Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog kierowcy brzozzhems
»
Nie od razu Rzym zbudowano czyli kupujemy youngtimera w Polsce.
Wpis w blogu użytkownika
brzozzhems
Dodano: 9 lat temu
Blog odwiedzono 2055 razy
Data wydarzenia: 08.10.2015
Nie od razu Rzym zbudowano czyli kupujemy youngtimera w Polsce.
Kategoria: inne
Trochę już minęło odkąd kupowałem samochód w naszym pięknym kraju.
I choć jesień cudowna, liście czerwienią się pięknie na drzewach jak i pod nimi, a dziewczyny w swoich szalach piękne są jak nigdzie na świecie to niestety porządnego auta brak.
Szukam youngtimera lub wozu z potencjałem na taki status.
Początkowo interesował mnie Mercedes W123 "beczka", jednak ze względu na konieczność obecności klimatyzacji na liście wyposażenia jak i za namową was, użytkowników aWc rozszerzyłem poszukiwania na modele W201 i W124.
Wymagania:
- klimatyzacja
- dowolny silnik benzynowy lub możliwie największy diesel
- mile widziana automatyczna skrzynia biegów
Niby nic nadzwyczajnego.
Zatem w czym problem?
>>>1<<<
Sprzedający
Typowy polski sprzedawca samochodów używanych jest osobą prywatną.
Tym bardziej zaskakuje jego "pytanie" na zapytanie potencjalnego kupca:
-Dzień dobry, dzwonię w sprawie Mercedesa E300 czy....
- niebieski czy zielony?
Bez komentarza.
>>>2<<<
Wybór wersji.
Wiodące portale serwujące ogłoszenia sprzedaży samochodów oferują filtry wyszukiwania.
Ma to na celu ułatwienie wyboru konkretnego modelu i wersji auta.
I co z tego?
"Janusze handlarstwa" klikają wszystko jak leci.
Statystyczny Mercedes W124 ma zarówno klimatyzację manualną jak automatyczną.
Poza tym mimo, że można sprzedać W124 jako W124 i tak część "Mirków" oferuje je jako E-klasa.
>>>3<<<
Kultura osobista
-Dzień dobry, dzwonię w sprawie Mercedesa, w ogłoszeniu jest napisane, że posiada klimatyzacje lecz zdjęcia tego nie potwierdzają.
- Klimy nie ma.
- A to dziękuję i miłego dnia życzę.
- Panie, w dupie się wam poprzewracało. Po ch.. mi d..ę zawracasz jak nie chcesz kupować.
Bez komentarza.
>>>4<<<
Klasyk za grubą kasę
Na rynku jest ogrom firm oferujących auta z Japonii czy Szwajcarii.
Ich ofertę otwierają zazwyczaj pojazdy za kwotę 20000+.
Nie ma tu już "igiełek", "perełek" czy "nie-stuku-puków".
Są jednak bardzo dziwne zjawiska.
Dla przykładu.
Mercedes W124, niecałe 200000km, 2.6 litrowy silnik iskrowy za około 20000 złotych.
Klimy brak, elektryki brak są za to malowane (nie wymieniane) cztery elementy nadwozia.
Proszę mi wybaczyć, ale to nie materiał na klasyka, a jedynie na niezłą taksówkę.
>>>5<<<
Slogany
"Dla kolekcjonera"
"Dla znawcy/konesera"
"Lokata kapitału"
Od takich haseł aż puchnie internet.
Szkoda tylko, że nie ma to odzwierciedlenia w rzeczywistości.
"Kolekcjoner" czy "koneser" złapałby się za głowę widząc te "zpiłowane" stodziewiędziesiątki z pastą do butów na oponach, odważnikach na felgach wielkości pudełka zapałek i "plakiem" na desce rozdzielczej świecącym niegorzej niż "dołożone przez Janusza" ksenony.
Ręce opadają.
>>>6<<<
Wersja specjalna.
Są również oferty sprzedaży wersji specjalnych. Po tuningu u Carlssona czy z pakietem AMG.
Szkoda tylko, że auto stoi na "stalówkach" wyposażonych w kołpaki z alledrogo (naklejka z gwiazdą) lub bezczelnie lśni na nich kołpak "Cobra" z TESCO czy innej Biedronki.
To by było na tyle w tej chwili.
Wkrótce napiszę co się stanie dalej, bo póki co chyba wybiorę się do salonu Dacii
Ostatnia aktualizacja: 08.10.2015 18:22:46
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 25 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Musisz się śpieszyć, bo mam tylko jedeną sztukę
Lepiej tego nie ująłbym...
Ale "Naprawmy Polskę" - to tak tylko na marginesie .
Myślę raczej o czymś niedrogim. O materiale na projekt.
Czas i zjeżdżone KM pokażą
chociaż nie powiem , ceny mają z kosmosu
Póki co przymierzam się do wersji "lajt" youngtimera. Auta na codzień z tym czymś.
Ale dzięki.
Takie samochody chodza za psi pieniadz, maja czesto niewielki przebieg (nie krecony) i musza miec udokumentowna historie. Patrzac u siebie widze tak:
http://www.kijiji.ca/b-autos-camions/sherbrooke-qc/mercedes+benz-190series__200series__300series__400series__500series__600series__autre+modele__eclass__sclass__slclass-__1995/c174l1700156a54a1000054a68r220.0?sort=priceAsc
W cenie swojej Imprezy dostalbym spokojnie R129 500SL
http://www.kijiji.ca/v-cars-trucks/ouest-de-lile-qc/1991-mercedes-benz-sl-class-500-convertible/1105454475?enableSearchNavigationFlag=true
http://www.kijiji.ca/v-autos-camions/ville-de-montreal/1991-mercedes-benz-500-series-toit-rigide-et-soft-cabriolet/1064582733?enableSearchNavigationFlag=true
Na youngtimera to bym raczej szukal W126 albo lepiej C126 - to jest klasa, C124, lub wlasnie R129. C107 tez moglby byc, ale te juz kosztuja niemalo.
co do W201 - ciekawy egzemplarz: http://www.kijiji.ca/v-autos-camions/ville-de-quebec/1986-mercedes-benz-190-series-berline/1102949918?enableSearchNavigationFlag=true
http://www.ebay.co.uk/itm/Mercedes-Benz-W124-230CE-Sportline-Automatic-Coupe-/181892064230?hash=item2a599ca3e6
Myślę,że warto przemyśleć temat, co zaoszczędzi kupę nerwów i kasy, żeby trupa doprowadzić do przyzwoitego stanu technicznego.
Mógłby być tylko przebieg trochę mniejszy bo jak na warunki w UK powyżej 100.000mil to już cena powoli zaczyna schodzić w dół ale większość polaków i tak powie,że na bank kręcony i wszystkie inne z podobnymi lub niższymi przebiegami też kręcone. Powodzenia w poszukiwaniach
Trochę się ich naoglądałem w Dubaju - bo właśnie Dubaj jest punktem przeładunkowym tych aut w drodze do Europy. W ZEA E 500 kosztuje 3000$, w Polsce 70000 złotych. Każdy chce zarobić, ale bez przesady.
A tak przy okazji, pisałem że szukam youngtimera, ale dla Twojej T4 zadowolę się "babytimerem"....jeśli tylko gotów jesteś powiedzieć jej auf widersehen.
Niemiec urodzony po 55' roku to rzeczywiście nie ten sam Niemiec, raczej młotka w tył głowy dziecka już nie wbije.
Jeśli kupowałbym bym nowe auto za kwotę ok. 50k w czołówce na pewno znalazłby się Duster, Peugeot 301, a po wyczekaniu promocji i Renault Fluence.
Niestety Nasz rynek jest przepełniony takimi "ofertami" które w 90% nie powinny już jeździć. Gdyby tak sprawdzić wszystkie auta z otomoto w przedziale wiekowym 5-15 lat to 90% byłyby pewnie do kasacji lub nie przeszły Niemieckiego przeglądu.
Przeglądam co jakiś czas oferty takich "klasyków" oferowanych na naszych portalach i nawet kiedyś znalazłem W124 500 chyba za 170tys.zł w Radomiu i stał na felgach stalowych a w dodatku nawet klimy nie miał czy elektryki szyb... Po tym ogłoszeniu stwierdziłem że w Polsce nie kupimy uczciwie auta.
Dlatego jako miłośnik aut uciekłem z tego syfu, między innymi !
Ja mówię że handlarze to bandyci i 95% należałoby wybić jak psy !
Bo stara zasada mówi - żeby zarobić trzeba kupić tanio a sprzedać drożej.
Tylko że tanio nic dobrego sie nie kupi a drogo jak sie sprzedaje to nikt kupić nie chce, wszyscy chcą okazje.
Rozumiem że handlarz ma prawo zarobić, może lekko auto podpicowac i minimalnie oszukać jak każdy z nas do czegos sie nie przyznać ale to co robią przechodzi ludzkie pojęcie i świadczy o braku zasad i sumienia.
Skoro kolega ma parcie na ładnego merca proponuję poszukać w Niemczech, wiem kwestia ceny, no ale jak nie w Polsce u oszusta i u Turka w Niemczech to zostaje porządny towar w wysokiej cenie od Niemca.
No wiem, na nich tez trzeba uważać, bo jak jest rocznik powyżej 1955 to już nie to pokolenie co kiedyś...
powodzenia