Wpis w blogu użytkownika
allama
Dodano: 13 lat temu
Blog odwiedzono 2564 razy
Data wydarzenia: 16.10.2011
Niedoceniane auto - Daewoo Lanos
Kategoria: inne
Ta taniosc chyba w sumie jest ich nawieksza tragedia, czasem odnosze wrazenie, ze mowiac "jezdze daewoo", nalezy spuscic wzrok i patrzec w czubki butow - jezdzenie daewoo to chyba wiekszy obciach niz jezdzenie starym, dresiarskim BMW.
Fakt, gdy wsiadziemy do tego samochodu, w oczy rzuca sie wszedobylski, tandetny plastik, cudow nie oczekujmy - samochod nowy kosztowal kolo 30-40 tys. ale...
... wsiadam do Jeepa Grand Cherokee '06. Jedna z topowych jednostek - 5.7l V8. Rozgladam sie dookola, konsola centralna pyszni sie kolorowym wyswietlaczem multifunkcyjnym, ponizej niebieska poswiata zaznacza swoje istnienie dwustrefowy klimatronik... nie jest zle.
Siegam reka do drzwi... hm... skad ja znam ten guzik od podnoszenia szyb? Wzrok biegnie dalej - tak, jakosc plastikow tez juz gdzies widzialam wczesniej.
Z fotela kierowcy dobiega mnie marudzenie malzonka -
"gdzie tu sie do cholery jasnej wlacza halogeny?"
"pociagnij, albo wcisnij manetke od swiatel" - odmrukuje
"o... skad wiedzialas?"
"zgadlam po guziku od szyb"
"...????"
...
Wsiadam do Lanosa , samochodu, ktory znam od 10 lat, od momentu, kiedy odbieralam go z mama - pachnacego nowoscia z salonu. Usadawiam sie na tyle wygodnie, na ile pozwala na to samochod w klasie kompaktowej, przekrecam kluczyk. Odzywa sie cichutko 4 cylindrowe serce 1.6 16V - opatry na starej, dobrze sprawdzonej jednostce opla. Rozgladam sie dookola, usmiecham na widok przelacznikow szyb, plastikow i manetki, w ktorej wlaczanie halogenow zawsze doprowadzalo mnie do szewskiej pasji.
Wlaczam jedynke. 106 koni w leciutkiej budzie, ktorej bryla wyszla spod piora pracowni Giugiaro, pozwala na zostawienie wiekszosci pojazdow z tylu przy ruszaniu. Lanos swobodnie rozpedza sie do predkosci podroznej 110 kmh/h...
Czy Daewoo powinno wiec sie wstydliwie chowac gdzies w kaciku, tylko dlatego, ze wyszlo, jako tani samochod, z fabryki na Zeraniu?
Sadze, ze nie.
Najnowsze blogi
Dodano: 3 dni temu, przez Egontar
Ciąg dalszy po wymianie oleju w skrzyni biegów.
https://www.autowcentrum.pl/blog/post/w-skrzyni-eat6-statycznie,38519/
Wymiana uszczelniacza wału korbowego / 10.04.2025 / 179 621 km ...
23
komentarze
Dodano: 4 dni temu, przez Egontar
Ostatnio wiele się dzieje w naszej stajence. Po zmianie głównych ogierów koniecznym jest zajęcie się poprzednikami z racji zmian właścicielskich :) Juke pojeździł u nas 8 lat i choć ...
28
komentarzy
Dodano: 6 dni temu, przez Egontar
Trochę zaległych spraw na zaległy wpis. Co prawda C5-tka hula już od 1,5 miesiąca, to z dziennikarskiego obowiązku a może z własnej wygody (coś jak pamiętnik dla coraz gorszej pamięci ;)) ...
37
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych

Ale tym razem dałem radę
A co do lanosa to nie wypowiem się, ponieważ nie jestem osobą, która gada trzy po trzy nie znając auto, pozdro
Była nieco lżejsza i mniej paliwożerna. Rzeczywiście, paliła 7 litrów po mieście, co w Lanosie byłoby raczej trudne do uzyskania...
dlaczego wtedy wybrales felke?
czesci tanie jak barszcz, obsluga (wlasnie dzieki zeraniowi i mechanikach tam chowanych) tania jak barszcz... no dobra - silnik pali ile sie wleje (mi tyle samo co silnik 2.8 w bmw) ale daje sie latwo zagazowac.
Daewoo wymyśliło nowe auto i szukając miejsca gdzie będzie zapotrzebowanie na ich nowy wyrób i fabrykę zaproszono więc na rozmowy przedstawicieli wielu państw, m.in Polaków.
Akurat tak się złożyło, że nikt w Polsce nie był zainteresowany ofertą wysłano nikomu nieznanego górala.
Na prezentacji pokazano całkiem nowe autko zostały przedstawione parametry techniczne itd itp aż w końcu prezes zadał kluczowe pytanie:
-Dla kogo mamy produkować to auto?
I w tym momencie podniósł się nasz góral i krzyczy
-Dla nos!!
Jako że nie było innych chętnych fabryka powstała u nas a auto na cześć górala i jego słów zostało nazwane Lanos