Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta » Nieudana naprawa i wymiana wycieraczek







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta
  • przebieg 5 775 km
Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 1199 razy
Data wydarzenia: 07.07.2010
Nieudana naprawa i wymiana wycieraczek
Kategoria: serwis
Jak już wspomniałem u CastorTroy, pojechałem na serwis i przesiedziałem u nich 4 godziny - na więcej jakoś nie mam na razie ochoty. Usiłowali zlokalizować stuki z tyłu po stronie kierowcy, coś tam kombinowali z zaczepami tylnej kanapy i niby im się udało. Piszę niby, bo po jeździe z miłym Panem z serwisu wszystko było OK. Jak wracałem do domu, to już nie - szlag by to... Poczekam, aż się rozklekocze i za rok pojadę znowu, może tym razem uda im się zdiagnozować? Jak się rozleci, będzie chyba jeszcze lepiej!
Przy okazji, pomimo tych swoich zabezpieczeń upaprali auto z tyłu w środku całkiem nieźle - dopiero dzisiaj to zobaczyłem (wrrrrr)!

Z mało sympatycznych nowinek - skrzypi mi przedni zderzak. Jak go nacisnę to oprócz normalnego ugięcia (w końcu to plastik) zwyczajnie skrzypi. Pan stwierdził, że to normalne, mnie się wydaje, że jednak nie. Dla pewności "pomacałem" sobie zderzaki salonowych polówek - i co? Żaden nie skrzypi! A mój i owszem! Mam prośbę do posiadaczy "polówek": jeśli możecie, to otwórzcie maskę i naciśnijcie od góry w okolicy znaczka VW. U mnie skrzypi niemiłosiernie - napiszcie co u Was?

A wycieraczki kupiłem nowe, za bagatela 139 złotych. Ciekawe jak długo wytrzymają. A Wasze? Działają jeszcze bez pisków i zgrzytów?
Pozdrawiam.
Przy okazji, zamawiając, czy kupując nowe pióra wycieraczek pamiętajcie, żeby podawać rok produkcji 2010, nawet jeśli autko jest kupione w 2009 - popatrzcie na VIN. Ja zamówiłem wg. rocznika samochodu (kupowałem w 2009) i dobrze się stało, że sami zadeklarowali wymianę w samochodzie. W przeciwnym wypadku jechał bym znowu ponad 30 km w jedną stronę, bo uchwyty do tych wycieraczek z 2009 roku są zupełnie inne!!!
Ostatnia aktualizacja: 07.07.2010 19:36:29
Dodano: 14 lat temu
Do tofana: Nie, no jakby w czasie jazdy, to chyba bym reklamował całe auto! Jak woskowałem, to naciskałem i okazało się, że skrzypi i to całkiem głośno. Gość z serwisu zbagatelizował, ale i tak nie odpuszczę. Poczekam, aż się rozklekocze, i tak ze trzy miesiące przed końcem gwarancji przedstawię im listę rzeczy do zrobienia.
Skrzypienie, stukanie z tyłu (nie zrobili przecież) i co tam jeszcze wyniknie.
A w zderzaku - najlepiej słychać kiedy naciskam (przy otwartej masce) w okolicy znaczka VW od góry.
Dodano: 14 lat temu
A jak wpadłeś na to, że Ci zderzak skrzypi? W czasie jazdy słychać, czy tylko jak naciskasz?
Dodano: 14 lat temu
Hej,

U mnie też nic nie skrzypi. Wydaje mi się, że masz źle spasowany element Andrej. Pozostaje mi Ci współczuć.

Co do ASO to miałem przyjemność lub nie, być klientem ASO u Skody, Seata, no i teraz VW. Dla mnie podejśćie ZAWSZE było TAKIE SAME. Jak kupować auto to liżą dupy frajery aż ślina po ścianach pryska, a jak już kupiłeś to SPADAJ frajerze i martw się sam...

Niestety jest to prawda. JEDYNY serwi gdzie potraktowano mnie lepiej niż w dziale sprzedaży to ASO Toyoty w Rybniku, obok Makro. Polecam.
Dodano: 14 lat temu
u mnie skrzypienia brak z przodu

a co do tego ze przy przejeździe u mechaników wszystko jest ok to akurat znana wszystkim złośliwość rzeczy martwych :D coś skrzypi i piszczy przez cały czas tylko po to żeby przestać kiedy ma się w to wsłuchać serwisant i znaleźć rozwiązanie, serwisant nic nie słyszy, wyjeżdzamy i znowu skrzypi ;) ehh
Dodano: 14 lat temu
Kurcze faktycznie nieciekawie to wygląda Panowie z ASO byli i będą dla mnie frajerami Zawsze robią piękne miny do złej gry Chciałbym pomóc ale kompletnie nie wiem jak Z ciekawości zszedłem nawet do swej Polówki by obadać problem z tym skrzypieniem Jednak nic nie stwierdziłem z skąd to może dochodzić Może jakiś element źle spasowali ze sobą I niech nie wciskają Tobie kitu cwaniaki Cóż pozostaje życzyć szybkiego rozw. problemu i miłych wakacji nad morzem :)
Dodano: 14 lat temu
Po mojemu to złe traktowanie klientów,bo kupując auto,furka powinna być nieawaryjna chociaż te 30 tysięcy, a tu ledwo ponad 5 tysięcy i już usterki.Moim zdaniem mają złe podejście i liczy się dla nich tylko kasa, a nie dobro dla klienta.
Najnowsze blogi
Dodano: 6 godzin temu, przez FranzMaurer
Jakby nie mówić, dałem się zaskoczyć zimie w tym sezonie...:P Co prawda obserwowałem prognozy zarówno w słuchawce, jak i w telewizorze (o eksperckich poradach radiowych nie wspomnę), ale ...
4 komentarze
Dodano: 12 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 19 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl