystko zależy od budżetu...
Ostatnia aktualizacja: 27.08.2013 14:24:42
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Jasne, ze trzeba byc czujnym. Lecz wielu kupujacych tak przezywa ze jakis element byl malowany, ze przegapia nawet "czterosladowosc" danego egzemplarza czy powazne usterki mechaniczne.
Kiedys troszke sobie dorabialem na samochodach, niejedno widzialem i nie bylo to nic dobrego.
Czlowiek mlody to i glupi byl.
Chyba jak każdy kto lubi swoje autko...
Trudno.Za błędy trzeba płacić.Lub jak kto woli nie płacić i jeździć z porysowanym.
P.S. Ja swojej kobiecie auta nie pożyczam.Wolałem jej kupić Seicento i mieć spokój
http://www.autocentrum.pl/awc/dzienniki-pokladowe/renault-megane/franca-rozdziewiczona-maly-dzwonek-21995/
Zycie.
Nie ma stluczek tylko ten kto nie jezdzi wcale.