Dobra wiadomość dla użytkowników zagazowanych aut. I mniejszy dylemat dla tych, którzy, do tej pory, nie zainwestowali jeszcze w instalację LPG.

Do KULAWY: To i tak niedrogo jak na v6. W swoim czasie rozglądałem się wstępnie za instalką do aveo i rozrzut był od 2300-2500 (stag,brc,lovato) do 3000zł za landi renzo omegas. Oczywiście propozycje typu Prins za 4300zł mnie nie interesowały...

Do benny86: Właśnie wczoraj robiłem testy - gdzie umieścić butlę w omedze i jakiej pojemności. Zdaję sobie sprawę z oszczędności jazdy na LPG ( mam Espero w gazie) . Tylko moja instalacja kosztuje 3200 zł !!! Na razie czekam i zbieram kasiory. Zakład już mam na oku w którym założę instalację do mojej OMY. Obliczyłem ,że moja instalacja zwróci się po 23 tyś km ( rok pomykania) . Będzie to instalacja Stag specjalna do V 6 . Pozdrawiam

Do KULAWY: Spokojnie, żadnego wzrostu nie będzie. Mimo tego, w ramach swych możliwości finansowych, nie opóżniałbym montażu LPG przy silniku o sporej pojemności. Niech spala 1Olitrów PB/12litrów LPG w cyklu mieszanym. Przy cenach paliw na dzisiaj to 20zł na 100km, a to już sporo... Gdybym miał taki bagażnik jak omega i takie różnice w kosztach na 100km nie wahałbym się czy montować, tylko gdzie i co montować

To chyba będę musiał przyśpieszyć montaż LPG w Omedze - może zdążę jeszcze przed podniesieniem akcyzy i wtedy szybciej się zwróci.

Huuuurrraa

Dobra wiadomość-w tej chwili ma do wyboru po 2,75 LPG sprowadzane z wschodniej granicy, lub Orlenowski po 2,79

Do katest123: Na "pocieszenie" dodam Ci, że w kolejnych latach także będzie zwiększana akcyza na ON o następne kilka(naście) groszy.

Akcyzy nie będzie ale cena za LPG w ciągu roku wzrosła o 52 grosze. No może i to prawda,że akcyzy nie będzie bo ostatnio LPG po 2.90 a teraz 2.79. Chociaż jak będzie to będzie;/

Taki szczęśliwy jestem, że dałem komplet gwiazdek

Cholera... znowu korki

Do katest123: Może i tak, ale patrząc z drugiej strony - teraz będzie po prostu normalnie(w sensie - wyrównane stawki podatków i akcyzy na OB i PB). A że produkcja ON jest droższa to i cena gotowego produktu będzie wyższa - czysta ekonomia. Do tej pory stosowano preferencyjne stawki akcyzy na ON z uwagi na to że jego cena przekłada się na cenę całej reszty towarów (transport oparty jest właśnie na ON) - ale to relikt epoki dawno minionej, równe stawki dla obu rodzajów paliw są dla mnie sensowniejszym rozwiązaniem. Owszem, można to osiągnąć "równając w dół" tzn. obniżając akcyzę na PB, ale w czasie kryzysu nikt chyba na to nie liczył?

Do benny86: jednak gdyby teraz ON kosztował 3,5 zł 19 gr nie byłoby taką aferą... jednak jęsli na dzień dzisiajszy za litr muszę zapłacić 5,49.... dodać 19 gr to juz astronomiczna cena...

Stawka akcyzy na LPG w Polsce należy do jednej z najwyższych w UE i podnosić jej raczej nie będą, w przeciwieństwie do ON. Alkohol - to mi akurat jest obojętne, jak kupuję flaszkę raz na 1-2 miesiąc(e) to nie robi mi różnicy parę złotych więcej czy mniej wydać.