kolega pracuje na stacji i parę razy zdarzyło się na jego zmianie że kogoś ratowali bo do diesla wlał benzynę i to nie rzadko pełny bak a nie 1 literek

dobrze że masz benzynę, bo taka sytuacja jest jeszcze do przełknięcia, gorzej w drugą stronę do diesla wlać benzyny to można mieć spore straty

Do wasili1: Tam to wszystko wypiją u nas w sumie też, tylko kwestia środowiska w którym poczęstujesz

Do lysy1233: Nie wnikam. Trunki to rzecz gustu ^^ Ale w Rosji to piją byle miało procentowe doładowanie.

Do wasili1: No pewnie, że nie kupinarny, bo żaden z nas nie ma zamiaru tego pić

Do lysy1233: pamiętam , widziałem kiedyś na budowie jak murarz w "potrzebie" taką brzozową wypił, masakra, ale od razu lepiej kielnią zaprawę rzucał

Panowie. To nie dział kulinarny ^^

Do debrek3: A to pamiętasz:
" alt=""/>?

Do lysy1233: też nie lubię zbytnio barwionych

Do debrek3: Po letnim tylko brzuch boli

Do tenjedyny13: Tak tylko 1 litr, a później dokupiłem 5 litrów 98 i wymieszałem to razem w zbiorniku.

To litrę tylko kupiłeś ON??

Nie wiem czy nie spuścić tego paliwa bo strasznie ciężko się nią rusza :D Czy ktoś z was wie jak mocno ta mieszanka zaszkodzi silnikowi? Czy nadal mogę jeździć na tym "słabszym" paliwie?

Do lysy1233: hehe, tylko wtedy to już na podwójnym gazie by jeździł

Do debrek3: A to by było nawet ciekawe Tylko żeby wlać zinowy, bo zawiera alkohol

Do lysy1233: z rury wydechowej wydobywałby się zapach jabłuszka lub rześki zapach leśny

Co to za samochód ta Twoja polówka, że nie chce jechac na ON? Za głębokiej komuny(gdy były kartki na paliwo) wracając z Będzina swoim Polonezem w Złoczewie zauważyłem, że mam jeszcze tylko ok. 5 litrów benzyny, więc zajechałem na stację benzynową, żeby dokupić na lewo tyle żeby starczyło na powrót. Za żadną cenę nie chcieli mi nalać benzyny, więc nalałem(nie gasząc silnika)15 litrów ON(szczęki im opadły), i w ten sposób dojechałem do Bydgoszczy. Jak wykombinowałem kartki na miejscu to nalałem mu benzin i chodził dalej jak trzeba. To jednak był silnik starej generacji i nie wybrzydzał jak dzisiejsze.

Az strach pomyśleć co by było gdybyś nalał płynu do spryskiwaczy

Kiedyś kumpel zalał 5 litrów ON do pustego baku w seicento, dolał v-power racing pod korek i przepalił, nawet lepszego kopa miało autko Tylko na powtórzenie tej mikstury się już nie zdecydował

Dobrze że to tylko litr

To i tak dobrze! Taka pomyłka mogła Cię więcej kosztować...

nic się nie martw,przepali..troszkę parafiną będzie dawać i to wszystko ;-}
..ewentualnie wymień filterek paliwa

Wielkiego interesu nie zrobiłeś, bo ON teraz droższy od etyliny!

Heh, jako pasażer trochę taką polówką pojeździłem - a raz nawet kierowałem

Lepiej więcej śpij, bo może się to gorzej skończyć...