Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Opel Astra "Kapiszon" » Niech ta zima już sobie idzie!!!







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Opel Astra
Dodano: 15 lat temu
Blog odwiedzono 409 razy
Data wydarzenia: 21.12.2009
Niech ta zima już sobie idzie!!!
Kategoria: zmiany w aucie
Już prawie tydzień jak temperatury utrzymują się poniżej 10 stopni. Samochodzik zaczyna mi się buntować i fochy stroić podczas rannego odpalania. Codziennie wieczorem chodzę grzać autko przed nocą w nadziei ze odpali bez problemu rano... tak było do dzisiaj :( Po kilkukrotnym zakręcaniu odpalił ale zaraz po tym zgasł kiedy skrobałem szyby i odpalić nie chciał. Spanikowany no bo do roboty trzeba jechać, ludzie na mnie czekają których podwożę a tu nic. Na szczęście palec boży czy cos innego sprawiło, że po kilku próbach silnik znów zakręcił i już nie gasł (trzymałem go na 2 tysiącach obrotów).

Z niepokojem wyczekuje kolejnego poranka... ;(((((
Ostatnia aktualizacja: 26.12.2009 14:36:22
Dodano: 15 lat temu
Do mwozniak: Tak mnie kiedyś uczono tzw. stara szkoła... Jeżeli wracam do domu o 16:00 i samochód stoi do godziny 6:00 rano to przy moim akumulatorze rozrusznik może odmówić. Jeżeli jednak nagrzeje samochód to z rana nie mam większych problemów z odpaleniem (czas bez rozruchu skracam do około 7 - 8 godzin).

P.S.
Żałowałem dołożyć 200pln do lepszego akumulatora to teraz muszę się męczyć :(
Dodano: 15 lat temu
ciekawa praktyka z tym wieczornym "grzaniem" tylko co to daje? przecież ciepła do rana nie utrzyma. jak już chce Ci się wychodzić to idź i zabieraj aku do domu :)
Dodano: 15 lat temu
Ja mam ten luksus że idąc na parking odśnieżam autko moje i żonki. Jej benzyniak ,mój diesel. Zawsze któryś odpali (jak na razie każdy odpala). No ale akumulator jest ważny i nie należy na nim oszczędzać
Dodano: 15 lat temu
Do Sylwester_FLY: Ja dopiero na takim mrozie poznałem różnicę miedzy akumulatorem za 200 a za 400zł. Niestety wybrałem ten za 200 i mnie pokarało. Pozdrawiam i również życzę bez awaryjnej jazdy :).
Dodano: 15 lat temu
Wiem jakie to jest stresujące kiedy wychodzisz rano do samochodu i nie wiesz czy zdążysz do pracy. Jakiś miesiąc temu miałem podobną sytuację, mi tym razem akumulator odmawiał posłuszeństwa - po zakupie nowego nawet przy -18*C zapala na dotyk. Pozdrawiam i życzę bezawaryjnej jazdy
Wesołych Świąt
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl