Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog kierowcy brzozzhems » Nie taki diabeł straszny - stan polskich dróg: Warmia, Mazury i Pomorze







Prześlij sugestię
Wpis w blogu użytkownika brzozzhems
Dodano: 12 lat temu
Blog odwiedzono 1410 razy
Data wydarzenia: 19.07.2012
Nie taki diabeł straszny - stan polskich dróg: Warmia, Mazury i Pomorze
Kategoria: inne
Po zbyt długim okresie na obczyźnie wybrałem się na wycieczkę po naszym pięknym kraju.

Głównym celem były Mazury, jednak z powodu kiepskiej pogody, bardziej wrześniowej niż lipcowej, wczasowanie zmieniło się w objazdówkę i w tej chwili jestem w Gdańsku.

Wiele się mówi o tym, że nasze drogi to tragiczna zbiórka odpadów asfalto-podobnych i że na EURO 2012 zyskały jedynie miasta, w których odbywały się mecze turnieju.

Jednak jestem pozytywnie zaskoczony.

Oczywiście, że są drogi na Warmii i Mazurach, które pamiętają jeszcze "niemca" ale są to głównie trasy lokalne (tak mnie Hołek prowadził ze swoją automapą).

Godną polecenia jest trasa nr 16 między Mikołajkami a Mrągowem, nawet poruszając się słabym autem można poczuć satysfakcję z quasi-rajdowych zakrętów i nawrotek.

Corsą żony, która dysponuje mocą ledwie 60km, "wykręcałem" coraz lepsze czasy ;)

Nie obyło się bez przygód, w Trójmieście natknąłem się na wypadek w którym ucierpiał pieszy, naszczęście na miejscu był ratownik ;p , który zajął się poszkodowanym do przyjazdu pogotowia.

Na marginesie; świetny czas dojazdu do pacjenta, brawo dla zespołu RM z Sopotu!!!

Dziś dalej w drogę, aura dalej nie dopisuje, Malbork (tak nie po drodze), a potem Szczecin - wesele w sobotę.

Zobaczymy jakie drogi mają w zachodniopomorskim no i jak się tam bawią.
Dodano: 12 lat temu
Do brzozzhems: Jak wrócisz do turbanów w ramadan to będziesz miał duuuuużo czasu na pisanie motoblogów [smiech2]
Dodano: 12 lat temu
Do marcingp: Najwyraźniej powinienem zacząć, a to wszystko przez ten ramadan...
Dodano: 12 lat temu
Do brzozzhems: [up] No proszę kolejny Motoblog Dnia! [puchar] Kolekcjonujesz je? [smiech2] Gratulacje [papa]
Dodano: 12 lat temu
Do marcingp: No tak, koty darzy się tu dużym szacunkiem, co do historii na temat daktyli to nie mam pojęcia, na moim stole lądują już umyte w towarzystwie kawy z kardamonem. Oczywiście świeżutkie
Dodano: 12 lat temu
Do Michal46: Odrobina dziegciu nie zepsuje całości.
Dodano: 12 lat temu
Do brzozzhems: Czyżby zmiana zdania nt. polskich dróg, jednak diabeł straszny? :D
Dodano: 12 lat temu
Do brzozzhems: Ten który to opowiadał mieszkał 7 lat w Tunezji. Jeszcze mówił coś o daktylach, których jak się nie zapłodni (owoce nawzajem) to się nie nadają do jedzenia, a on próbował je jeść. O kotach które zaczął przepędzać, a wszyscy sąsiedzi patrzyli na niego jak na samobójcę ;-)
Dodano: 12 lat temu
Do marcingp: To chyba była taka "mała" złośliwość z ich strony. W ZEA jedzą pikantnie, ale nie tak ostro jak np. w Indiach. Przyprawy w jedzeniu sprawiają raczej dziwne niż ekstremalne wrażenie np. kardamon w kurczaku czy imbir w rybie. Ale na to akurat nie narzekam, można dobrze zjeść.
Dodano: 12 lat temu
Do brzozzhems: To hipokryci! Słyszałem o tych ich chorych akcjach. Gorzej niż dzieci na obozie... A oni rzeczywiście tak ostro jedzą? Kumpel mówił że poprosił danie pikantne kiedyś ale oni widząc europejczyka dają mu wersję light. Kumpel się uparł że chce ostre tak jak reszta turbanów i krew mu z japy i nosa poszła jak zjadł. Podobno jak ktoś nieprzyzwyczajony to źle znosi te ich przyprawy. Słyszałem że to zaszłość historyczna bo kiedyś wszystko obsypywali kilogramami przypraw żeby się nie psuło w tym upale jak nie było lodówek
Dodano: 12 lat temu
Do marcingp: TV jest normalnie, za wyjątkiem kanałów lokalnych, których i tak nie oglądam. Tylko publicznie nawet zapalić nie można pomiędzy wschodem a zachodem słońca, za to nocą się zaczyna obżarstwo, aż do przesady. No cóż, Allah po ciemku nie widzi.
Dodano: 12 lat temu
Do brzozzhems: W ramadanie to będziesz miał tam przerąbane jak wrócisz. Nadają wtedy chociaż jakąś telewizję czy tego też nie wolno? [smiech2]
Dodano: 12 lat temu
Do marcingp: Tiaaa, siedzę w Świnoujściu, jutro jadę na wesele do Szczecina. Jak się wykacuję to opiszę nieszczęsną drogę od Malborka do Białogardu i to co się działo dalej. Tylko ta pogoda @#$%&@%#....ale co tam za nieco ponad tydzień wracam na pustynie w sam środek lata i ramadanu więc narzekać nie będę. Póki co wieprzowinka, śledź w śmietanie i wyborowa z małosolnymi ;)
Dodano: 12 lat temu
Do brzozzhems: Pisz lepiej jak tam w zachodniopomorskim się bawisz. Dotarłeś już? ;-)
Dodano: 12 lat temu
Do WwFox: Niestety nie, ale słyszałem że niezła afera się wokół niej rozwinęła. Coś wam jezdnia pękała czy cuśśśś
Dodano: 12 lat temu
Witam w Gdańsku! :)

Czy widziałeś naszą piękną nową obwodnicę południową?
Dodano: 12 lat temu
Do brzozzhems: [up] Motoblog Dnia! [puchar] Czekamy teraz na wpis z zachodniej części plaży ;-)
Dodano: 12 lat temu
Do sequence: Ta woń może nie być tylko i wyłącznie od ryb [smiech2]
Dodano: 12 lat temu
Do marcingp: Oj przydałyby mi się takie sole... Na gardło . I morskie bryzy [up]. Pal licho tę woń ryb od morza, kutry i mewy [doom]
Dodano: 12 lat temu
Do brzozzhems: Bliskość morza winna pewnie temu zjawisku, bo poruszeni pięknem i bliskością bezkresnych wód, suną z wolna lekko do przodu niczym fale muskane delikatną poranną bryzą ;-) Aż się rozmarzyłem...

Niedługo będę tamtędy przejeżdżał to zwrócę uwagę czy jest jak mówisz bo ostatnio jakoś umknęło to mojej uwadze. Może dlatego, że Qchar nie chciał jechać szybciej niż 100km/h, a że jechaliśmy wspólnie to i mi nieśpieszno było.
Dodano: 12 lat temu
Do brzozzhems: W lecie zawsze jazda gorzej idzie, bo najazdy są. Szczerze Ci powiem, że nie odniosłem wrażenia "niedzielniaków" Muszę się temu bardziej przyjrzeć. Ciut się zdziwiłem czytając to co npisałeś.[niewiem] A z Malborkiem nie wkręcałem.
Dodano: 12 lat temu
Do sajeks: Może i opolskie to jest dziki zachód, ale takich kizi-mizi niedzielniaków jak w Gdańsku to w życiu nie widziałem, rozumiem respektowanie ograniczeń prędkości, ale żeby non-stop "przysypiać" na światłach i blokować wyjazdów z parkingów w centrum Gdańska nosząc/wioząc tablicę GD nad zderzakiem to lekka przesada. A z trasą z Malborka miałeś rację - nieciekawie ale o tym jutro.
Dodano: 12 lat temu
Miłych, dalszych wrażeń [pub2]
Dodano: 12 lat temu
Jakość dróg się poprawiła[up], ale niestety korki są takie same. :( Jeszcze mało jest autostrad i dróg ekspresowych.
Dodano: 12 lat temu
Mnie DK16 od Orzysza do Mikołajek powaliła - tak wąskiej, dziurawej i niebezpiecznej drogi już dawno nie widziałem, nie tylko w Polsce. Pogratulować tylko temu, kto nadał tej drodze status krajowej, bo wg mnie się nie kwalifikuje nawet pod wojewódzką :)
Dodano: 12 lat temu
Wreszcie fajny wpis w do motobloga. Pozdrawiam i zyczę udanego urlopu w kraju.
Dodano: 12 lat temu
nie bylem w kraju przez rok ale w przyszlym tygodniu tez wybieram sie na wesele to ocenie te cuda przygotowane na euro
Dodano: 12 lat temu
Do brzozzhems: Zapewne głównie poruszasz się po drogach krajowych, te nie są raczej takie złe. W zachodniopomorskim krajówki są w większości okej, więc nie powinno być niespodzianek. Czekamy na kolejny wpis z tego województwa ;)
Dodano: 12 lat temu
Dokładnie tak Autorze - drogi mamy coraz lepsze - od razu nie wymienią wszystkiego...
Bardzo dużo nowych obwodnic powstaje, przebudowy dużych tras i lokalne małe drogi również są remontowane - a że akurat nie koło mojego domu, to nie znaczy że nic się nie dzieje w tym kraju nad Wartą :P
Chociaż wiele jest głosów "marudzących" na nowe drogi - bo ciężarówki z materiałami jeżdżą, bo hałas, bo korki przy remontach... ale to tylko w PL ;)
Dodano: 12 lat temu
Do brzozzhems: Witaj w domu [up]
Dodano: 12 lat temu
Tydzień temu właśnie wróciłem z Warmi/Mazur. [Lubawa, Iława, Malbork].
Droga z Iławy do Malborka [około 70Km] to istna porażka[doom]. Dobrze ze nie musiałem jechać swoim autem;)
Najnowsze blogi
Dodano: 10 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 17 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 25 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl