U nas takie auta jeszcze jeżdżą i nieźle się trzymają, dla Niemca auto 10-letnie to już szrot. W Polsce gdyby były dopłaty tak jak u nich do nowych samochodów to też było by więcej nowych aut na ulicach.

Nic dziwnego.Tak powinno byc i u nas.Nowe z salonu,pojeździł max.4 lata i kupił nowe,ale gdzie nam do ....a do z tymi zarobkami.

To co się nie sprzeda do Polski idzie na szrot i nic się nie dzieje, a właściciel kupuje nowe i to nie byle jakie Niemcy to bogaty naród mogą sobie na to pozwolić

Niemcy wożą się takimi furami że szok... Przeciętny Niemiec kupuje auto na raty i spokojnie je spłaca. Tak więc sprzedawca w sklepie jeździ nowym autem... I to nie byle jakim!

Hehe mógłbym swoje tam zostawić i wybrać coś nowszego

Też już widziałem ten filmik. Sorry ale 99/100 tych aut dla mnie to zwykłe toczydła. Nigdy nie będą youngtimerami czy klasykami. Nie mają w sobie polotu i nie warto o nie dbać. Zestarzał się i koszty napraw stają się drogie, to na złom i tyle.

Widziałem ten filmik już jakiś czas temu. Przypuszczam że większość tych aut i tak została sprzedana. Ja Wam powiem jedno że ciągle narzekamy, jako naród że jest źle a na ulicach coraz lepsze auta jeżdżą... Ja tam nie narzekam, jeżdżę 16 letnią limuzyną i nie zamienił bym się na te głofy i pasiaty

skończył się silnik? 140 tys w golfie 4? ten silnik dobrze się dotarł dopiero! widocznie wymiana rozrządu była więcej warta nisz auto... co za marnotrawstwo. Większość z nas znalazła by tam dla siebie auto, które użytkowane by było jeszcze minimum 5 lat. Te audi a4... passaty b5 ehhh szkoda gadac

Gdyby było mnie stać na auto z 2010 roku, to pewnie takie bym miał... Jednak podobnie jak większość rodaków nie dysponuje takimi kwotami, więc pozostaje mi remontować moje stare autko i cieszyć się, że jeszcze jeżdzi...

Samochód ma 10 lat więc go oddają na złom chyba że Polak kupi. Z drugiej strony to podczas kryzysu w Niemczech były dopłaty za oddanie starego samochodu podczas zakupu nowego więc wielu także skorzystało.

To nie Polska gdzie w 12 letnich samochodach robi się remont silnika żeby jeszcze pojeździć. Skończył się silnik więc i samochód trzeba kupić nowy.

Jakbyśmy mogli sobie na to pozwolić, to zapewne też byśmy tak robili.