Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Fiat Bravo 'samozlo' » Niedziałająca po raz drugi klimatyzacja







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Fiat Bravo
  • przebieg 133 605 km
  • rocznik 2000
  • kupione używane w 2009
  • silnik 1.6 16V
Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 1203 razy
Data wydarzenia: 07.06.2010
Niedziałająca po raz drugi klimatyzacja
Kategoria: serwis
Maj mieliśmy chłodny, więc i klimatyzacja nie miała okazji się popisać. Ostatnio jednak, jak słońce trochę bardziej przygrzało, ze smutkiem stwierdziłem, że powietrze wydobywające się z nawiewów może jest ciut chłodniejsze, ale do porządnego chłodu to mu wiele brakuje :( Do tego podczas pracy klimy słychać było swego rodzaju syczenie/szmery.

Wszystko wskazywało na to, że w układzie jest za mało czynnika. Za mało?! Jak to za mało? Przecież w listopadzie, mając identyczne objawy, napełniałem instalację! Nie ma innej możliwości - gdzieś gaz musiał sobie znaleźć małą dziurkę, którą, nie zauważony przez nikogo, uciekł. Szlag by to trafił!

Miałem w planach w długi weekend pomalować bębny hamulcowe na czarno, ale postanowiłem najpierw rozprawić się z klimatyzacją. W środę rano odstawiłem samochód do serwisu, wziąłem zastępczaka i pojechałem.

Popołudniu dostaję telefon, że instalacja została napełniona, ale nie znaleźli źródła wycieku, mimo że ostatnim razem instalacja była napełniana z barwnikiem. Poradzono mi poczekać, aby samochód postał trochę napełniony i w sobotę wrócą do tematu - OK, czekam.

W sobotę popołudniu kolejny telefon: temperatura chłodzenia wzrosła, czyli jednak coś uciekło, ale nic nie widzą. Nie poddają się jednak i powiedzieli, że w poniedziałek będą szukać dalej, a w razie konieczności zdemontują zderzak, a nawet deskę rozdzielczą, aby znaleźć źródło problemów. Postraszyli też, że istnieje pewne ryzyko, że to przez sprężarkę gaz może uchodzić, a nowa to może być wydatek ponad 1000 zł. Zbladłem, ale nadal miałem nadzieję, że to jednak nie jest sprężarka.

Dzisiaj popołudniu dzwoni telefon. Niepewnie odbieram, czekając na wyrok, a tu się okazuje, że auto jest zrobione i gotowe do odbioru. Ponoć na jakimś o-ringu była nieszczelność i został on wymieniony. Ufff... co za ulga.

Pojechałem odebrać samochód, włączam klimę i... chłodzi aż miło :) Oby chłodziła jak najdłużej. A bębny to w jakiś inny weekend pomaluję :)
Dodano: 14 lat temu
Jednak ASO to ASO.
Dodano: 14 lat temu
Porządny serwis :) Nie odwalili roboty napełniając po prostu ponownie klimy tylko sukcesywnie szukali wycieku, aż im się udało :)
A przy temperaturach jakie zapowiadają klima na pewno się przyda :)
Dodano: 14 lat temu
Hmm co za opowiadanie,dobrze,że obyło się bez kosztów.
Dodano: 14 lat temu
jak w bajce hehe powodzenia ;)
Najnowsze blogi
Dodano: 10 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl