Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Volvo V50 2.0D Eleonora
»
No to co, sprzedać, czy nie?
Wpis w blogu auta
Volvo V50
Dodano: 12 lat temu
Blog odwiedzono 1708 razy
Data wydarzenia: 26.11.2012
No to co, sprzedać, czy nie?
Kategoria: obserwacja
Czyżby czas aby pozbyć się Eleonory i zastąpić ją młodszą Eleonorką? (2011?).
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 18 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 26 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Do zrobienia są:
- Tarcza sprzęgła
- Door Control Module
- Dwumas
Z dobrych wiadomości z turbiną wszystko ok, zawieszenie pojeździ do następnych świąt, żadnych wycieków, wszystko w dobrym stanie.
Samochodem jeździła matka, która odwoziła dzieci do szkoły / jechała na zakupy, a samochód zostawiła w rozliczeniu, bo kupiła sobie nowe V70. Poza tym kto robi 300km dziennie????
Na Zachodzie Europy zazwyczaj auta maja potwierdzony przebieg bo cofanie liczników jest przestępstwem, poza tym nikt nie sprzedaje aut spawanych z dwóch lub/i z wybitymi poduszkami, które nie sa naprawione.
Także jest szansa na kupno (nie od Turasa) auta lepszego ale pytanie co ze sprzedażą obecnego bez naprawiania
Nie wiem, no lubię ten samochód, jest super wygodny, a teraz na dodatek nowy rok idzie, więc znowu na niej stracę.
Przebieg jest w 100% pewny, bo sam go nabiłem
Myślę, że może poczekam jeszcze ze dwa lata, przeboleję te 2 tysiące i kupi się V60.
No a awarie tego typu to normalne w dieslach nawet przy tak niewysokim przebiegu.
Tylko pytanie czy to Volvo ma na pewno taki przebieg.
Ja powiem tak - niemądre dla mnie sa wpisy że dokładając 8 tys zł kupisz lepsze i nowsze auto.
Nowsze możne i tak ale nie wiadomo czy lepsze.
Teraz wiesz co masz a możesz kupić młodsze i niby z mniejszym przebiegiem i wymienić to samo albo więcej wkładając kolejne 8 tysiaków.
Jeśli kupi sie od 1 właściciela, auto z polskiego salonu z udokumentowanym przebiegiem lub sprowadzi takie z zagranicy to ok.
Ale każdy zakup innego egzemplarza to loteria.
Za 8 tys. więcej kupi sie ten sam rocznik ale w innym stanie, lub młodszy - taka różnica w cenie jest nawet w autach z tego samego rocznika.
To chora oszukańska i złodziejska Polska.
Handlarze aut, blacharze i ci co "korygują" liczniki powinni być w komorach gazowych
Pozdrawiam
Trzymac czy sprzedac...zalezy tylko od ciebie. Jesli planujesz trzymac auto ktore znasz (bardzo ladne zreszta) to inwestuj. A jesli wszystko ci jedno czym jezdzisz to ...