Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Toyota Avensis » No i stało się... sprzedajemy...







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Toyota Avensis
  • przebieg 190 000 km
  • rocznik 2001
  • kupione używane w 2007
  • silnik 1.6
Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 963 razy
Data wydarzenia: 04.01.2011
No i stało się... sprzedajemy...
Kategoria: wypadek
Witam się po długiej przerwie!
Decyzja podjęta - sprzedajemy Toyotę:( Odwlekaliśmy ten moment jak tylko się dało, ale nie można było przecież odkładać go w nieskończoność... Tym bardziej, że nie sprzyjające warunki drogowe znacznie decyzję przyspieszyły.
Avensis dostała nowiutki akumulator i zaczęłam szykować ją do przeglądu. W tak zwanym "między czasie" koleżanka poprosiła mnie o to, żebym pojechała z nią na lotnisko do Dublina po jej rodziców. Oczywiście zgodziłam się z ochotą i pojechałyśmy. Droga fantastyczna, mróz, słońce... Zaczęło się psuć 20km przed Dublinem: śnieg, lód pod śniegiem, drogi kompletnie nie odśnieżone:( Zima totalnie zaskoczyła drogowców, gdyż autochtoni mówią, że ostatnia taka zima była jakieś 20 lat temu. Ja na całorocznych, ale powiem szczerze, że chyba tylko łańcuchy były by jakimś zabezpieczeniem, bo na żywy lód pod warstwą śniegu w calutkim mieście nawet zimówki nie były by wyjściem....
Dojeżdżałam spokojnie do świateł kiedy hamulec zaczął odbijać a samochód zaczął żyć własnym życiem... Jechałam wolniuteńko, starałam się jeszcze hamować, puściłam sprzęgło, samochód zgasł, ale sunął dalej... Zatrzymał się dopiero na tyle Passata:( Nie stało się nic, Passat nawet nie draśnięty, miły właściciel zapytał czy nic mi nie jest i pojechał dalej, a u mnie zbity reflektor... No bo jak zobaczyłam, że na niego jadę to starałam się jeszcze skręcić. Przy takiej prędkości zdążyłam jeszcze sprawdzić czy sąsiedni pas jest pusty. Głupotę zrobiłam bo jakbym nie skręcała stuknęła bym zderzakiem a nie lampą, ale mądry Polak po szkodzie....
Podsumowując: lampa zamówiona już do mnie leci, ale koszt przeglądu + to co trzeba będzie zrobić pewnie będzie nie wiele niższy od tego co za samochód dostaniemy:( I teraz pytanie spędzające mi sen z powiek: Toyota Avensis Kombi, Opel Vectra Kombi czy Ford Focus Kombi????
Rady mile widziane:)

P.S Rodzice koleżanki nie dolecieli:( Wylądowali w Anglii i czekali tam kolejny dzień na start do Dublina, a my wracałyśmy 5 godzin w śnieżycy. Te 120 km zwykle pokonuję 1.15 - 1.30h.... (piękny kawałek M50)
Ostatnia aktualizacja: 04.01.2011 10:28:30
Dodano: 14 lat temu
1.Widać że zima zaskakuje drogowców nie tylko w Polsce.:)
2.Miły pan z tego passata.W Polsce już by wzywali policję albo wyciągneli kilka stówek na siłę.
3.Gdybym miał wybierać spośród tych trzech samochodów to w takiej kolejności:Toyota wiadomo japończyk,ale z angielskiej fabryki,dalej Ford ma znakomite właściwości jezdne i większość aut tej klasy ma jego podwozie,Opel w ostateczności.Nie wiem jakimi kryteriami się kierujesz przede wszystkim,ale sądzę że najważniejszy jest przebieg no i ogólny stan techniczny o cenie i walorach użytkowych nie wspominając.:)
Pozdrawiam:)
Dodano: 14 lat temu
no to czekamy na wspomnianego już motobloga:)
Dodano: 14 lat temu
Do Tomaski: comprehensive to pełne ubezpieczenie czyli full insurance:) A z tymi naprawami to tak właśnie jest. Ja kupiłam ten samochód za psie pieniądze od szefa kumpla. Zapłaciłam za niego 2950e w 2007 roku. I tak dużo w niego wsadziłam, bo i opony ma nówki (wymieniane we wrześniu), i akumulator i sondę lambda, że o cenie serwisu przed pierwszym NCT nie wspomnę....Dlatego wolę ją sprzedać niż robić:-)
Dodano: 14 lat temu
Do anaklim: niby dwa lata tam jeździłem i ubezpieczałem i... dalej nie wiem co to ten comprehensive;-) Moje posiadania ograniczało się do full-ins z hartz'a i tym łapię się:-) Pewnie dobrze to kombinujecie bo brat kończy pobyt tam to i zniżki mu po nic;-) Pewnie wybrać opcję "naprawa w ASO" może i tego ubezpieczyciel wolałby uniknąć, na pewno Bo strucel warty 1kEUR, a naprawa pewnie z dwa lub więcej.
Dodano: 14 lat temu
To że tak powiem, Toyota sama zadecydowała, że chce do nowego właściciela :-)
Dodano: 14 lat temu
Do anaklim: to az wejde wieczorkiem specjalnie przeczytac ;))) pozdrowionka.
Dodano: 14 lat temu
Do pioneerek: przepraszam za nieobecność, ale obowiązki się na mnie zwaliły hurtem;) Motoblog już dziś wieczorem:)
Dodano: 14 lat temu
Do Tomaski: Mam comprehensive, ale wolę zachować zniżki za bezwypadkowość niż robić samochód, który i tak jest do sprzedania. Kolejny samochód będzie od dealera więc robimy tak: ten oddajemy, bierzemy nowy i płacimy różnicę w cenie. Tylko jaki??? Zrezygnowałam z siedmioosobowego, dla naszej rodziny kombi to najlepsze wyjście przynajmniej do czasu kiedy chłopcy przestaną używać wózków!
Alexandrex: optuję za drabiniastymi;)
Dodano: 14 lat temu
A to nie masz full ubezpieczenia? Brat przytulił się meganką w Dublinie i wcale się tym nie przejmuje:-)... albo z AC naprawi (po coś te 1400EUR za całość płacił) albo pchnie to pudełko i jeszcze sporo zostanie...
Dodano: 14 lat temu
jak to mówi sie auto rzecz nabyta, dobrze że cało Ty wyszłaś :)
Dodano: 14 lat temu
no malo przyjemna przygota, jednak na lod nic nie poradzisz. czesto zdaza sie tak ze najwet najostrozniejszy kierowca cos zaliczy. co do wyboru ... jako fan opla wybralbym opla :) powodzenia i glowa do gory ... a przy okazji co to to sie dzialo ze dawno nie czytalismy jakiegos dobrego motoblogu ?
Dodano: 14 lat temu
IRL jest tylko dla helikopterów i wozów drabiniastych ;-}
Poniewierałem się jakiś czas w New Ross..;-}
co do wyboru auta..a może volvo w kombi?...może audi?...może merc?...może bmw?...a może...sam już nie wiem ;-}
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl