Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Ford Fiesta » Niwelowanie zadrapań tapicerki







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Ford Fiesta
SL
Jeździ: Ford Fiesta
Wcześniej jeździł: Opel Corsa
  • przebieg 3 095 km
  • rocznik 2014
  • kupione używane w 2015
  • silnik 1.4
Dodano: 9 lat temu
Blog odwiedzono 1707 razy
Data wydarzenia: 07.04.2015
Niwelowanie zadrapań tapicerki
Kategoria: inne
Pewnego dnia podwoziłem kolegę informatyka do domu. Jak to informatycy, zwykle mają przy sobie pełno gratów, narzędzi, części itp. Tak też było i tym razem. Kolega przewoził ze sobą, zakupioną wcześniej płytę główną. Oczywiście wtarabaniliśmy się do samochodu, wszystkie części Wojtek trzymał pod nogami. Nagle zadzwonił mu telefon, oczywiście schowany w kieszeni spodni więc musiał się nawyprężać, żeby go wyciągnąć.

I tutaj właściwie historia mogłaby się skończyć, gdyż jej ciąg dalszy nastąpił dopiero kilka dni później, kiedy to moja luba, wsiadając do samochodu z zakupami, zaniepokoiła się, że zarysowała mi schowek, jednak nie wiedziała czym, bo nic ostrego w torbie nie miała. Może butem? Ale aż w tylu miejscach? Przypomniało mi się wtedy jak wracaliśmy z Wojtkiem parę dni wcześniej do domu...

No nic, kolega dostał żółtą kartkę :D :P a ja zacząłem myśleć, co z tym fantem zrobić. Fakt, niby nie jest to tragedia, niektórzy radzili mi to w ogóle olać - przecież i tak się kiedyś zniszczy, ale wiadomo, autko nowe to i każda rysa jak zadra w sercu.

Zacząłem więc czytać na temat regeneracji zadrapań itp. Znalazłem nawet specjalistyczne narzędzia i materiały do naprawy tapicerki Picobello: http://www.picobello-shop.pl/dzial/zestaw-naprawczy-do-retuszu-uszkodzen-na-elementach-z-tworzyw-sztucznych-w-samochodach. Cena zestawu nie jest najniższa więc zakupu nie dokonałem. Temat odłożyłem na jakiś czas, tak aby móc przy tym kiedyś na spokojnie pogrzebać. Akurat dzisiaj nadarzyła się taka okazja.

Do naprawy użyłem: kuchennej gąbki, z ostrym zakończeniem na jednej ze stron, zapalniczki, preparatu Plak Super Mat oraz jakiegoś starego czernidła, które zostało mi jeszcze z poprzedniego auta.

Najpierw wszystkie rysy przetarłem ostrą stroną gąbki, żeby je wygładzić i usunąć "nitki" plastiku, które odstawały przy zarysowanych miejscach. Następnie delikatnie podgrzewałem miejsca uszkodzeń płomieniem zapalniczki i palcem wygładzałem w kierunku naturalnego zamknięcia rysy (ewentualne pozostałości "nitek", o których wcześniej wspominałem też przy okazji powinny zniknąć). Warto mieć przy sobie wilgotną szmatkę i od razu po każdym użyciu zapalniczki, przetrzeć ewentualne osmolenie. Palcem sprawdzałem czy któreś zadrapanie jeszcze gdzieś nie haczy. Na sam koniec przetarłem cały schowek na mokro i na sucho oraz użyłem Plaka.

Niestety moja natura, tak jak nie dopuszczała do siebie myśli rys na schowku, tak kazała mi dążyć do perfekcji i po użyciu Plaka, jeszcze raz użyłem ostrej krawędzi gąbki na jedną z rys (żeby było idealnie). Jakiś składnik z Plaka spowodował łatwiejsze ścieranie się koloru przy tarciu, tak że jego późniejsze użycie, nie zasłaniało już przebarwienia, wręcz bardziej je uwydatniało. Na sam koniec musiałem więc jeszcze użyć niewielkiej ilości czernidła, żeby wyrównać kolor.

Podsumowując, ważna jest delikatność, cierpliwość, ostrożność przy użyciu zapalniczki oraz to żeby nie przeginać z dążeniem do perfekcji. Ideału i tak się już nie przywróci. Ważne żeby poprawić i zamaskować rysy. Efekty przedstawiam na zdjęciach. Jeśli macie jakieś sprawdzone sposoby na tego typu uszkodzenia to dajcie znać. Sam jestem ciekaw co powiecie nt. mojej garażowej metody.
Ostatnia aktualizacja: 08.04.2015 00:07:32
Dodano: 9 lat temu
Drapieżna ta Luba [panna]
Dodano: 9 lat temu
Do Dominik4x4: Teraz już o tym pamiętam :) mądry Polak po szkodzie :P
Dodano: 9 lat temu
Dlatego graty wozi sie w bagażniku a nie w środku miedzy nogami :)
Dodano: 9 lat temu
Wojtazy za tą rysę już do końca roku premii nie dostanie... :D A ja myślałem, że to na mojej Prima Aprilisowej butelce się zakończy, a tu taki "żart", bo telefon ode mnie zapewne odbierał. Dobrze z sytuacji wybrnąłeś.
Dodano: 9 lat temu
Do Egontar: Hehe, prawidłowo! ;) widzę że metoda wszędzie się sprawdza :)
Dodano: 9 lat temu
Do szczypior1987: W Lanosie miałem twarde i też podpalałem zapalniczką ;)
Dodano: 9 lat temu
Do damian88max: Tak, to przez moją nadgorliwość. Już miałem skończone i popsikane plakiem i zachciało mi się jeszcze trochę wygładzić. To był błąd, bo plak pod ostrą gąbką wybielił mi przecierane miejsce - to raczej jasnych plam nie powinno być. Te czarne, to była próba zamaskowania zbyt jasnego miejsca czernidłem. Mam nadzieję, że z czasem się to zrówna przy myciu.

Najlepiej jakby plastiki były miękkie i wytrzymałe :D a fakt w Corsie trochę to wiało tandetą :P
Dodano: 9 lat temu
Jest sporo lepiej! [up]
Dodano: 9 lat temu
Do szczypior1987: a mowią ze twarde to zlej jakosci i wogole ble w najtanszych samochodach montuja skrzypią i w ogole:P
nawet Ci to wyszło ale na zdjeciu wiadć ciemniejsze plamki cos przesadziles czy to tak slonce pada?
Dodano: 9 lat temu
Zadrapał Ci nieźle i czerwona kartka mu się należy a nie żółta, zresztą widział, że wsiada do nowego auta to powinien tym bardziej uważać. Te schowki to najbardziej obrywają sam wiem jak żona wsiada z torebką i szura.
Dodano: 9 lat temu
Do Egontar: Fakt, plastiki dosyć miękkie. W Corsie, mimo że nie miałem takiego przypadku, to pamiętam że zarówno tapicerka, jak i schowki na drzwiach były dosyć twarde i wszelkiej maści zarysowania z butów łatwo schodziły (właściwie wystarczyło je umyć).
Dodano: 9 lat temu
Niestety jak widać marnej jakości plastiki i zadrapania tego typu na porządku dziennym. Ale efekt po zabiegach niezły! [up]
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl