Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Ford S-Max Podróżnik-2 » Nie umiemy (my Polacy) jeździć po autostradach!







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Ford S-Max
  • przebieg 24 852 km
  • rocznik 2011
  • silnik 2.0 EcoBoost
Dodano: 12 lat temu
Blog odwiedzono 1054 razy
Data wydarzenia: 05.08.2012
Nie umiemy (my Polacy) jeździć po autostradach!
Kategoria: sytuacja na drodze
Wracałem wczoraj z Mediolanu do Warszawy. Przejechałem 1600km prawie w ciągu 19 godzin. 2 razy spałem po kilkadziesiąt minut, a moja żona była gotowa mnie zastąpić, ale piątkowy odpoczynek pozwolił mi na spokojną i bezpieczną jazdę. Moja prędkość podróżna (nie mylić ze średnią) to 115-120km/h.

Po przejechaniu 1100km dotarłem do granicy Niemiecko-Polskiej. Ani razu nie widziałem wypadku, a jedyną groźną sytuacją spowodował na niemieckiej autostradzie jadące ponad 200km/h Audi RS4, które przestraszyło się na łagodnym łuku Skody, która zrobiła delikatny ruch w kierunku pasa po którym jechało Audi. W konsekwencji Audi dało po hamulcach aż poszedł dym. Wszystko skończyło się na strachu.

A teraz spostrzeżenia z 500km (A2) Polskiej części trasy. I co?

3 wypadki, 3 robite samochody. Wydaje się, że nikomu nie stała się wielka krzywda, ale jest to niepokojące! Dziś rano czytam o 2 wypadkach śmiertelnych na A1 i A2!

Pytam się, jak to jest możliwe, że na 1100km za granicą nie widziłem żadnego wypadku, a na 500km trzy wypadki?

Czy my Polacy nie umiemy jeżdzić?????

Ostatnia aktualizacja: 05.08.2012 18:16:02
Dodano: 12 lat temu
poprostu brak w Polsce autostrad powoduje że my polacy nie umiemy się po nich poruszać!!!
Dodano: 12 lat temu
Odważny jesteś, powiedzieć tutaj komuś prawdę prosto w oczy, szacunek. [up]
Dodano: 12 lat temu
Na zachodzie jest kilkadziesiąt autostrad a w Polsce ?
Niestety przy 2 autostradach (kierunek wschód-zachód) jest o wiele większe prawdopodobieństwo, że trafisz na wypadek.
Dodano: 12 lat temu
Akurat tak trafiłeś bo wypadki zdarzają się wszędzie, jednak na naszych drogach wyjątkowo dużo. Polacy nie potrafią korzystać z autostrad, każdy uważa się za Pana lewego pasa.
Przytoczę sytuację spod gdańska z A1, sprzed trzech tygodni.
Jadę prawym pasem jakieś 120 - 130 kmph, przede mną widzę ciężarówkę, za mną pusto na lewym więc wrzucam kierunek i biorę się za wyprzedzanie, przyspieszam do 140 kmph. Podczas manewru wyprzedzania gdy byłem na wysokości tylnego koła naczepy zestawu zbliżył się do mnie ze sporą prędkością jakiś pojazd (nie pamiętam co to było). Ja wyprzedzam dalej, a ten mi zaczyna migać i trąbić bo mu się spieszy.
Dokończyłem manewr spokojnie olewając gościa, później spotkałem go za kilka kilometrów na bramkach.
Teraz pewnie wiele osób napisze że jestem zawalidrogą bo jeżdżę zgodnie zgodnie z przepisami, a ja tylko pokazuje jakimi Polacy są kierowcami, szczególnie Ci którzy mają troszkę lepsze auto (czyt. szybsze, bo wcale nie zawsze lepsze technicznie).
Dodano: 12 lat temu
Do goralnt: Pisanie do kogoś "NIEBORAKU" nie wydaje się być grzeczne i wydaje się sugerować, że ten kto pisze jest "Królem i Panem" polskich dróg. A brak pokory do swoich umiejetności widać potem w stylu jazdy opisanym przez Rambo03. :-(
Dodano: 12 lat temu
A Ty umiesz jezdzić nieboraku
Dodano: 12 lat temu
Wypadki zdarzają się wszędzie. Ale co fakt to polscy kierowcy nie bardzo wiedzą jak zachować się na autostradzie. Jazda cały czas lewym pasem, wjeżdżanie na prawy przed maskę innego samochodu, przyśpieszanie na prawym kiedy lewym inny kierujący zaczyna wyprzedzać, itd.
Dodano: 12 lat temu
Dodano: 12 lat temu
zawsze jak jadę w trasę przez Niemcy to conajmniej jeden wypadek widzę, więc nie wiem jak ty nie mogłeś żadnego widzieć ;>
Dodano: 12 lat temu
Tak jak Rekord5 mówi wypadki zdarzają się wszędzie ;)
Dodano: 12 lat temu
No przecież na A2 co 3-4 Auto jest na Polskich albo Ukraińskich blachach.. i faktycznie koło Hannoweru musi być jakiś trójkąt bermudz..hannowerski, bo tam się zawsze ktoś wy..doli.

Charakterystyczna dla Polskich kierowców jest nienawiść do prawego pasa, choćby był pusty do samego horyzontu, oraz stała "ich własna" prędkość podróżowania.
Obojętnie, czy jest akutat odcinek ograniczony do 80, 100,120km/h.
Dodano: 12 lat temu
Wracając niedawno z Niemiec(zagłębie Ruhry) widziałem na A2 na zachód od Hannover-u dwa wypadki a za nimi wielokilometrowe korki(na szczęście dla mnie na przeciwległym pasie). Śmiem twierdzić że wypadki zdażają się wszędzie a to że żadnego nie widziałeś poza granicami kraju to tylko szczęśliwy zbieg okoliczności.
Dodano: 12 lat temu
Śmiem twierdzić że nie dotyczy to tylko autostrad, wystarczy porównać liczbę wypadków z liczbą zarejestrowanych samochodów w danym kraju. W polskich realiach akurat na autostradach jest stosunkowo mało wypadków, w porównaniu z drogami krajowymi.
Dodano: 12 lat temu
róznie to bywa w niemczech,akurat dobrze trafiłeś że nie byo wypadków[up]ja zawsze mam po drodze jakiś,a przeważnie pod Hannowerem[panna]
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez niki129
Z racji tego że od ponad roku mieszkam pod lasem, od samego początku chodziło mi po głowie jakieś uterenowione auto. Padło na Daihatsu Terios-a, za tym modelem auta przemawiały małe wymiary ...
14 komentarzy
Dodano: 9 dni temu, przez niki129
Kiedyś zawsze przychodzi ten czas. Audi zostało wystawione na sprzedaż. Było z nami od 2018 roku. fajne, wbrew pozorom proste auto. Myślę że nowy właściciel będzie zadowolony. ...
8 komentarzy
Dodano: 11 dni temu, przez CeZaR83
Przyszły dziś do mnie fotki z zabezpieczenia... Proces zabezpieczenia podwozia wraz z profilami zamkniętymi, oparty o produkty szwajcarskiej firmy WAXOYL Ponad 20 zdjęć, na zdjęciach może sie ...
27 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl