Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Alfa Romeo 156 Alfica » No i sie porobiło







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Alfa Romeo 156
SJ
Wcześniej jeździł: Alfa Romeo 156 Alfica
  • przebieg 182 550 km
  • rocznik 1998
  • kupione używane w 2010
  • silnik 2.4 JTD
Dodano: 13 lat temu
Blog odwiedzono 1150 razy
Data wydarzenia: 13.02.2011
No i sie porobiło
Kategoria: awaria
Stało się :(
W piątek wracając z pracy umarło turbo :(
Ale do rzeczy biała kupa dymu strata mocy. I wiele nicenzuralnych słów na ustach.
Dojazd do domu na 1500rpm.
otwarcie maski i szukanie
oczywiście pierwsze podejrzenie n głowice uszczelkę bo biały dym z płynu .
Ale płyn w stanie olej czysty wiec odczekałem aż ścieknie olej i sprawdzanie brakuje nie na tyle żeby zapaliła się już kontrolka ale brakuje.
Rozkręcam gumy przy dolocie.
Jest mokro przejazd od wewnątrz paluchami olej. Kolejne 100 niecenzuralnych wyrazów. I eureka na turbo jest gwarancja - ciekawe czy obejmie mnie.
Mam nadzieje ze tak.
Teraz tel do firmy od turbo nie odbierają wiec w 2 auto i śmigam do nich umówić się na naprawę. Wchodzę do biura chwila rozmowy. Wychodzę i znów klnę. Oni nie wyjmą mi turbo muszę sam oni robią ale nie bawią się w mechanikę. Teraz co - mieszkam w bloku wiec telefon do kumpla ma garaż.
We wtorek będzie miał wolne wiec podjedzie ze mną - zacholuje mnie i wyjmiemy.
We wtorek też będzie ciąg dalszy zobaczymy jak gwarancja

Skoro wtorek to aktualizacja:
Sprężarka trafiła do serwisu niestety okres oczekiwania na diagnozę 24h więc czy będzie naprawiona na gwarancji napiszę pewnie jutro.
Dotknąłem tych magicznych łopatek - luz jak na kierownicy dużego fiata ;) Olej praktycznie się z niej wylał. od luzów pościnane łopatki 1 pęknięta nawet.
Czekamy jutro na telefon z moją bellą.
Ostatnia aktualizacja: 15.02.2011 19:25:52
Dodano: 13 lat temu
Powodzenia z tym Turbo. Rzeczywiście pod blokiem niewiele się daje zrobić i to jest najgorsze. Pozdrawiam
Dodano: 13 lat temu
No to do wtorku!
Dodano: 13 lat temu
Kolego, może Cie pociesze - dzisiaj rano pod moim autkiem znalazłem wielką plamę. Po zanurzeniu palca i skosztowania owego płynu (zbijam się ;) ), a dokładniej wywąchaniu zapachu postanowiłem otworzyć wszystkie zbiorniczki i poszukać, z czego cieknie. Olej - w porządku, płyn wspomagania w porządku, płyn hamulcowy w porządku, płyn do spryskiwacza kwiatowy, więc nawet nie zaglądałem. Nie zidentyfikowałem żadnego płynu. Tknęło mnie, otwarłem wlew paliwa. Tak, to była ropa. Cieknie mi paliwko :( albo pompa od wtrysku, albo któryś z wężyków popuszcza. A ja sie dziwie, że mi nagle auto 7/100 zaczęło palić. W piątek jade do warsztatu wymienić szumiące łożysko i poszukać wycieku. Argh.

Dodano: 13 lat temu
Szczęście w nieszczęściu. O gwarancji przypominamy sobie na ogół kiedy jest już po fakcie, czasem dołożyć kilka złociszy więcej i mieć spokój w takich sytuacjach bezcenne.

Domniemam, że na gwarancji lecz wymieniana przez poprzedniego właściciela?
Dodano: 13 lat temu
Oj, bolesna sprawa. Powodzenia, oby gwarancja nie przepadła.
Dodano: 13 lat temu
Bolesna sprawa :-(
Dodano: 13 lat temu
Jezeli masz gwarancje na turbo to wnioskuje ze chyba nie za dlugo ci wytrzymalo.
Dodano: 13 lat temu
Pozostaje tylko życzyć powodzenia...
Najnowsze blogi
Dodano: 11 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 18 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 26 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl