Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Renault Megane Megi » Nie ma to jak ASO







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Renault Megane
  • przebieg 120 080 km
  • rocznik 2004
  • kupione używane w 2010
  • silnik 1.6 i 16V
Dodano: 12 lat temu
Blog odwiedzono 5437 razy
Data wydarzenia: 11.02.2012
Nie ma to jak ASO
Kategoria: serwis
W czwartek byłem na badaniu technicznym. Prawie wszystko ok - prawa lampa świeci za bardzo w stronę osi jezdni. Śrubę do regulacji w pionie znaleźliśmy ale gdzie jest śruba do regulacji poziomej? W piątek pojechałem do ASO Renault po informację jak to ustawić. Dowiedziałem się czegoś co mnie zszokowało - w poziomie nie reguluje się lampy(!!??), zawsze jest osadzona prawidłowo w fabryce. Jak źle świeci, znaczy, że uwalona. Pojechałem z tą informacją na stację diagnostyczną - diagnosta stwierdził, że to bzdura - błąd w osadzeniu o 1mm na wiązce światła 60-80m da błąd liczony w metrach. Przypomniałem sobie, że mam instr. serwisową w pdf. Sprawdziłem tam i oczywiście, że się da.

Odpowiedzi w ASO udzielał mi KIEROWNIK SERWISU. Co za...
Dodano: 12 lat temu
O żesz... rozumiem, że auta czasem się psują. Ale żeby ASO nie wiedziało co nawala, gdzie i dlaczego... to po co to ASO?
Dodano: 12 lat temu
Do Misza_Elk: No więc co CIEBIE obchodzi regulacja świateł?
Dodano: 12 lat temu
Do Resident: Widzę, że jesteś na bakier z czytaniem ze zrozumieniem. Ale to już nie mój problem.
Dodano: 12 lat temu
Do Misza_Elk: Sam sobie robisz badania techniczne?
Dodano: 12 lat temu
Do Resident: rozumiem, że standardowe ustawienie świateł na badaniu technicznym to grzebanie? Ok, może być.
Z tym, że KIEROWNIK ASO mógłby nie robić z siebie idioty.
Dodano: 12 lat temu
"W piątek pojechałem do ASO Renault po informację jak to ustawić."
Nie wiedziałem, że ASO żyje z udzielania nieodpłatnych informacji na temat jak coś sobie pogrzebać w aucie.
Dodano: 12 lat temu
ASO musi na czyms zarobic:P trzeb sie tylko nie dac łupic:P
Dodano: 12 lat temu
Zrobiłbyś wszystko w dobrej kolejności - czyli najpierw wyciągnął serwisówkę - i mógłbyś kpić sobie w żywe oczy z "kerownyka". Teraz tylko przekonałeś się, że żyjesz w kraju w którym wszyscy chcą cię zrobić w chuja.
Dodano: 12 lat temu
Do Misza_Elk: była. bez emotki. w aso opla/saab w Krakowie dwie zimy temu zaplacilem 250 za pare godzin stania auta w cieplym garazu. I w bonusie przednia zarowke spalili i twierdzili, ze tak bylo. jednak ironia nie w 100%... bo gdzie bys podjechal dopytac live jakby bussines zwineli bo by sie nie dalo utrzymac pracownikow i reszty?
Dodano: 12 lat temu
Do Tomaski: nie wiem co robisz ale nie chciałbym być Twoim klientem. Przykre jest, że starasz się widzieć wszędzie jelenia do zdojenia. Tam gdzie pracuję zdobywamy klientów tym, że klient może liczyć na poradę i podpowiedź, za zupełną darmochę. Ostatnio pomagałem przy sprawie za którą radca prawny pewnie by wziął jakiś niezły pieniądz. Ja zrobiłem to za friko.
Chyba, że to była ironia ale nigdzie nie widzę emotki.
Dodano: 12 lat temu
nie za bardzo rozumie co jest zle? wszak na auta sa tak niskie prowizje, ze to aso istnieje bo zarabia na czesciach i serwisie. liczac, ze trafi na lamę podrzucil pomysl wymiany lampy i dokladnie za to mu placa, a wrecz premia zalezy od obrotu salonu... az takie to skomplikowane? wyobraz sobie, ze pojawia sie jegomosc i pyta cie (przy dostepie do googla itp) o ustawianie lampy. no przeciez od razu usmieszek pojawia sie i "to klient na lampe za klika setek".
Dodano: 12 lat temu
....menda, trzeba było dopisać:)
Dodano: 12 lat temu
a czemu najpierw sobie tego nie sprawdziłeś? tylko od razu do ASO lecisz? tak to miałbyś niezłą bekę z kierownika a tak...
Dodano: 12 lat temu
To ja tak filozoficznie ( ): są ASO i aso. Jak mi się skończy gwarancja (a z nią ryzyko ściągnięcia do najbliższego - lubelskiego aso) - to też opiszę całe mnóstwo ciekawostek. Już chyba tu wisi mój portret z adnotacją "tych klientów nie obsługujemy" - właśnie za takie odkrycia jak Twoje - i to sprzed kilku lat! Zdążyłam się o tym przekonać niedawno. Szkoda nerwów na szarpaninę - ale też wkurzająca jest ignorancja niektórych serwisantów. Dziwne, że wielu właścicielom stacji nie zależy na jakości obsługi klienta.
Dodano: 12 lat temu
Ale motyw Ja bym sie poawanturował z nimi...
Dodano: 12 lat temu
Do Misza_Elk: Napisać i wstawić klauzulę: podaję do Państwa wiadomości, bo nie oczekuje odpowiedzi, bo i tak jesteście przeciwko klientom" nikomu ni szkodzi. Puść im tylko informujące pisemki i olej sprawę.
Parkuje go normalnie, ale nieraz dwa razy musze objechać, żeby się gdzieś wścibić. Gdyby ludzie właściwie parkowali, to nie byłoby problemu. Gabarytowo wcale go nie czuję. Dajemy radę
Dodano: 12 lat temu
Do sajeks: Kiedyś ćwiczyłem temat pism do Renault Polska. Jak zwęszyli, że będzie smród (chodziło o karty-klucze do samochodu) to spuścili mnie na drzewo. Podejrzewam, że tym razem będzie podobnie - jakieś nic nieznaczące pierdy jak im przykro i na tym się skończy.
Tak nawiasem - jak Ty swojego potwora parkujesz w mieście?? ;-)
Dodano: 12 lat temu
Do Misza_Elk: Pismo, to i tak możesz puścić swoją drogą. Napisz zwykłe pismo, napisz o renomie, wiedzy i kompetencje kierownika serwisu. Pismo zatytułuj : Kompetencje , a wiedza. Zobaczymy co ci odpiszą. A jak chesz to ja Ci pisemko skrobnę, tylko musze znać więcej szczegółów.
Dodano: 12 lat temu
Do sajeks:
Wiesz co, chciałem pisać do Renault Polska ale zrobię tak jak mówisz. Druknę sobie stronkę i im zawiozę... I zaśmieję się w twarz KIEROWNIKOWI SERWISU :-D
Drugi egzemplarz zawiozę diagnoście - chłop się naprawdę starał znaleźć ten cwancyk.
Dodano: 12 lat temu
Ale jaja. Jedź do nich, opowiedz sytuacje i wyśmiej ich z całej siły!!! ja dokończę.. Co za kutas.Może być?
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl