Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Alfa Romeo 166 czarna PERŁA » No to mamy pierwszą awarię :P







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Alfa Romeo 166
Dodano: 9 lat temu
Blog odwiedzono 4546 razy
Data wydarzenia: 03.03.2015
No to mamy pierwszą awarię :P
Kategoria: awaria
Na szczęście niezbyt groźnie się skończyła bo tylko na okropnym smrodzie spalenizny w środku auta.
Od początku nie działały kontrolki kierunkowskazów na desce rozdzielczej, ale uznałem to za znikomy problem. Przed zakupem odkryłem delikatny wyciek płynu chłodniczego z okolic grodzi silnika, ale po długich poszukiwaniach przyczyny i nie znalezienia jej został wsypany proszek do uszczelniania i zadziałał. W sobotę podchodzę do samochodu a tu nie działają awaryjne przy otwarciu auta, wchodzę do środka a tam niesamowity smród spalenizny. Następnego dnia zabrałem się za szukanie przyczyny. Najpierw bezpieczniki. Oczywiście spalony, zakładam nowy- znowu spalony. No to forum... oczywiście znalazłem odpowiedź- przekaźnik odpowiedzialny za działanie kierunkowskazów. znajdujący się po lewej stronie nóg pasażera za ICSem. Dostęp do niego nie jest trudny, ale ciężko jest go wyciągnąć.
Oczywiście zjarany. Do tego mokry i klejący. Wszystko dookoła było zawilgotniałe . Wrzuciłem farelkę do środka na kilka h i spokój. Dziś powinienem dostać nowy przekaźnik. Dobrze że nic więcej się nie zajęło od niego.

Niestety nadal nie mogę zarejestrować samochodu przez awarię systemu ZEFIR przez który opłaca się akcyzę i drukuje potwierdzenia opłacenia. A papierowe oświadczenie odebrane osobiście z Urzędu Celnego nie jest wystarczające dla wydziału komunikacji...
Chore przepisy...
Dodano: 9 lat temu
Do maciek88: Wiem,w autach z XXI wieku może się zdażyć wiele awarii które w starszych autach nigdy by nie wystąpiły,komplikacja konstrukcji robi swoje.Przekażniki były w każdym aucie od czterdziestu lat jednak wtedy było ich o wiele mniej i miały prostą,bardziej odporną na wilgoć budowę.
Dodano: 9 lat temu
Do rekord5: może wszystko przed Tobą? Przyczyna ujawniona, a to najważniejsze.
Dodano: 9 lat temu
Do maciek88: Życzę Ci by to był odosobniony przypadek,takie "złe dobrego początki",a nie początek pasma awarii bez końca.Dziwna sprawa,od 27-miu lat jeżdżę różnymi autami i jeszcze w żadnym z nich nie spaliło się nic prócz bezpieczników i żarówek.
Dodano: 9 lat temu
Oj tam, mnie rozbawiło :)
Dodano: 9 lat temu
Do Patty1602: Wcale nie śmieszne :P
Dodano: 9 lat temu

:P
Dodano: 9 lat temu
dworze i nie jest wysuszone (przejażdżka nim co dzień)to slak może trafić. Ale i tak to był pikuś w porównaniu z moim rególatorem na pięcia w becie. Jadę daje deko gazu a tu nagle pół auta mi się wyłącza i to w czasie jazdy, jak by piorun w niego walną :D. Napraw ten system bo będziesz miał skarbonkę. ;) a kiedyś mój somsiad to jak ściągną volvo v70 z holandi to musiał go gasić podczas jazdy bo się cały zjarał gdzieś na mieście. 2.0t bez gazu.
Dodano: 9 lat temu
Do maciek88: no to może profilaktycznie zabezpiecz czymś ten przekaźnik aby w przyszłości znowu go wilgoć nie zaatakowała.
Dodano: 9 lat temu
Do Maarten73: jak już napisałem Bartkowi wydaje mi się że to mógł być płyn chłodniczy. na razie nie widać żeby było tam mokro.
Dodano: 9 lat temu
Do baaartez: czytałem na forum że często można tam spotkać wilgoć. Wydaje mi się że może mieć to związek z tym delikatnym wyciekiem który odkryłem przed zakupem ponieważ nie była to woda, a coś klejącego i coś co już dłuższy czas tam było (delikatnie podeschnięte)
Dodano: 9 lat temu
Dobrze, że się nie "hajcnęło"... ale skąd tam wilgoć?
Dodano: 9 lat temu
Kurcze nieźle go zjarało, ale skąd miałeś tam wilgoć ? Coś przecieka? Powodzenia w rejestracji auta.
Ps. po raz kolejny dobre forum ratuje sytuację :) Warto być zarejestrowanym na takich skarbnicach wiedzy.
Najnowsze blogi
Dodano: 10 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 17 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 25 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl