Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Yugo Koral 60 EFI
»
Nieplanowana "konserwacja silnika"
Wpis w blogu auta
Yugo Koral
Dodano: 15 lat temu
Blog odwiedzono 538 razy
Data wydarzenia: 18.12.2009
Nieplanowana "konserwacja silnika"
Kategoria: awaria
Za to cały silnik i wszystko wokół niego, łącznie z maską od spodu, bardzo dobrze zalane olejem. Gumowe uszczelni nie cierpią mrozów.
Domyślam się że to przez to, że bagnet nie jest do końca szczelny i musiało trzymać się w nim trochę wody, która zamarzła na mrozie i sobie wyskoczył ;/
No ale 60 km przejechał bez problemów i dopiero przed samą pracą zaświeciły mi się kontrolki. Od ludzi z pracy pożyczyłem trochę oleju żeby spokojnie dojechać na stację, gdzie zalałem olej już normalnie jak ma być.
Po pracy trasa 200km, żadnych problemów. Poziom oleju na swoim miejscu, chociaż było lekkie ryzyko i kontrola na jednym z MOPów na A4.
Całe szczęście obyło się bez większych problemów.
Nie wiem jaki mróz był w nocy, skoro w dzień było -14, ale yugo zapaliło za pierwszym razem
Jak zawsze.
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
A tak poważnie to kontrolka mi nie świeciła, tylko migła kilka razy jak docisnąłem mocniej gaz, więc się domyśliłem już że coś z olejem nie tak.
miejmy nadzieję że to mit
szerokiej